Robię co tylko mogę ........ Bardzo Was potrzebujemy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 02, 2024 11:16 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Doris2 pisze:Dziewczyny, nie gniewajcie się ale sucha karma odwadnia. Jak jest problem z nerkami a to kot a nie pies który pije ile mu potrzeba, to trzeba by jakoś mieszać tę suchą karmę z czymś mokrym. Nerki nie pracują jak trzeba więc jeśli kot dodatkowo będzie oddawał zmniejszoną ilość moczu to nie będzie za dobrze. Może dawać mu chociaż do picia czy zlizywania jakiś sosik, czy rosołek ale bez soli.

https://kocitata.pl/dlaczego-koty-nie-p ... hej-karmy/


On bardzo dużo pije.Dostaje dużo mokrej karmy.Kupuję specjalnie bardzo płynne saszetki.A ta sucha karma jest właśnie dla kotów nerkowych.Wiem że ją lubi.Więc jeśli ma jeść sucha karmę -to powinien właśnie tą.Oprócz tego dostaje suplement wspomagający pracę nerek.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31605
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 02, 2024 12:35 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

koty


Baziu Opiekun wirtualny LimLim


StrzałkaOpiekun wirtualny haw5
Obrazek
Obrazek
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31605
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 02, 2024 13:01 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Ja się zastanawiam nad sposobem uzdatniania karmy suchej przez zakup takiego młynka:

https://allegro.pl/oferta/esperanza-ele ... 5801241543

Jak będę miała karmę zmieloną na pył to łatwiej ją będzie można przemycić w posiłku z mokrą karmą czy też z mięskiem czy jakimś sosikiem.

Jak kot ma chore nerki i miałby się odwadniać, co może jak pije nie jest aż tak silnym odwodnieniem, to chyba lepiej żeby tę karmę suchą jakimś sposobem doprowadzać do formy bardziej nawilgoconej.

W każdym razie, jak sobie radzisz z tym problemem to dobrze. Biedne te wszystkie kotki. Dobrze że mają Ciebie bo tak to wszystkie jużby dawno poumierały.

Doris2

 
Posty: 772
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Sob lis 02, 2024 17:02 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Baziu :love: :love: :love: :love: :love:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35302
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob lis 02, 2024 18:42 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Nie da się go na jakiejś smyczy i szelkach trochę rozchodzić chociażby po pokoju po parę kroczków?

Powikłania z długotrwałego unieruchomienia są dość poważne. To dlatego Połomski żył tylko kilka miesięcy z DPSie, a tak to żył sobie latami.

https://fizjoterapeuty.pl/schorzenia/dl ... ienie.html

Doris2

 
Posty: 772
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Sob lis 02, 2024 20:18 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Doris2 pisze:Ja się zastanawiam nad sposobem uzdatniania karmy suchej przez zakup takiego młynka:

https://allegro.pl/oferta/esperanza-ele ... 5801241543

Jak będę miała karmę zmieloną na pył to łatwiej ją będzie można przemycić w posiłku z mokrą karmą czy też z mięskiem czy jakimś sosikiem.

Jak kot ma chore nerki i miałby się odwadniać, co może jak pije nie jest aż tak silnym odwodnieniem, to chyba lepiej żeby tę karmę suchą jakimś sposobem doprowadzać do formy bardziej nawilgoconej.

W każdym razie, jak sobie radzisz z tym problemem to dobrze. Biedne te wszystkie kotki. Dobrze że mają Ciebie bo tak to wszystkie jużby dawno poumierały.


Nie wiem czy suchą karmę można poddawać takim eksperymentom i jak to wpłynie na zdrowie kotów.Pierwszy raz spotykam się z takim pomysłem. :roll:

Suchej karmy nie ma po co namaczać.Kot ma zęby.Nie ma problemu z gryzieniem.Lubi chrupać.Nie chcę mu podawać papki.Dostaje mokre jedzenie.Ma cały czas świeżą wodę.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31605
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 02, 2024 20:27 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Doris2 pisze:Nie da się go na jakiejś smyczy i szelkach trochę rozchodzić chociażby po pokoju po parę kroczków?

Powikłania z długotrwałego unieruchomienia są dość poważne. To dlatego Połomski żył tylko kilka miesięcy z DPSie, a tak to żył sobie latami.

https://fizjoterapeuty.pl/schorzenia/dl ... ienie.html


Mam prowadzać 15 letniego schorowanego kota po pokoju w szelkach których nie zna i nigdy na sobie nie miał.Stresować moimi kotami-które będa go traktowały jak małpę z cyrku.No proszę Cię.On już sie nachodził bardzo dużo przez te 15 lat.Gdyby coś było nie halo i kot potrzebował ruchu -to wierz mi -od razu to zobaczę.Karmie gościa 13 lat.Znam tego kota od podszewki.Wiem co mu trzeba-czego nie.Jak będzie chciał połazić to go wypuszczę z kenelu.Ale jak na razie to leżaczkuje,śpi.Podjada.Czasem paw sie trafi jak wczoraj.Odsika sie do kuwety.Trzaśnie kupkę-bo mamy już ładne kupki od 3 dni a to wielki sukces-bo przez 2 dni nie było ani śladu.Nieco ogarnie futerko i do tego sucho-ciepło spokój na pewno większy niż na dworze.Nie trzeba zważać na niebezpieczeństwa i czuwać.Dla staruszka to dużo.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31605
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 02, 2024 20:35 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Rozumiem. Masażyk na poprawę ukrwienia też pewnie nie wchodzi w grę.

Doris2

 
Posty: 772
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Sob lis 02, 2024 20:38 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Doris2 pisze:Rozumiem. Masażyk na poprawę ukrwienia też pewnie nie wchodzi w grę.


Doris2 czy Ty kiedyś miałaś kota nerkowego?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31605
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 02, 2024 21:15 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Kota nie, ale psa miałam. Żył na ChitoFosie. Nie leżał cały czas.

Doris2

 
Posty: 772
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Sob lis 02, 2024 21:29 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Doris2 pisze:Kota nie, ale psa miałam. Żył na ChitoFosie. Nie leżał cały czas.


Czyli nie miałaś.Tak myślałam.

Przede wszystkim Baziu nie leży odłogiem cały czas.Choć nie do końca rozumiem określenie -cały czas.Jest w domu od paru dni.Po tym jak bezskutecznie go przez 3 dni poszukiwałam.Pojawił się sam.Czekał.

A jeśli już leży albo śpi to chyba logiczne w jego wieku i przy jego wynikach.A są one fatalne.To cud że ma apetyt i sam się obrabia.Myje-kuwetkuje.Miałam już koty nerkowe i pod tym względem Baziu jest bezproblemowy.Ma komfort pomimo ciężkiej postępującej choroby.Docenia to i z tego korzysta.

Proponowanie mu masażu aby poprawić krążenie-czyli narażanie kota na duży dodatkowy ból-nie jest dobrym pomysłem.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31605
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 02, 2024 22:58 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Bardzo mocno kibicuję Baziowi. Wzruszył mnie filmik na którym się myje. Jak dobrze ze jest bezpieczny, zaopiekowany i w cieple. Ma spokojne oczy, widać że bardzo Ci ufa.

Silverblue

 
Posty: 5624
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lis 03, 2024 9:11 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.



Hania Opiekun wirtualny mir.ka
Bąbel Opiekun wirtualny Yocia


Damian- iza71koty

 
Posty: 1763
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Nie lis 03, 2024 10:43 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Damian- iza71koty pisze:

Hania Opiekun wirtualny mir.ka
Bąbel Opiekun wirtualny Yocia



Hania gaduła :1luvu: :201461
staje na dwóch łapkach jak moja Rudzia

maluchy śliczne
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 03, 2024 14:09 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Cudne malunie :1luvu:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35302
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1698 gości