koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

[iza71koty]

Powiem tak i mam nadzieje ze zrozumiecie.Nie chcę nowych kotów w domu.To wiąże się tylko ze zwiększoną ilością pracy dla mnie/kosztami jak i stresem kotów w domu.Wiem co się dzieje kiedy przynoszę kotkę do zabiegu.Wykastrowane kocury potrafią mi oszczywać.


W tym roku zabrałam 3 kociaki.Nie pisałam o tym bo jak zwykle brak czasu-ale zabrałam bo musiałam.I na tym koniec.Chce też trochę pożyć w normalniejszych warunkach jak człowiek.Należy mi się po wielu latach zakocenia po kokardki.

[iza71koty]

Co do włosów. Obetnij na krótko i nie męcz się rozczesywaniem.

Jakieś pół roku temu, całkiem przypadkiem, fryzjerka obcięła mi włosy na bardzo krótkie. Jestem mega zadowolona, świetnie się z takimi włosami czuję. Tabo10 mnie widziała i może potwierdzić

Na pewno duża wygoda.Wiem bo też miałam króciutkie przez jakiś czas.

[Myszorek]

Powiem tak i mam nadzieje ze zrozumiecie.Nie chcę nowych kotów w domu.To wiąże się tylko ze zwiększoną ilością pracy dla mnie/kosztami jak i stresem kotów w domu.Wiem co się dzieje kiedy przynoszę kotkę do zabiegu.Wykastrowane kocury potrafią mi oszczywać.


W tym roku zabrałam 3 kociaki.Nie pisałam o tym bo jak zwykle brak czasu-ale zabrałam bo musiałam.I na tym koniec.Chce też trochę pożyć w normalniejszych warunkach jak człowiek.Należy mi się po wielu latach zakocenia po kokardki.

Iza robisz super robotę, nie ma sensu przejmować sie "dobrymi radami", które może nijak mają sie do rzeczywistości. Ty wiesz najlepiej co i jak, bo jestes na miejscu, znasz koty.

[iza71koty]

Ja absolutnie nie podważam tego co od wielu lat robi dla kotów tabo10.Po prostu znam swoje realia i wiem -bo miałam taki okres-kiedy na siłę szukałam kotom domów-wiele z adopcji zupełnie nieudanych.Powodem była oczywiście natura kota.Dziki -obsługiwalny po długim czasie -ale tylko u mnie etc.

Myślę że większość zwrotów z adopcji- bierze się z tego właśnie powodu.Dodatkowo często stres powoduje -nie tylko to że kot nie je -bo z czasem zwykle zaczyna-ale szczanie i znaczenie nawet przez kastraty i wysterylizowane kotki.Pewne rzeczy są w genach i co nie zrobimy- one pozostaną.

Do tego żeby kota testować i to wyłącznie takiego - który rokuje -potrzebnych jest parę warunków.Pomijając już cierpliwosć i doświadczenie- chociażby jeden nie ingerencyjny pokój.Ja takiego nie mam nawet dla siebie.A bardzo bym chciała.Ale podstawa- to maksymalna ilosć kotów własnych na poziomie maksimum 7 sztuk.Wtedy nie ma parcia i wszystko spokojnie można ogarnąć i dać kotu czas.Ale jak powtarzam i nie mam powodu tutaj nic nie ukrywać-Nie widzę żadnego takiego kota w stadzie.

Ba!stare kotki ze stada- które czasem muszę zabrać na dożywocie-zabieram tylko kiedy już nie dają rady i są na tyle nieporadne-że w domu mogą jako tako funkcjonować i zmiana miejsca nie jest dla nich jakimś szokiem czy czymś -czego by sobie nie życzyły.

[Yocia]

Nieduży bazarek:
viewtopic.php?f=20&t=214432

[tabo10]

Damian,jeszcze jedno mi się nasuwa. Jak jesteś chory (także niedyspozycja psychiczna,która Cię blokuje i o której wspominasz może być skwalifikowana jako choroba,nawet długotrwała),to masz prawo do zwolnienia lekarskiego (w tym przypadku od lekarza psychiatry- moze ono trwać nawet wiecej niż pół roku) i wówczas przedstawiasz takie zwolnienie w Urzędzie Pracy i nie musisz zgłaszać się po oferty czy podejmować z miejsca pracy,a ubezpieczenie masz. I możesz ruszyć z leczeniem np.zębów na NFZ . Uwierz,z każdej sytuacji jest wyjście. Życzę Ci sił
Z drugiej strony to może znalazłbyś przez Urząd Pracy jakąś pracę,zdobędziesz staż do emerytury,to nie byłoby przecież złe. Nie możesz tylko zajmować się kotami,musisz zająć się też swoim życiem.

[iza71koty]

Nie wiem jak wygląda rejestracja w Urzędzie teraz -ale chyba pod tym względem niewiele się zmieniło.Czyli oprócz dowodu- świadectwo ukończenia szkoły-świadectwa pracy.Damian nie ma żadnego dokumentu.Oprócz dowodu.Wszystkie papiery gdzieś mu lata temu zginęły.

[iza71koty]

Nieduży bazarek:
viewtopic.php?f=20&t=214432

Pięknie dziękujemy

[tabo10]

Nie wiem jak wygląda rejestracja w Urzędzie teraz -ale chyba pod tym względem niewiele się zmieniło.Czyli oprócz dowodu- świadectwo ukończenia szkoły-świadectwa pracy.Damian nie ma żadnego dokumentu.Oprócz dowodu.Wszystkie papiery gdzieś mu lata temu zginęły.

Wszystko da się odtworzyć.

[iza71koty]

Nie wiem jak wygląda rejestracja w Urzędzie teraz -ale chyba pod tym względem niewiele się zmieniło.Czyli oprócz dowodu- świadectwo ukończenia szkoły-świadectwa pracy.Damian nie ma żadnego dokumentu.Oprócz dowodu.Wszystkie papiery gdzieś mu lata temu zginęły.

Wszystko da się odtworzyć.

Tak.Tyle że jak ma się kłopot z jednym Urzędem to raczej....bieganie po kilku będzie dla Damiana niewykonalne.Na tyle ile Go znam.

[tabo10]

https://interviewme.pl/blog/rejestracja ... 3AQAvD_BwE
W powyższym linku można poczytać wstępnie co i jak z rejestracją. Lepiej jednak iść do swojego urzędu i zapytać o szczegóły. Można podobno też się częściowo zarejestrować online.

iza71koty, nie generuj problemów. Jak zaczniesz z góry wszystko negować napewno Mu nie pomożesz. Nikt poza Nim nie załatwi za Niego formalności, nie podcinaj skrzydeł tonacją smerfa Marudy: "napewno się nie uda".Urzędowe sprawy są żmudne do ogarnięcia, ale nie niemożliwe.
Poza tym Damianowi należy się jakiś zasiłek z MOPS-u,jeśli nie korzystał dotychczas. Też warto się zainteresować tematem.
A w dzisiejszych czasach można też znaleźć pracę do wykonywania online. Bez bezpośredniego kontaktu z człowiekiem, jeśli ktoś ma problemy w relacjach z ludźmi. Damian dobrze pisze,porusza się po necie,wstawia filmiki-to już dużo.

[iza71koty]

Proszę Cię nie oceniaj mnie pochopnie.Nie neguję.Ale znam Go na tyle - że mogę pewne rzeczy ocenić.Dla Niego pójście tylko do sklepu- to wielki problem.

Damian wielu rzeczy nie chce.W tym zasiłku.Na wiele spraw- jest mur nie do przebrnięcia.Przynajmniej dla mnie.

[tabo10]

Dla Niego pójście tylko do sklepu- to wielki problem.

Dlatego potrzebuje pomocy specjalisty psychiatry,są leki obniżające napięcie, które powoduje taki stan. Dzięki dobrze dobranym lekom będzie mu się lepiej funkcjonowało w codziennym życiu. Nie zdiagnozujemy tutaj całego Jego problemu i nie drążmy tego. Bez ubezpieczenia jednak nic nie załatwi,nawet wizyty u lekarza. I koło się zamyka. Trzeba od czegoś zacząć, bo zamiatanie sprawy pod dywan i skupianie tylko na karmieniu kotów, nikomu z Was nie pomoże. A koty już napewno na tym stracą.

[Myszorek]

Nie wiem , jak teraz, ale kilka lat temu moja znajoma zarejestrowała sie w UP bez swiadectwa ukończenia szkoły, po prostu została zakwalifikowana jako osoba po szkole gimnazjalnej. Może mozna by zadzwonic do UP i po prostu powiedziec jaka jest sytuacja (brak świadectw,), wtedy ktos powinien cos podpowiedzieć.

[KotSib]

Bardzo rzadko się udzielam ale wątek czytam od dawna,mam swoje stadko które dokarmiam od dwóch lat w mojej miejscowości, również jestem miłośnikiem kotów.Dziś odważyłam się wypowiedzieć ponieważ myślę że w istotnej kwestii, unikanie wszelkiej maści problemów czy trudności nie stanowi żadnego rozwiązania a wręcz przeciwnie - potęguje je, powoduje większy lęk i niemoc . Tabo 10, to głos rozsądku i właściwego spojrzenia w przyszłość.Jeśli Pan Damian ma trudności społeczne które blokują rejestrację w Urzędzie Pracy to można go ośmielić np.towarzysząc mu podczas rejestracji - a owa rejestracja w moim zdroworozsądkowym spojrzeniu jest zdecydowanie konieczna - mając ubezpieczenie zdrowotne to spokojna głowa na przyszłość a propos naszego zdrowia i przypadków losowych - np. złamaną nogę czy konieczność hospitalizacji, trudno opłacić ze zbiórki w internecie, to są spore kwoty. Myślę że dla spokoju na przyszłość w takich sytuacjach warto skupić się na możliwościach a nie przeszkodach , aby nie obudzić się pewnego dnia przysłowiową z ręką w nocniku.Lekarzem u którego nie trzeba mieć ubezpieczenia zdrowotnego jest lekarz psychiatra, odpowiednio dobranymi lekami można zmniejszyć lęki czy fobie i otrzymać pomoc - każdy następny krok potem motywuje nas do kolejnego.Piszę ponieważ pracuję z ludźmi w potrzebie i nieraz widziałam jak przełamują swoje blokady i idą naprzód dzięki pomocy innych ludzi oraz swoim działaniu, Pan Damian jest młodym wartościowym człowiekiem z wielkim sercem dla kotów ,pewnie w życiu nie było mu lekko a wtedy wcale nie tak trudno się zagubić - ja widzę w Panu duży potencjał, teraz warto by Pan zrobił pierwszy krok i pewnego dnia i Pan dostrzeże potencjał który posiada.Życzę wszelkiej pomyślności !!!