Moderator: Estraven
Etka pisze:ja osobiscie jestem zalamana, to jakis worek bez dna
honda11 pisze:Etka pisze:ja osobiscie jestem zalamana, to jakis worek bez dna
myślę, że ten wątek nigdy nie bedzie miał końca...
czy w tej chwili te koty sa bezpieczne?
jest 20 dorosłych czy łącznie z kociakami?
aga9955 pisze:ja tez nie wiem co napisac. Nie mam sily juz na nastepne akcje tego typu. Sily i czasu niestety.
Caly czas mysle o tych kotach ktore mamy juz pod opieka.
Etka pisze:Nie wiem czemu zadna z fundacja ( zaczynajac od Zwierzeta i My ktora te koty przeciez odebrala) nie chce pomoc.
Etka pisze:do nowej akcji wcale nie trzeba przystepowac, bo kto inny sie nia zajmuje. [...]
Ale nasza sprawa poki ta chora rozmnazaczka ma 15 nie jest zakonczona...za chwile znow bedzie 63 koty.
Nie wiem czemu zadna z fundacja ( zaczynajac od Zwierzeta i My ktora te koty przeciez odebrala) nie chce pomoc. Ja napewno w kolejnej akcji od tej baby uczestniczyc nie bede, sprawe trzeba zdusic w zarodku i wykastrowac jej te koty. Wcale nie zamierzam tych 15 zabierac niech sobie ma ale niech ich nie rozmnaza.
zabers pisze:Etka pisze:do nowej akcji wcale nie trzeba przystepowac, bo kto inny sie nia zajmuje. [...]
Ale nasza sprawa poki ta chora rozmnazaczka ma 15 nie jest zakonczona...za chwile znow bedzie 63 koty.
Nie wiem czemu zadna z fundacja ( zaczynajac od Zwierzeta i My ktora te koty przeciez odebrala) nie chce pomoc. Ja napewno w kolejnej akcji od tej baby uczestniczyc nie bede, sprawe trzeba zdusic w zarodku i wykastrowac jej te koty. Wcale nie zamierzam tych 15 zabierac niech sobie ma ale niech ich nie rozmnaza.
No to ufff, bo jak w nocy przeczytałam (napisałaś bardzo skrótowo), przeraziłam się.
No właśnie. Kobieta sobie działa w najlepsze, do tego jeszcze potrafi nękać dziewczyny, a tu nic. Echo. Przecież nie wyprowadziła się na stację orbitalną
zabers pisze:Etka pisze:do nowej akcji wcale nie trzeba przystepowac, bo kto inny sie nia zajmuje. [...]
Ale nasza sprawa poki ta chora rozmnazaczka ma 15 nie jest zakonczona...za chwile znow bedzie 63 koty.
Nie wiem czemu zadna z fundacja ( zaczynajac od Zwierzeta i My ktora te koty przeciez odebrala) nie chce pomoc. Ja napewno w kolejnej akcji od tej baby uczestniczyc nie bede, sprawe trzeba zdusic w zarodku i wykastrowac jej te koty. Wcale nie zamierzam tych 15 zabierac niech sobie ma ale niech ich nie rozmnaza.
No to ufff, bo jak w nocy przeczytałam (napisałaś bardzo skrótowo), przeraziłam się.
No właśnie. Kobieta sobie działa w najlepsze, do tego jeszcze potrafi nękać dziewczyny, a tu nic. Echo. Przecież nie wyprowadziła się na stację orbitalną

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Szymkowa i 48 gości