
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Asia_Siunia pisze:Nie mogę!!!!! To jest Dyzio??? To jakiś łaciaty pucek! Cóż za pultaski! Kawał dorosłego kocurra...![]()
magdaradek pisze:Asia_Siunia pisze:Nie mogę!!!!! To jest Dyzio??? To jakiś łaciaty pucek! Cóż za pultaski! Kawał dorosłego kocurra...![]()
Hę???![]()
![]()
gosiaa pisze:Nie miałam netu więc doczytuję.
Poznałam Pana Dyzia (a w zasadzie jak poznawałam to jeszcze była Pani Dyzia) u Ani w lecznicy. I tak właśnie czytam wątek od początku i się zastanawiam o co chodzi, kurcze kompaktowy miziak biało czarny od Ani z lecznicy, no nie mogło być takich nagle kilka, ale to była Ona a tu nagle Dyzio? Coś pokręciłam czy ktoś coś pokręcił, no i się wyjaśniło
Oj miziak i głodomór z niego straszny. Pamiętam jak mu Ania nałożyła puchę to zjadł jej tyle i w takim tempie że nie miał siły się ruszać, nie miał siły się nawet położyći tak przysypiał na siedząco kiwając się
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości