TOSIEK i MILUŚ w jednym DT stali. FeLV+ ;( wspolnego domu tr

[Justa&Zwierzaki]

Jutro Kraków pomyślcie jutro o nas i trzymajcie kciuki żeby się udało

Bedziemy mocno trzymać

[carmella]

ja trzymam mocne kciuki !!!

[honda11]

ja trzymam mocne kciuki !!!

ja też

[mahob]

Dziś piątek - trzymamy

[carmella]

Daj znać Ania jak już dojedziesz z powrotem

[honda11]

allegro dla Tośka http://www.allegro.pl/item632108718_tos ... pomoz.html

[carmella]

allegro dla Tośka http://www.allegro.pl/item632108718_tos ... pomoz.html]

bardzo prosimy o pomoc


(ale tu w zasadzie zaglądają tylko nasi najbliżsi przyjaciele)

[carmella]

na 12 miała być umówiona wizyta



Aniu, dziękuję !

[Lidka]

To juz niedlugo.
Tzrymamy kciuki

[honda11]

allegro dla Tośka http://www.allegro.pl/item632108718_tos ... pomoz.html]

bardzo prosimy o pomoc


(ale tu w zasadzie zaglądają tylko nasi najbliżsi przyjaciele)

może wklejenie allegro do podpisu pomoże

Andrzejku kciuki wielkie za dzisiejszą wizytę

[carmella]

allegro dla Tośka http://www.allegro.pl/item632108718_tos ... pomoz.html]

bardzo prosimy o pomoc


(ale tu w zasadzie zaglądają tylko nasi najbliżsi przyjaciele)

może wklejenie allegro do podpisu pomoże

Tośku, kciuki wielkie za dzisiejszą wizytę

ja mam allegro w podpisie, ale nie mam teraz za wiele czasu na bieganie po forum

[mahob]

[carmella]

Niestety Tosiek ma w nosie polipa. W Krakowie nie zoperują mu tego, bo jest dla nich za głęboko.
Istnieje możliwość zrobienia tego we Wrocławiu lub Warszawie.
Lub lejąca się ropa i nadkażanie organizmu i antybiotyki do końca życia.

Wyjazd do Wrocławia i Warszawy jest strasznie kosztowny Nie wiem nawet czy to zabieg i do domu, czy kot musiałby zostać w szpitaliku (chyba raczej tak, bo z tego co mi anial powiedziała, nie da się tego zoperować przez dziurkę tylko trzeba rozcinać). nie mam pojęcia jak się do tego zabrać
Że o kosztach nie wspomnę. Nie wiem nawet z czego pokryć tę rinoskopię, cegiełki nie idą w ogóle
Wystawię jeszcze bazarki. Ja obiecałam Anial pokrycie leczenia i szczepienia Tośka, ale nie przewidywałam, że to będą takie wydatki. Weci w BB mówili o kocim katarze - a to przecież nie trwa wiecznie. Ania nie nastawiała się na wydatki na tymczasa. Naprawdę nie wiem co robić Przepraszam Anial, że na głowię Ci takiego kota wsadziłam I dziękuję , że tak się nim zajęłaś.

Z tego co opowiada Ania Tosiek to super kot. Szaleje, gada, łasi się. Łóżkowy, imprezowy, dogaduje się z jej kotami.

[Liwia]

Justyna, dowiedz się na czym polega taka operacja zanim podejmiesz jakiekolwiek kroki.

[carmella]

Justyna, dowiedz się na czym polega taka operacja zanim podejmiesz jakiekolwiek kroki.

tak, tak oczywiście.
Tzn. Ania mi coś tam mówiła, ale nie chcę przekręcić i niech ona napisze co wetka powiedziała.
Na spokojnie musimy się zastanowić do dalej i będziemy dzwonić po Warszawie i Wrocławiu.

(ja zrozumiałam Anię, że trzeba się tam dostać od zewnątrz, rozcinając i kość)
najłatwiej by nam było gdyby ktoś zaoferował nam tymczasowy tymczas dla kota podczas jego pobytu w wa-wie lub wroc, opiekę nad nim po operacji do czasu wyjazdu z powrotem do DT