dopiero teraz widac że Tekla to wiekowy kot - szuka ciepłych miejsc na szczęście słońce w każdym pokoju tylko zmienia boczki, nie biega tylko ciągle lezy, brzuszek ma troszkę wzdęty i chyba na końcu szwu zbiera się płyn - jeśli będzie nadal to jedziemy do weta po południu
je ładnie i dużo odpoczywa i jest bardzo obrazona bo ubranko zdejmuje tylko kiedy jestem przy niej bo sie wylizuje i chce szarpać nitkę
i nadal nie wiem czy się załatwiła

bo nie umiem jej złapac w kuwecie i nie wiem czy podana parafina profilaktycznie je nie zaszkodzi bo ma antybiotyk
a może ten kubraczek to wywołuje w niej take nie chęc ze tak się zachowuje
