SYJAMuś AMIR - już w swoim domku :))))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 28, 2008 9:47

e-dita pisze:a czy ta kotka "syjamska" jest wysterylizowana?

wiecie, Czlopa to wlasciwie wioska, moi rodzice mieszkaja w tej okolicy, moja kolezanka z pracy jest stamtad, tam sie raczej kotow nie sterylizuje... i dlatego ja tez nie dalam jej koteczki, ktora jej rodzice chcieli przgarnac, ale nie mowie, ze to regula, z ciekawosci pytam


Hm... :?
No to ossett, dopytaj sie Pani, jak to wygląda.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw sie 28, 2008 10:05

mysle, ze lepiej sie dokladnie dowiedziec.

Moze Amira wykastrowac przed wyjazdem? Swietnie by bylo, zeby mial dom, ale czy potrzebna jest nastepna pseudohodowla.....

...tylko, ze trzeba brac poprawke na to, ze ja mam takie skrzywienie i podejrzliwa jestem..

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 28, 2008 10:07

e-dita pisze:mysle, ze lepiej sie dokladnie dowiedziec.

Moze Amira wykastrowac przed wyjazdem? Swietnie by bylo, zeby mial dom, ale czy potrzebna jest nastepna pseudohodowla.....

...tylko, ze trzeba brac poprawke na to, ze ja mam takie skrzywienie i podejrzliwa jestem..


Skrzywienie skrzywieniem, ale warto dmuchac na zimne.
A z tego co sie orientuję, to Armin na razie do kastracji za bardzo sie nie nadaje :(
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw sie 28, 2008 10:12

kurcze i taka daleka podroz przed nim :?

dobrze by bylo, gdyby mikrejsza mogla te pania odwiedzic

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 28, 2008 10:13

No to może faktycznie na razie na tymczas do Edziny - a po kastracji na DS ? ?
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Czw sie 28, 2008 10:58

No i ja się wtrące, może skoro Amirek ma zapewniony odpowiedzialny DT to może rzeczywiście niech pierwsze tam pojedzie, a ten DS sprawdzić porzadnie. Bo jeszcze jedna kwestia, skoro to wioska, to o dobrego weta też trudno, wiec dopóki mały nie będzie całkiem zdrowy to może nie warto go narażać za wszelką cenę :roll:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 28, 2008 11:28

marcjannakape pisze:
e-dita pisze:mysle, ze lepiej sie dokladnie dowiedziec.

Moze Amira wykastrowac przed wyjazdem? Swietnie by bylo, zeby mial dom, ale czy potrzebna jest nastepna pseudohodowla.....

...tylko, ze trzeba brac poprawke na to, ze ja mam takie skrzywienie i podejrzliwa jestem..


Skrzywienie skrzywieniem, ale warto dmuchac na zimne.
A z tego co sie orientuję, to Armin na razie do kastracji za bardzo sie nie nadaje :(


Jestem za tymczasem u Edziny.
U niej zostanie zdiagnozowany, a jak Pani przejdzie pozytywną weryfikacje, to może dostac Amira.
Jego diagnozowanie wespre barazkiem.


Tytuł juz zmieniłam :)
Nadaje z parcy o gromnie sie cieszzę, że Amirek za chwileczke opusci schron :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw sie 28, 2008 12:39

To czekamy na powrót Edzinyy:)
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Czw sie 28, 2008 13:10

marcjannakape pisze:Ossett nie wymiguj się!
:wink:
Prowadzisz korespondencje z Pania, to prowadź dalej.
DS sprawdza sie przed wysłaniem kota!
A jak ktos zawioezie i cos okaże się nie tak, to sie kota zabiera i kombinuje dalej.
Jest szansa na DS to trzeba sprawdzić.

Jak widac w moim podpisie jestem na forum tylko z doskoku i nie moge słuzyc pełnym zaangazowaniem :(



Nie bardzo rozumiem jak sie wymiguję?
Korespondencyjnie domu nie sprawdzę.
Ja również jestem dość zajęta.
Poza tym nie cieszę się takim szacunkiem jak Ty Marcjanno na Forum i nie wiem czy ktoś odpowie na moja prośbę sprawdzenia domu.
Gdybym Amir był pod moja opieką i ja bym go oddawała, to sama osobiście pojechałabym do tej pani i ją sprawdziła. Ale nie jest.
Ostatnio edytowano Czw sie 28, 2008 13:21 przez ossett, łącznie edytowano 1 raz

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 28, 2008 13:14

maxiking pisze:No to może faktycznie na razie na tymczas do Edziny - a po kastracji na DS ? ?


Tylko uważajcie, żeby przeżył tą kastrację, chłopak ma 10 lat i tak naprawdę nie wiadomo jaki jest jego stan zdrowia.

Będziecie pewne, że nie będzie mało prawdopodobnej pseudohodowli , ale moze też nie być Amira.

Tak na wszelki wypadek o tym piszę, chociaż wiem, jaka burzę na siebie ściągam...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 28, 2008 13:34

marcjannakape pisze:
e-dita pisze:a czy ta kotka "syjamska" jest wysterylizowana?

wiecie, Czlopa to wlasciwie wioska, moi rodzice mieszkaja w tej okolicy, moja kolezanka z pracy jest stamtad, tam sie raczej kotow nie sterylizuje... i dlatego ja tez nie dalam jej koteczki, ktora jej rodzice chcieli przgarnac, ale nie mowie, ze to regula, z ciekawosci pytam


Hm... :?
No to ossett, dopytaj sie Pani, jak to wygląda.


Owszem pytałam.
Koteczka miała dwa kociaki w zyciu.
Nie było to dla mnie jasne, czy jest wysterylizowana.
Może tak. Może nie.

Ja już o nic tej pani nie zamierzam pytać.
Tylko grzecznie ja poinformuję o Waszej decyzji i przekażę jej adres tej osobie, która będzie nim zainteresowana.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 28, 2008 13:41

ossett pisze:
maxiking pisze:No to może faktycznie na razie na tymczas do Edziny - a po kastracji na DS ? ?

Tylko uważajcie, żeby przeżył tą kastrację, chłopak ma 10 lat i tak naprawdę nie wiadomo jaki jest jego stan zdrowia.
Będziecie pewne, że nie będzie mało prawdopodobnej pseudohodowli , ale moze też nie być Amira.
Tak na wszelki wypadek o tym piszę, chociaż wiem, jaka burzę na siebie ściągam...



Ossett martwisz sie o Amira i slusznie, ale moze warto spytac pani z Czlopy, czy jej kotka jest po sterylce, moze mikrejsza bedzie mogla podjechac do tej pani i z nia porozmawiac? Pani powinna zrozumiec, ze sie martwisz i chcesz dla kota jak najlepiej, mysle ze nie powinna miec nic przeciwko wizycie. Wystarczy jej powiedziec, ze taka jest procedura i juz.

do mnie zadzwonil ostatnio wydawaloby sie swietny domek dla kota, juz zakocony kocurkiem, mieszkanie zabezpieczone, kot szczepiony, karmiony dobra karma - wszytsko bylo ok, dopoki pan mi nie powiedzial, ze on chce kotke (a ta do adopcji to byla buraska, wcale nie rasowa), bo zamierza miec niedlugo male kocieta i nie chcial w ogole rozmawiac o sterylizacji ani sluchac tego, ze praktycznie na kazdym podworzu kociat jest cale mnostwo.
Ludzie maja dziwne pomysly, dlatego lepiej wszystko sprawdzic


On w DT dojdzie na pewno szybciej do siebie niz w schronie a do Czlopy wyslac go mozna zawsze, a lepiej zeby domek byl sprawdzony.

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 28, 2008 14:16

e-dita pisze:
ossett pisze:
maxiking pisze:No to może faktycznie na razie na tymczas do Edziny - a po kastracji na DS ? ?

Tylko uważajcie, żeby przeżył tą kastrację, chłopak ma 10 lat i tak naprawdę nie wiadomo jaki jest jego stan zdrowia.
Będziecie pewne, że nie będzie mało prawdopodobnej pseudohodowli , ale moze też nie być Amira.
Tak na wszelki wypadek o tym piszę, chociaż wiem, jaka burzę na siebie ściągam...



Ossett martwisz sie o Amira i slusznie, ale moze warto spytac pani z Czlopy, czy jej kotka jest po sterylce, moze mikrejsza bedzie mogla podjechac do tej pani i z nia porozmawiac? Pani powinna zrozumiec, ze sie martwisz i chcesz dla kota jak najlepiej, mysle ze nie powinna miec nic przeciwko wizycie. Wystarczy jej powiedziec, ze taka jest procedura i juz.

do mnie zadzwonil ostatnio wydawaloby sie swietny domek dla kota, juz zakocony kocurkiem, mieszkanie zabezpieczone, kot szczepiony, karmiony dobra karma - wszytsko bylo ok, dopoki pan mi nie powiedzial, ze on chce kotke (a ta do adopcji to byla buraska, wcale nie rasowa), bo zamierza miec niedlugo male kocieta i nie chcial w ogole rozmawiac o sterylizacji ani sluchac tego, ze praktycznie na kazdym podworzu kociat jest cale mnostwo.
Ludzie maja dziwne pomysly, dlatego lepiej wszystko sprawdzic


On w DT dojdzie na pewno szybciej do siebie niz w schronie a do Czlopy wyslac go mozna zawsze, a lepiej zeby domek byl sprawdzony.


Jak juz ustalicie co i jak, to napisze jakis miły list do pani i zapytam wprost
o ta sterylizacje. Jak ona do mnie dzwoniła, to pytalam , ale mi wprost nie odpowiedziała. Zaraz mi przyszło do głowy to samo co Wam, czyli pseudohodowla i dlatego dużo sie rozwodziłam na tenat tego, ze pseudosyjamy moga miec zwykłe dachowce, ale rozmowa była na jej koszt.
Moja intuicja mi mówi,że pani jest OK, i że warto byc z nią uprzejmym, a nie napastliwym i obcesowym, bo może to byc b. dobry dom dla Amira.
Dzwonic nie będę ze względów finansowych.
Mnie sie też wydaje,że Amir powinien najpierw pobyc w DT , bo tak naprawdę to nie wiemy, jaki jest jego stan zdrowia i jaki on sam jest.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 28, 2008 14:42

Ja wcale sie nie czaję by podczas wywiadu adopcyjnego zadawac konkretne pytania, oczekuje tez konkretnej odpwoiedzi.
Jak ktos próbuje wymijająco odopwiadac, zbywa byle czym, bądź uprzejmościa, to nie daje kota i tyle.
Przyszłe życie kota jest najważniejsze.

Mysle, ze Amir powinien bez dwóch zdań pojechac do Edziny, to najlepszy wariant.
Potem jak bedzie wiadomo jak funkcjonuja jego narządy, w zalezności od wyników - kastracja i szukanie najlepszego domu.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw sie 28, 2008 14:45

ossett pisze: Poza tym nie cieszę się takim szacunkiem jak Ty Marcjanno na Forum i nie wiem czy ktoś odpowie na moja prośbę sprawdzenia domu..


Bez przesady Basiu.
Forumowicze nie tworzą zamknietych kast.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości