e-dita pisze:ossett pisze:maxiking pisze:No to może faktycznie na razie na tymczas do Edziny - a po kastracji na DS ? ?
Tylko uważajcie, żeby przeżył tą kastrację, chłopak ma 10 lat i tak naprawdę nie wiadomo jaki jest jego stan zdrowia.
Będziecie pewne, że nie będzie mało prawdopodobnej pseudohodowli , ale moze też nie być Amira.
Tak na wszelki wypadek o tym piszę, chociaż wiem, jaka burzę na siebie ściągam...
Ossett martwisz sie o Amira i slusznie, ale moze warto spytac pani z Czlopy, czy jej kotka jest po sterylce, moze mikrejsza bedzie mogla podjechac do tej pani i z nia porozmawiac? Pani powinna zrozumiec, ze sie martwisz i chcesz dla kota jak najlepiej, mysle ze nie powinna miec nic przeciwko wizycie. Wystarczy jej powiedziec, ze taka jest procedura i juz.
do mnie zadzwonil ostatnio wydawaloby sie swietny domek dla kota, juz zakocony kocurkiem, mieszkanie zabezpieczone, kot szczepiony, karmiony dobra karma - wszytsko bylo ok, dopoki pan mi nie powiedzial, ze on chce kotke (a ta do adopcji to byla buraska, wcale nie rasowa), bo zamierza miec niedlugo male kocieta i nie chcial w ogole rozmawiac o sterylizacji ani sluchac tego, ze praktycznie na kazdym podworzu kociat jest cale mnostwo.
Ludzie maja dziwne pomysly, dlatego lepiej wszystko sprawdzicOn w DT dojdzie na pewno szybciej do siebie niz w schronie a do Czlopy wyslac go mozna zawsze, a lepiej zeby domek byl sprawdzony.
Jak juz ustalicie co i jak, to napisze jakis miły list do pani i zapytam wprost
o ta sterylizacje. Jak ona do mnie dzwoniła, to pytalam , ale mi wprost nie odpowiedziała. Zaraz mi przyszło do głowy to samo co Wam, czyli pseudohodowla i dlatego dużo sie rozwodziłam na tenat tego, ze pseudosyjamy moga miec zwykłe dachowce, ale rozmowa była na jej koszt.
Moja intuicja mi mówi,że pani jest OK, i że warto byc z nią uprzejmym, a nie napastliwym i obcesowym, bo może to byc b. dobry dom dla Amira.
Dzwonic nie będę ze względów finansowych.
Mnie sie też wydaje,że Amir powinien najpierw pobyc w DT , bo tak naprawdę to nie wiemy, jaki jest jego stan zdrowia i jaki on sam jest.