Stawka |mój pierwszy tymczas|

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 12, 2008 13:14

a poza temperatura i zaparzoną łapką wszystko w porządku z nią? radosny kociak?

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Wto sie 12, 2008 16:08

Kciuki na dziś :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto sie 12, 2008 18:55

Co słychać u Stawki?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 12, 2008 20:38

Stawka pierwszy raz byla sama przez caly dzien w domu :( Gdy wrocilam zastalam z pracy, zastalam cos strasznego. Kupa malej byla wszedzie, tylko nie w kuwecie, siusiu tez wyladowalo na podkladzie, pupka cala zakrwawiona. Pojechalismy na bialobrzeska, okazalo sie ze pupka jest odparzona ( od czego?:( ) Zrobilismy wyniki krwi, zdecydowanie lepsze, hematokryt rosnie.

Jestem wsciekla na siebie :( gdy wczoraj zmienialam opatrunek malej, pryzkleilam odrobine plastra do futerka, aby wszystko znowu sie nie zsunelo. Dzis , gdy Pani Doktor zmieniala opatrunek okazalo sie ze w miejscu przyklejenia, jest martwica, skora odchodzi platami. Nie wiadomo czy Mala uczulona jest na plaster, czy to reakcja na ktorys z lekow, ktory podajemy :(


Chcialabym bardzo podziekwoac orchidce :1luvu: za wsparcie leczenia Maluszka!!!

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2008 21:21

o Boże 8O

trzymam kciuki, żeby się poprawiło :ok:

moni_f

 
Posty: 584
Od: Pt sie 08, 2008 19:59
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 12, 2008 21:26

Ale się narobiło :( kciuki za maleńką :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto sie 12, 2008 22:07

Marta, napisz do Uschi albo tanity - one maja spore doświadczenie z leczeniem martwicy skóry u kociaka.

:ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sie 12, 2008 22:14

Uschi byc moze jutro u mnie bedzie, wiec wypytam osobiscie :)

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2008 22:16

Mala ciagle ucieka nam z pokoju, sadzicie ze mozna juz ja wypuscic na salony?

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2008 22:39

ja sie nie znam.
ale jesli na salonach nie czyhaja na nia niebezpieczenstwa wszedzie.
kable ciemne dziury, nie mzoe sie wcisnac za lodowke albo cus :>
i nie zjedza jej pozostali lokatorzy
i nie bedziesz dostawala nerwicy jak bedzie znikac Ci z oczu, co pewnie bedzie czesciej niz w dotychczasowym miejscu pobytu, mieszkanie badz co badz wieksze...

to puszczaj ;]

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Śro sie 13, 2008 6:49

Ona ucieka i pakuje sie do lozka :) TZ wczora nie zauwazylam, ze mala wyszla, jak on wchodzil. Panika, strach, bo malucha nigdzie nie ma, a ona w najlepsze rozlozyla sie na lozku na pizamie TZ i patrzy na nas z radoscia w oczach :D

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 13, 2008 7:02

Marta Chrusciel pisze:Ona ucieka i pakuje sie do lozka :) TZ wczora nie zauwazylam, ze mala wyszla, jak on wchodzil. Panika, strach, bo malucha nigdzie nie ma, a ona w najlepsze rozlozyla sie na lozku na pizamie TZ i patrzy na nas z radoscia w oczach :D


Zdrowieje malutka.. :1luvu:

A jak z opatrunkiem żelowym? Sprawdza się u kotów?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sie 13, 2008 7:11

ja mam przykladac oliwe z oliwek z ozonem.

Mala wczoraj sie bawila po raz pierwszy. Szalala na drapaku ( wie o co chodzi), molestowala mysz i pileczke :)

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 13, 2008 7:31

czyli martwica bardzo jej nie przeszkadza ;-) i jest radosnym szkrabem :D

cudownie sie to czyta, taaaka roznica miedzy 1 a 16 strona postu :

kciuki malenka!

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Śro sie 13, 2008 8:56

moze faktycznie te opatrunki zelowe bylyby ok?

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Majestic-12 [Bot], puszatek i 1394 gości