Yang sliczny, ale serce matki każe mi napisać, że Yin ładniejszy

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
myszoskoczek pisze:Yang sliczny, ale serce matki każe mi napisać, że Yin ładniejszy
myszoskoczek pisze:Byłam dziś z Yinem i Bendżi na szczepieniu.
Niestety wetka powiedziała, że Yin ma zapalenie dziąseł nie pamiętam nazwy, takie na tle immunologizcnym, zaczyna się na "o"...
Sposobem jest usunięcie tylnych zębów, a na razie sterydy.
Yin je wspaniale i nie ślini się, więc jeszcze z niczym nie wchodzimy, ale jak będzie gorzej, to bedzie źle.
Yin wymaga uważnej opieki, nieprzypadkowej adopcji.
Ojej. Martwię się o te jego ząbki. JAk się wzmocni i nabierze masy, to może kamień usunąć i zobaczyć, czy to samo z siebie nie pomoże.
Mała1 pisze:myszoskoczek pisze:Byłam dziś z Yinem i Bendżi na szczepieniu.
Niestety wetka powiedziała, że Yin ma zapalenie dziąseł nie pamiętam nazwy, takie na tle immunologizcnym, zaczyna się na "o"...
Sposobem jest usunięcie tylnych zębów, a na razie sterydy.
Yin je wspaniale i nie ślini się, więc jeszcze z niczym nie wchodzimy, ale jak będzie gorzej, to bedzie źle.
Yin wymaga uważnej opieki, nieprzypadkowej adopcji.
Ojej. Martwię się o te jego ząbki. JAk się wzmocni i nabierze masy, to może kamień usunąć i zobaczyć, czy to samo z siebie nie pomoże.
ale mnie zmartwiłaś tym Yinusiem![]()
myslę,ze trzeba to obserwować, cały czas się zastanawiam ,czy to nie ten sam wirus co u Yanga i Puszka.
iwona_35 pisze:Mała1 pisze:myszoskoczek pisze:Byłam dziś z Yinem i Bendżi na szczepieniu.
Niestety wetka powiedziała, że Yin ma zapalenie dziąseł nie pamiętam nazwy, takie na tle immunologizcnym, zaczyna się na "o"...
Sposobem jest usunięcie tylnych zębów, a na razie sterydy.
Yin je wspaniale i nie ślini się, więc jeszcze z niczym nie wchodzimy, ale jak będzie gorzej, to bedzie źle.
Yin wymaga uważnej opieki, nieprzypadkowej adopcji.
Ojej. Martwię się o te jego ząbki. JAk się wzmocni i nabierze masy, to może kamień usunąć i zobaczyć, czy to samo z siebie nie pomoże.
ale mnie zmartwiłaś tym Yinusiem![]()
myslę,ze trzeba to obserwować, cały czas się zastanawiam ,czy to nie ten sam wirus co u Yanga i Puszka.
![]()
oj niedobrze..myślałam że już jest wszystko wporządku
Femka pisze:
tylko tu nie biadolić. wszystko będzie dobrze, bo kciuki forumowe i łapki forumowe zaciśnięte. Poza tym, dogie Cioteczki, czym jest jakieś zapalenie dziąseł w porównaniu z uratowanym życiem.
Więc mi tu nie płakać, tylko leczyć dziąsełka, miziać kotucha i patrzeć, czy przybiera na wadze![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Beanie, kasiek1510 i 147 gości