Yang-juz w Nowej Hucie :))-powodzenia-schr.Kat

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 09, 2007 16:27 Yin i Yang

Myslałam, że koty arystokratyczne są mniej skore do zabawy, a tu proszę!
Yang sliczny, ale serce matki każe mi napisać, że Yin ładniejszy :D

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon lip 09, 2007 19:00 Re: Yin i Yang

myszoskoczek pisze:Yang sliczny, ale serce matki każe mi napisać, że Yin ładniejszy :D


:lol:
a ja jako pierwsza opiekunka tymczasowa powiem ,ze oba CUDNE :love:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 13, 2007 8:54

Yangus zdrowy jak rybka, rozrabia za dwóch i kocha tez za dwóch swym maleńkim serduszkiem, a tu domku jakos nie widać. Ach, ten okres wakacyjny :(
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 13, 2007 9:22

:mrgreen:

a ja odwiedze chłopaków w najblizszych dniach :mrgreen: -baaardzo sie cieszę :mrgreen:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 13, 2007 17:49

dzis odwiedziłam Yinusia-skarbusia-jeju jaki on cudny i jaka przylepka :1luvu:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 14, 2007 6:48

Cudne są te Wasze chłopaki!
:love: :love: :love:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 14, 2007 15:12

Byłam dziś z Yinem i Bendżi na szczepieniu.
Niestety wetka powiedziała, że Yin ma zapalenie dziąseł nie pamiętam nazwy, takie na tle immunologizcnym, zaczyna się na "o"...
Sposobem jest usunięcie tylnych zębów, a na razie sterydy.
Yin je wspaniale i nie ślini się, więc jeszcze z niczym nie wchodzimy, ale jak będzie gorzej, to bedzie źle.
Yin wymaga uważnej opieki, nieprzypadkowej adopcji.
Ojej. Martwię się o te jego ząbki. JAk się wzmocni i nabierze masy, to może kamień usunąć i zobaczyć, czy to samo z siebie nie pomoże.

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Sob lip 14, 2007 21:26

myszoskoczek pisze:Byłam dziś z Yinem i Bendżi na szczepieniu.
Niestety wetka powiedziała, że Yin ma zapalenie dziąseł nie pamiętam nazwy, takie na tle immunologizcnym, zaczyna się na "o"...
Sposobem jest usunięcie tylnych zębów, a na razie sterydy.
Yin je wspaniale i nie ślini się, więc jeszcze z niczym nie wchodzimy, ale jak będzie gorzej, to bedzie źle.
Yin wymaga uważnej opieki, nieprzypadkowej adopcji.
Ojej. Martwię się o te jego ząbki. JAk się wzmocni i nabierze masy, to może kamień usunąć i zobaczyć, czy to samo z siebie nie pomoże.


ale mnie zmartwiłaś tym Yinusiem :(
myslę,ze trzeba to obserwować, cały czas się zastanawiam ,czy to nie ten sam wirus co u Yanga i Puszka.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 9:22

Mała1 pisze:
myszoskoczek pisze:Byłam dziś z Yinem i Bendżi na szczepieniu.
Niestety wetka powiedziała, że Yin ma zapalenie dziąseł nie pamiętam nazwy, takie na tle immunologizcnym, zaczyna się na "o"...
Sposobem jest usunięcie tylnych zębów, a na razie sterydy.
Yin je wspaniale i nie ślini się, więc jeszcze z niczym nie wchodzimy, ale jak będzie gorzej, to bedzie źle.
Yin wymaga uważnej opieki, nieprzypadkowej adopcji.
Ojej. Martwię się o te jego ząbki. JAk się wzmocni i nabierze masy, to może kamień usunąć i zobaczyć, czy to samo z siebie nie pomoże.


ale mnie zmartwiłaś tym Yinusiem :(
myslę,ze trzeba to obserwować, cały czas się zastanawiam ,czy to nie ten sam wirus co u Yanga i Puszka.


:( :( oj niedobrze..myślałam że już jest wszystko wporządku
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lip 16, 2007 9:31

iwona_35 pisze:
Mała1 pisze:
myszoskoczek pisze:Byłam dziś z Yinem i Bendżi na szczepieniu.
Niestety wetka powiedziała, że Yin ma zapalenie dziąseł nie pamiętam nazwy, takie na tle immunologizcnym, zaczyna się na "o"...
Sposobem jest usunięcie tylnych zębów, a na razie sterydy.
Yin je wspaniale i nie ślini się, więc jeszcze z niczym nie wchodzimy, ale jak będzie gorzej, to bedzie źle.
Yin wymaga uważnej opieki, nieprzypadkowej adopcji.
Ojej. Martwię się o te jego ząbki. JAk się wzmocni i nabierze masy, to może kamień usunąć i zobaczyć, czy to samo z siebie nie pomoże.


ale mnie zmartwiłaś tym Yinusiem :(
myslę,ze trzeba to obserwować, cały czas się zastanawiam ,czy to nie ten sam wirus co u Yanga i Puszka.


:( :( oj niedobrze..myślałam że już jest wszystko wporządku





tylko tu nie biadolić. wszystko będzie dobrze, bo kciuki forumowe i łapki forumowe zaciśnięte. Poza tym, dogie Cioteczki, czym jest jakieś zapalenie dziąseł w porównaniu z uratowanym życiem.
Więc mi tu nie płakać, tylko leczyć dziąsełka, miziać kotucha i patrzeć, czy przybiera na wadze :D :D :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 16, 2007 9:42

Femka pisze:



tylko tu nie biadolić. wszystko będzie dobrze, bo kciuki forumowe i łapki forumowe zaciśnięte. Poza tym, dogie Cioteczki, czym jest jakieś zapalenie dziąseł w porównaniu z uratowanym życiem.
Więc mi tu nie płakać, tylko leczyć dziąsełka, miziać kotucha i patrzeć, czy przybiera na wadze :D :D :D


tak jest :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :catmilk:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lip 16, 2007 9:55

a ja wczoraj odwiedziłam Yangusia :1luvu:
oprócz tego,ze z racji wieku szczenięcego posiada lekkie ADHD, to na sam widok podchodzącego człowieka mruczy :D i to jak głosno.
Nie ma grama w nim agresji.
Ktos bedzie miał cudnego kota :wink:

a Yinuś mam nadzieję,ze ma ta schroniskowa bakterie, a nie to okropne zapalenie dziąseł

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 19:35

Podam Yinowi antybiotyk, który dała mi inna wetka.
Ja nie neguję wartości uratowanego zycia :wink:
Żal tylko, że kurtka mały, a juz takie paskudne zębole. Bo paskudne są. Kamień jak jasny gwint!
Dobra ide zobaczyć, jak Puszek. Chyba spi.

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt lip 20, 2007 7:15

Czas mija, a po nasze koty nikt nie dzwoni :( Wiadomo wakacje.
Yangus zaprzyjaźnił sie ze wszystkimi moimi kotami, bawia sie razem, robia zapasy kocie, razem śpią przytulone do siebie i razem kradna jedzonko :wink: Wynalazł nowa zabawę - wykradanie zmywaka ze zlewu w kuchni i umieszczanie go na fotelu lub na wersalce, dobrze że jest ciepło to szybko schnie :D
Smakuje mu wszystko, nie jest wybredny w jedzeniu. jest bardzo cierpliwy - można go nosić, tulić, jak ma dosyć to stara sie wyrwac ale nie udrapie, nie ugryzie. Nadawałby sie do domu z dziećmi, uwielbia zabawy i poswiecanie mu uwagi.
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 25, 2007 7:19

Jak pisałam wyżej Yangus jest zaprzyjaźniony juz z moimi kotami. On bardzo szybko nawiązuje kocie przyjaźnie, nie przejmuje sie sykami i warczeniami :D
Tu z Amberem:
Obrazek Obrazek Obrazek

Z Kajtkiem tez jestem zaprzyjaźniony:
Obrazek Obrazek

I na koniec z Kolcią wspólnie nad zupą pomidorową:
Obrazek
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 65 gości