Marcelibu pisze:UFFF!!
Mnie tez lżej, ale nie do końca
Zastanawiam sie na szykrecią nr 3.
To siostra szylkreci nr 2, która była cięta 28.03.2007 w ok. 2 tyg. ciąży
Podczas jej rekonwalescencji widywałam szylkrecie nr 3 w asyście czarnego kocura, nie odstepował jej na krok, czyli była w rui?
Z tego wynika, że w tej chwili to ok. 5 tyg ciąża

ale jej brzusio jest płaskie, szczuplutkie i nie wskazuje na ciąże.
Dzisiaj rozmawiałam z Panią Teresą. Widuje ją dość często. Dzisiaj wieczorem wszystkie trzy przyszły na karmienie.
Ta koteczka jest chudzieńka, dziwnie smutna, może chora?
Na oko Pani Teresy nie jest w ciązy, ale kto to wie....
Ja też ją widywałam pod moim oknem, jadła, wylegiwała sie w krzaczkach.
Pod moje okno zazwyczaj przybiega mama i szykrecia z naciętym uszkiem, ta trzecia osobno. Karmi?
Czy to możliwe, że urodziła? Jak poznać ze karmi?
Na moje oko jej cycusie nie wiszą
Łapać??????