Bura Myśka i wspólnicy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 02, 2007 15:08

Mysiak dzisiaj stawia kolejkę! :wink:

Rok temu, 2 listopada, po zmroku przyjechała z osiedlowego śmietnika, jako chudy, kaszlący, wymęczony kociakami wypłosz. Dzisiaj jest piękną, mądrą kocicą o dominującym charakterze.
A ja mam takie głębokie przekonanie, że to Kiciaty wraz z Kotem P. postawiły ją na naszej drodze.

Przetrwaliśmy razem dokocenie, mozolne próby znalezienia przyczyny kaszlu, leczenie, "rozrywkowe" rujki ze znaczeniem po ścianach, stresy okołosterylkowe.
Przetrwaliśmy najazd Hunów, czyli piątkę szalonych tymczasowych Burasiąt.
W trakcie okazało się, że Myśka - niegdyś matka-kotka, dzieci lubi... ale dopiero jak podrosną. :roll:
Lubi za to Niuńka i ma do niego świętą cierpliwość, chociaż maluch jak to maluch - skacze na głowę, zaczepia w kuwecie, gryzie w ogon.
A najbardziej ze wszystkiego lubi spać i wygrzewać się w słoneczku. I pewnie dlatego znowu zaczęła się wylizywać, bo słoneczka coraz mniej. A lampka to jednak nie to samo...
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt lis 02, 2007 15:13

melduję się na tę kolejkę :D
jest co świętować :D
za zdrówko przecudnych foooter :balony:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lis 02, 2007 17:13

No to świętujemy :piwa: :balony:

Głaski dla Mysiaka (i całej reszty też) :)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 30, 2007 14:53

Mamy gościa. Od wczoraj do niedzieli.
Śliczny maluszek z Lublina czeka na przyjazd swojego nowego Dużego, który go zabierze do Wrocławia. Burasek. Taki przyprószony białym. Cudo! :1luvu: Zdjęcia będą. 8)
Oczywiście, tymczas w łazience to był tylko w teorii...

Koty mają kolejny trening w "tymczasowaniu" . Najgorzej oczywiście zachowuje się Asica (ach, te szylkretki! :roll: ). Malucha nie atakuje, za to wyżywa się na wszystkich kotach i ludziach. Syczy i bulgocze.
Gać standardowo warczy, ale bez poprzednich histerii. Chyba jednak dr. Bach to był mądry gość. :wink:
Oswald ma wszystko w nosie.
Za to Myśka odnalazła swoje powołanie: lekko podrośnięte burasy to jest to, co tygrysy lubią najbardziej. Nawet syku zapoznawczego nie było - od razu polizała małego po grzbiecie i zaprosiła do zabawy! 8O
To już dzieciaki gorzej się zachowują, bo albo biegają i powarkują (Niuniek), albo udają, że maluch nie istnieje (Chinka), albo.. hm... na szczęście maluch rezolutny i pokazał Blendziakowi, że "My, stary, to możemy się najwyżej pogonić. No! ". :lol:
No cóż, już się umawiamy z wetką na odjajczanie Blenderka...
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Wto sty 01, 2008 1:10

Szczesliwego roku!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 02, 2008 9:03

Ale tu cisza. Tamten mały bury juz dawno pojechał w świat a tytuł się nie zmienił. Właściwie to chyba nie stracił na aktualności, bo w domu Nordstjerny jest znowu mały bury (wyciągnięty z miski pod słynnym blokiem na II Pułku Lotniczego). Widziałam go na żywo i gdybym miała takiego w domu to chyba pekałabym ze śmiechu. Kocio ma takie proporcje, że sama nie wiem jak to opisać. Jest okrągły a wszystkie wypustki ma krótkie (łapki, uszy i ogon). Cudny. Ewa dawaj fotki.
Krótko mówiąc stan "uburowienia" ich domu rośnie :wink: .

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 02, 2008 13:36

Dorotko, dzięki, że o nas pamiętasz! :king:
Gdyby nie Ty, to chyba nawet ja bym o własnym wątku zapomniała.

No, cisza w naszym wątku, bo tymczasi zdobyli szturmem całą naszą uwagę, rezydenci tylko czasem cichutko przypominają o swoim istnieniu. Ale są i wszystkim zaglądającym życzą dobrego, spokojnego i zdrowego Nowego Roku 2008.

I żeby wszyscy osiągali wyżyny tak jak Myśka, która ostatnio nauczyła się wspinać po pionowej belce na wysokość 3 m i z tej perspektywy patrzy na nas i nasze tymczasowe szaleństwo. :wink:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro sty 02, 2008 13:50

Nordstjerna pisze:I żeby wszyscy osiągali wyżyny tak jak Myśka, która ostatnio nauczyła się wspinać po pionowej belce na wysokość 3 m i z tej perspektywy patrzy na nas i nasze tymczasowe szaleństwo. :wink:


Dzielna Bura Myśka! :ok:

Masz foty tego tymczasa cudaka? :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 02, 2008 14:05

Kilka fotek jest tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2687292#2687292
(muszę zmienić na miniaturki, bo linki nie zachęcają do oglądania).
Draństwo jak to zwykle dzieciaki trudne do focenia jest, bo stale biega.

A Myśka już nawet po wypiciu wody nie kaszle! Przestała kaszleć zupełnie. Niby powinnam pojechać z nią na kontrolne RTG, ale tak sobie myślę, że może lepiej nie burzyć tej kruchej stabilizacji stresem?

I jeszcze na temat Honzy.
Drań już na pewno ma gdzieś dom. Przy pierwszym ochłodzeniu zrobiliśmy u legowisko w garażu (w domu spać nie chciał - nadmiar kotów był dla niego nie do wytrzymania, wkurzał się i zaraz musiał któremuś wtłuc). Spędził tam może jedną noc, a potem zaczął znikać na dłużej - tydzień, dwa tygodnie. Przychodzi od czasu do czasu na kontrolę, czy wszystko jest na swoim miejscu, łaskawie zjada kilka kawałków mięska (suchego nie ruszy), zaatakuje przez szybę któregoś dzieciaka i idzie w długą. Piękny, puszysty, gruby. Najedzony. Potrzeby mizianek też jakoś nie ma. Nie wiem, gdzie mieszka, ale na pewno nie jest to komórka z węglem - łapeczki ma śliczne i czyściutkie, nie wygląda na włóczegę.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro sty 02, 2008 14:10

Nordstjerna pisze:Kilka fotek jest tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2687292#2687292
(muszę zmienić na miniaturki, bo linki nie zachęcają do oglądania).
Draństwo jak to zwykle dzieciaki trudne do focenia jest, bo stale biega.

Tak naprawde to widać jaki jest śmieszny dopiero w ruchu ale na fotce http://images34.fotosik.pl/75/d9ef4c581aa0b66e.jpg mozna zobaczyć, ze ogonkiem to on się nie owinie, bo sięga ledwie do tylnej łapki :wink: . Z krótkimi uszami to chyba przesadziłam ale do tej pory inne buraski miały dłuższe :spin2:

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 02, 2008 14:14

Niezle wiesci!

Misska nie kaszle!
:ok:

Honza - przedsiebiorczy facet :wink:

A Czarny Socjopata?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 02, 2008 18:05

Czarny Socjopata? Toż to teraz cierpliwy wujek i siła spokoju! No, prawie. 8)
W każdym razie stanął na wysokości zadania i nawet czasem liźnie jakiegoś dzieciaka po ogonie. Tylko bawić się z kotami nie umie, ale to już nasza wina, bo jak był malutki, to nam się zdawało, że cztery koty to absolutne maximum w naszym domu. Gdybyśmy wtedy znaleźli mu rówieśnika-towarzysza, chociażby na tymczas, to pewnie byłoby inaczej... :(
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro sty 02, 2008 18:18

Nordstjerna pisze:Czarny Socjopata? Toż to teraz cierpliwy wujek i siła spokoju! No, prawie. 8)
W każdym razie stanął na wysokości zadania i nawet czasem liźnie jakiegoś dzieciaka po ogonie. Tylko bawić się z kotami nie umie, ale to już nasza wina, bo jak był malutki, to nam się zdawało, że cztery koty to absolutne maximum w naszym domu. Gdybyśmy wtedy znaleźli mu rówieśnika-towarzysza, chociażby na tymczas, to pewnie byłoby inaczej... :(


Dam glowe, ze to zasluga Burej M. :twisted:

Nie ma o co sie obwiniac.
Byc moze Czarnemu S. to wlasnie bylo potrzebne.

Najwazniejsze, ze wszystko jako tako sie uklada!

Konewki nadal kolekcjonujesz?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 02, 2008 18:29

Dorota pisze:Konewki nadal kolekcjonujesz?

Nieustająco. 8)
Niedawno zrezygnowałam z kociego fartuszka na rzecz konewki (drugiej takiej samej), bo najpierw wstąpiłam sobie popatrzeć do sklepu ze starociami na Kazimierzu, a potem miałam iść kupić fartuszek. No i nie poszłam, bo już nie miałam za co. :roll:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro sty 02, 2008 18:32

Nordstjerna pisze:
Dorota pisze:Konewki nadal kolekcjonujesz?

Nieustająco. 8)
Niedawno zrezygnowałam z kociego fartuszka na rzecz konewki (drugiej takiej samej), bo najpierw wstąpiłam sobie popatrzeć do sklepu ze starociami na Kazimierzu, a potem miałam iść kupić fartuszek. No i nie poszłam, bo już nie miałam za co. :roll:


Czyli i dublety kolekcjonujesz? Tak?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Wojtek i 68 gości