pytań sto

[Lifter]

Kurde, pol godziny odpowiadalem na pytania z pierwszej strony, po czym dopiero potem zobaczylem date jego napisana,

[Maupa]

Lifter, biedaku.

Wolfikowa - młody po prostu chce się bawić i tyle. drugi kociak powinien oduczyć go nadużywania przy tym siły i pazurów, bo mu po prostu odda (coś, przed czym człowiek ma opory). no i koty się wtedy nie wyżywają na człowieku i meblach, tylko na sobie nawzajem tak jak mówi Miszelina, to dobry pomysł.
nie ma większej różnicy przy tym, czy weźmiesz parkę mieszaną, czy jednolitą. bylebyś zdążyła z kastracją/sterylizacją, zanim zaciąży kotka - o tyle łatwiej jest z parką samczyków, jak słusznie wskazuje M.

[miszelina]

Wolfikowa, nie pamiętam już dokładnie dawkowania fatrogerminy, ale wyszukałam w necie, że małe psy i koty przez 5-7 dni po pół łyżeczki do herbaty raz dziennie.

[leeann]

Ja mam parkę z jednego miotu oboje już po sterylce.
Kochają się jak wariaty i świetnie chowają.
Fakt, że trzeba obserwować. W moim przypadku kocurek poczuł "wolę bożą" w wieku 5 m-cy. Jeszcze mi ogona nie podniósł do znaczenia za to łapał małą za kark i zabierał się do rzeczy... i od razu pociachałam oboje. Teraz pozostała wielka kocia miłość

[wolfikowa]

ok. Fatrogermina kupiona w zapasie na tydzień. Ciekawe jak zadziała. Swoją drogą nie miałam pojęcia, że kotek może być gotowy do działania już w wieku 5 miesięcy

[miszelina]

ok. Fatrogermina kupiona w zapasie na tydzień. Ciekawe jak zadziała. Swoją drogą nie miałam pojęcia, że kotek może być gotowy do działania już w wieku 5 miesięcy

Oj może
W zeszłym roku mieliśmy w jednym domu tymczasowym parkę - rodzeństwo w wieku ok. 6 miesięcy, może troszkę mniej. Koteczka była sterylizowana aborcyjnie, bo nie dopilnowano.

[wolfikowa]

A jakie są sygnały dojrzewania kota? nie liząc znaczenia terenu bo to wie każdy. na co powinnam zwracać uwagę w niedalekiej przyszłości?

[miszelina]

A jakie są sygnały dojrzewania kota? nie liząc znaczenia terenu bo to wie każdy. na co powinnam zwracać uwagę w niedalekiej przyszłości?

1. wymiana zębów na stałe (ok. 6 miesiąca życia) - tu najczęściej zauważa się dopiero wymianę kłów
2. zmiana zapachu moczu w kuwecie u kocurka - zanim zacznie znaczyć

[wolfikowa]

Po długich rozmowach zdecydowaliśmy się na dokocenie. Szukamy odpowiedniego braciszka no albo siostrzyczki. Mam w związku z tym kolejne pytania.

Skąd mamy wiedzieć, że koty się polubią? Nasz Misza ma 3 msc więc szukamy kota w podobnym wieku (3msc do ok roku). Czy mamy zabrać naszego na spotkanie z nowym i dać im się poznać na neutralnym gruncie, czy też nowego przynieść do domu i przedstawić ich sobie? Nie mamy niestety możliwości odseparowania ich od siebie na czas poznawania bo układ mieszkania na to nie pozwala. Jak przedstawić sobie koty? Same się dogadają czy też trzeba ich pilnować? Jak szybko koty łapią wspólny język? Czy jeśli nowy kot był jedynakiem to zaakceptuje naszego? Nasz mieszkał z rodzicami i bratem (głupia byłam, że nie zabrałam dwóch) więc do innych kotów jest chyba przyzwyczajony i raczej (oby) przez miesiąc nie zapomniał jak to jest w grupie.

Z góry przepraszam za zasypywanie pytaniami. Przeglądałam wątek "drugi kot" ale tam tyle postów, że nie jestem w stanie wyłowić interesujących mnie aspektów sprawy.

[miszelina]

Mlode sa, wiec raczej szybko sie dogadaja - kilka dni powinno wystarczyc. Nowy niech przyjedzie do Was - Misza musi czuc sie pewnie, zwlaszcza, jesli nowy bedzie od niego wiekszy i starszy.
Mam nadzieje, ze nowy bedzie szczepiony? Wtedy izolacja nie jest konieczna. Radzilabym Wam przywiezc kota np. przed weekendem, zeby przez pierwsze dwa dni miec zwierzaki na oku.

[PumaIM]

Takie smarkacze to jeszcze nie powinny być bardzo terytorialne, więc nie sądzę, żeby były jakieś problemy. Na początek na pewno będą się obchodzić z daleka i sprawdzać, co to za stwór Ale powinny szybko docenić towarzysza zabaw. Nie ma po co Miszy nosić do nowego. Możesz najpierw przez jakąś godzinkę nie otwierać transportera, niech się powąchają przez kratkę. Potem pewnie nowy wlezie w jakiś kąt, trzeba będzie dać mu trochę czasu na zapoznanie się z otoczeniem, możliwe, że dopiero nocą zacznie ostrożnie badać teren. Jak już załapie gdzie miski i kuwety, to będzie z górki

[leeann]

Też mi się wydaje, że nie powinno być większych problemów.
W moim przypadku rezydenci (kociaki) posykali na nowych i w ramach protestu wyniosły się spać do łazienki (mam taką wielką szparę pod drzwiami, że bez problemu wciskały się przy zamkniętych drzwiach).
Uszanowałam decyzję i wstawiłam pudło do łazienki.
Po trzech dniach wracam z pracy - wypełza jedno, drugie i oczom nie wierzę za nimi trzecie i czwarte. I od tego czasu spała cała czwórka jeszcze tydzień w łazience, a potem się wyniosły na pokoje do spania.

[wolfikowa]

Jeszcze jedno pytanko mam. Fatrogerminę (na luźną kupkę) stosuję od 4 dni, a kot znów zrobił luźną. Statystycznie co druga kupa jest luźna. Jestem pewna że to dlatego, że kot pochłania wszystko co upoluje np wodę ze zlewu.
Czy może być tak, że kot tak reaguje na wodę surową i przegotowana byłaby lepsza? Czy mogę mu podać jakiś syrop na rozwolnienie bez biegania do weterynarza? Wiem że jak pójdę do weta to na 90% "na wszelki wypadek" kot dostanie znów jakieś zastrzyki antybakteryjne, a wątpię że o to chodzi.
Dodam jeszcze, że kot dostał wczoraj trochę jogurtu naturalnego bez cukru. Czy to źle? Czytałam, że koty mogą jadać jogurty i biały ser.

[miszelina]

Nie slyszalam, zeby kot reagowal tak na nieprzegotowana wode. Skoro luzna kupka sie cyklicznie powtarza, to zrobilabym mu badanie kalu na pierwotniaki. Moze to giardia?

[Lifter]

Wiem że jak pójdę do weta to na 90% "na wszelki wypadek" kot dostanie znów jakieś zastrzyki antybakteryjne, a wątpię że o to chodzi.

No sorry, wystarczy powiedziec "jesli nie jest to absolutnie niezbedne, prosze nie dawac antybiotykow".