Kot zaginął w pociągu Czwa-Lubliniec-Opol-Brzeg-Oław-Wrocław

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 20, 2006 15:57

Nie potrafe nic napisać... smutne to... :cry:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt paź 20, 2006 16:07

Ja troche zgubilem watek... Ten pochowany kotek co byl u pani Adeli na tymczasie to ten co mu ktos "zwrocil wolnosc" w pociagu czy jakis inny a ten z pociagu dalej jest poszukiwany?

Kamil :-)

 
Posty: 48
Od: Czw wrz 08, 2005 12:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 20, 2006 17:02

Maii z pociągu dalej szukamy....
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon paź 23, 2006 15:41

... i nie przestaniemy
/ korzystając z nicka mojej starszej - Tomek R. i Drużyna Maji /
Obrazek

Obrazek

EVIVA L`ARTE - czyli premiera nowej książki ! Ogryzek i przyjaciele w formie drukowanej !!!

caty

 
Posty: 5382
Od: Nie sty 01, 2006 18:36
Lokalizacja: Centrum Krakowa, azymut na krzyż :)

Post » Pon paź 23, 2006 16:17

Dobrze,że są tacy młodzi ludzie jak wy bo może coś sie w tym kraju zmieni bo na moich rowieśników i tych trochę młodszych to nie mogę liczyć w sprawach zwierząt. Znowu dzis muszę pochować kotkę która umarla dzis w nocy już było za późno na leczenie....była bezdomna dokarmiana i trudno ją było złapać ale to za mało gdybym ją wcześniej wzięła do domu...ale ciągle jestem sama w tym dokarmianiu chętnych do tej codziennej trudnej brudnej i wyśmiewanej pomocy nie ma...i zaniedbałam ją i kici nie ma. Tyle jej pomogłam,że nie umierala na ulicy tylko w cieple i miłości ale za późno i słaba pociecha. Tylko ja chyba chciałam żeby żyła bo nikt nie widział problemu nawet jak o tym mówiłam, że ją trzeba złapać i leczyć. Wszyscy mi odradzali a ja głupia zwlekałam no i ciągle bylam sama i nie mogłam jej złapać...Malutka wybacz mi...
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon paź 23, 2006 16:51

a ja mam nadzieje, ze kota ktos wzial.
uwazam, ze takie osoby, jak ta pani nie powinny miec zwierzat. zostawila kota na korytarzu... i zorientowala sie, ze go nie ma dopiero na miejscu...
gdybym byla na jej miejscu i ktos nie zyczylby sobie abym z kotem jechala w przedziale, to jechalabym razem z kotem na korytarzu. rozumiem, ze to starsza osoba, ale mogla chociaz usiasc przy drzwiach...
gdybym zobaczyla, ze ktos zostawil kota na korytarzu, to albo bym weszla do przedzialu i zrobila awanture albo bez slowa bym go zabrala -.-

biedny kot :(

Yzalbe

 
Posty: 929
Od: Wto lis 18, 2003 16:12

Post » Pon paź 23, 2006 19:17

Iwono, nie możesz się tak obwiniać. Jesteś wspaniała.

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 23, 2006 19:20

Iwona u mnie jest to samo. Nikt nie widzi problemu w bezdomności kotow. A jest ich coraz więcej.I też jestem sama w tej walce. I to dręczące poczucie bezsilnosci, że nie można wszystkim pomóc. I dręczące sumienie jak jest za późno... :cry:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 24, 2006 11:23

Dziękuję za dobre słowo nie wiem czy mnie zrozumiecie ale wolałabym nie być fajna wspaniała dobra żeby mówili co za okropna baba (chociaż wariatka od kotów to już mówią) ale żeby wkolo nie bylo bezdomnych zwierzakow a wszystkie byly otoczone milością szczęśliwe i bezpieczne. To moje największe marzenie i codzienna modlitwa i afirmacja i jak tylko to można nazwać.......
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto lis 07, 2006 19:17

iwonac pisze:Niestety samo zło wookoło w piątek pochowałam tego kotka co był u Pani adeli na tymczasie zginąl i nikt mu nie pomógł choć wyglądał bardzo charakterystycznie w czerwonej obróżće i cała okolica wiedziala,że go szukamy po czterech dniach zabil go samochód a może... noleżał na ulicy blisko domu nie wierzę ,że nikt go nie widzial z daleka był widoczny w tej obróżce ale kogo to obchodzi my porządni ludzie nie będziemy przejmować kotem i jakąs starą wariatką co go szuka. Pochowałam marikę wspomnijcie czasem takiego kotka.


Biedna pani Adela, kolejny cios :cry: :cry: :cry:
Bądź szczęśliwa Mariko za Tęczowym Mostem! [']
Wskaż Mai z góry światełko, niech doprowadzi go do Pani, która i ciebie kochała...

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 08, 2006 11:15

Tak się właśnie dzisiaj zstanawiałam, czy znlazł się kotek z pociągu?
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 07, 2006 10:13

Nie znalazł się Pipsi, inaczej dziewczyny zaraz podzieliłyby się z nami tą wiadomością :(

Ja mam nadzieję, że Majka ma jakiś swój kąt, ma co jeść i nie będzie jej zimno gdy przyjdą śniegi i mrozy.
Obrazek

Ukradły mi po kawałku serca... Behemot, Figelotka, Pirat, Rutka, Burratino...

olifka1

 
Posty: 1283
Od: Czw sty 05, 2006 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw gru 07, 2006 10:25

Też mam taką nadzieję.
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 03, 2007 15:47

Dzień dobry niestety majka się nie znalazł, dlatego nie piszę. Ja rzadko mam dostęp do kompa dlatego tak dawno nic nie pisałam. Dużo czasu poza pracą zajmuje mi pomoc bezdomnym ale w tych sprawach prawie same smutki-brak chętnych do adopcji i brak pieniędzy.
W NOWYM ROKU 2007 życzę wszystkim, którzy pamiętają o maii wielu szczęśliwych dni, zdrowia, wszelkiej pomyślności a w sprawach kocich obyśmy mogli za rok powiedzieć jest lepiej. Pozdrawiam i dziękuję za to,że jesteście.Ja i wszystkie moje koty te tutaj i te ,które już za tęczowym mostem...
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sty 03, 2007 17:22

Serdeczne dzieki za info...

Majko! Chlopaku, mam nadzieje, ze gdzies
zyjesz i dobrze sie masz...

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kot_kreskowy2021 i 99 gości