Kajtek i Bajtek-akcja Skarpetka -jutro podróż do domciu :):)

[berni]

Mam nadzieje, ze tym razem fluidy tez zadzialaja !!!

ogłosiłam Skarpetkę w kilku miejscach i miałam już 4 zapytania o nią
mam nadzieje że któryś z tych domków się nada
dzisiaj kolejna runda przesłuchań

[carmella]

OO proszę Udalo się bez moich zaczarowanych ogłoszeń hihi

zartuję.

Trzymam kciuki, zeby jakiś dom się nadał !!!

I żeby tajemniczy znajomy Anity znów MUSIAŁ wybrać innego kota do opieki wirtualnej

[berni]

OO proszę Udalo się bez moich zaczarowanych ogłoszeń hihi

zartuję.

Trzymam kciuki, zeby jakiś dom się nadał !!!

I żeby tajemniczy znajomy Anity znów MUSIAŁ wybrać innego kota do opieki wirtualnej

to są naprawdę cuda
Skaretka ma domek
Właściwie z tych domków dwa są super, drugi już interesuje się pewną burą kotką

Narazie Skarpetka zostanie u mnie, do czasu kastacji i szczepień a potem wyruszy w podróż do domciu

[gauka1]

[mentira]

Skaretka ma domek

Wreszcie udalo mi sie zalogować:)
Jestem przeszczęśliwa że Skarpetka trafi do naszego domku:) i mam nadzieje ze bedzie jej z nami dobrze:)
...juz się nie mozemy doczekać:)

[gauka1]

Skaretka ma domek

Wreszcie udalo mi sie zalogować:)
Jestem przeszczęśliwa że Skarpetka trafi do naszego domku:) i mam nadzieje ze bedzie jej z nami dobrze:)
...juz się nie mozemy doczekać:)

Ale super
Mentira - witamy na forum !!
(moja Lola też od Berni - te od Berni to rewelacyjne koty )

[mentira]

(moja Lola też od Berni - te od Berni to rewelacyjne koty )

witaj:)

(moja Lola też od Berni - te od Berni to rewelacyjne koty )

ah wcale w to nie wątpie:)....Skarpetka ma takie mądre i kochane oczy:) i zielone! jak ja:)

[carmella]

[berni]

dzisiaj o 8 rano zawiozałam Skarpecię na zabieg

Jakiś dziwnie okrągły brzuszek się jej robił

Prosimy o kciuki

[anita5]

Są mocne bardzo!!

[carmella]

kciuki, kciuki, chociaz juz pewnie po wszystkim

[mentira]

kciuki były trzymane cały czas...i nadal trzymam.
jak sie Skarpetka czuje...i jak z brzuszkiem czyzby przypuszczenia sie potwierdziły?

[berni]

kciuki były trzymane cały czas...i nadal trzymam.
jak sie Skarpetka czuje...i jak z brzuszkiem czyzby przypuszczenia sie potwierdziły?

trzymać trzymać i nie puszczą tych kciuków....dopiero gdzieś za 10 dni jak już ranka się zagoi...

Skarpetka postanowiła jednak troszkę mnie posteresować...najpierw dwa dni nie sikała, nie robiła qopy... więc mając doświadczenie z własną kicką, postanowiłam ściągnąć kubraczek i wypuścić Skarpecię w klatki....
pomysł zdawał się być wyśmienity, mała poszła grzecznie do wc, zrobiła ogromne sioo i wszytsko miało już być pieknie, gdy podczas ubierania kaftanika w brzuchu kotki odkryłam dziurę
To był moment....i sprycira pozbyła się jednego szwa


dzisiaj znowu ją szyli, teraz lezy w zielonym pieknym kubraczku...może nie podobał się jej ten mój własnej produkcji teraz ma pod kolor oczu

tak, Skarpetka miała zmienioną macicę, ale nie rujkową...to była bardzo wczesna ciąża...

[mentira]

W takim razie trzymamy kciuki cały czas i nie puszczamy!...zeby już Skarpetka takich numerów nie robiła

[berni]

W takim razie trzymamy kciuki cały czas i nie puszczamy!...zeby już Skarpetka takich numerów nie robiła

teraz już jej z oka nie spuszczę, nawet jak pójdzie do wc