Schronisko w Jozefowie. Koty czekaja na dom, str.1

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 03, 2005 13:31

A ja proponuje Srebrzyk i Jeżynka.Ale Nadzieja tez mi sie podoba,tak cieplo brzmi :D
:>
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ank_a

 
Posty: 323
Od: Czw lut 10, 2005 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 04, 2005 8:40

A ja mam pytanie natury formalnej.Czy dyrektorka schroniska jest pani Bozena?Jesli tak to wedlug relacji chlopaka ktory kiedys tam pomagal nie ma szans na poprawe warunkow dopoki ona bedzie tam rzadzic.Nie wiem czy to wazne ale dowiedzialam sie rowniez ze schr.powinno miec podpisana umowe z weterynarzem ktory w rownym stopniu co dyrekcja odpowiada za warunki bytowania i ze bylo organizowane tam szkolenie TOZ-u apropo tych warunkow.Wiec konkludujac zeby cos tam zmienic trzeba gdzies to zglosic.Pisal mi tez ze w super expresie bylo kiedys rozpaczliwe ogloszenie pani dyr.ze nie ma biedna co do misek wlozyc,a ja jestem ciekawa na co ida te pieniadze ktore oni sobie zycza za te zwierzaki :evil: No isie tak zastanawiam co mozna zrobic zeby jednak troche te warunki poprawic,bo przeciez nie bedzie tak,ze juz nowe koty do nich nie beda trafialy :(
:>
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ank_a

 
Posty: 323
Od: Czw lut 10, 2005 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 04, 2005 9:09

dopisze i tutaj bo do tamtego watku chyba malo kto zaglada

dziewczynka u Lilu umarla wczoraj wieczorem
nagle zaczela miec powazne problemy z oddychaniem, nie zdazyli nic zrobic
pisze o tym, bo kilka osob mialo kontakt z tymi kocietami, tak profilaktycznie

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt lis 04, 2005 9:20

:cry:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lis 04, 2005 9:54

Beata pisze:dopisze i tutaj bo do tamtego watku chyba malo kto zaglada

dziewczynka u Lilu umarla wczoraj wieczorem
nagle zaczela miec powazne problemy z oddychaniem, nie zdazyli nic zrobic
pisze o tym, bo kilka osob mialo kontakt z tymi kocietami, tak profilaktycznie


:cry: Biedna malenka :cry:

Czy moze wiadomo co jej bylo?
Kicia, Milki, Max i Ares (za TM)

agis

 
Posty: 968
Od: Pon gru 13, 2004 12:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 04, 2005 10:42

Biedny maluszek :(
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 04, 2005 11:08

Przykro mi :(
:>
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ank_a

 
Posty: 323
Od: Czw lut 10, 2005 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 04, 2005 13:36

Zorrka z tego samego schroniska, ale z biura - jechała razem z nimi samochodem. Mam nadzieję, że nic jej nie będzie.

Na razie znalazłam dziś rano furę robali, bleee :?
Nie ma za bardzo apetytu, ale cały wtorek bardzo bolała ją łapka, rano w środę miała pierwszą dawkę przeciw robakom, a wczoraj po południu drugą. I dziś był obrzydliwy efekt :twisted: . Zatem chyba ten kiepski apetyt to z ww. powodów. Oby...
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30858
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob lis 05, 2005 23:58

Koty w lecznicy mają się dobrze, lepiej
Bura kocica Uszatka będzie prawdopodobnie w poniedziałek sterylizowana
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lis 07, 2005 14:43

Świetnie, że koty mają się lepiej :D


A to wkleję dla podbudowania siebie i innych, przyokazji podnosząc wątek na pierwsza stronę :wink:

Tak wyglądała Luneczka w dniu wzięcia jej ze schroniska, 16 października:

Obrazek Obrazek

A tak wyglądała w piątek 4 listopada rano, po niecałych trzech tygodniach:

Obrazek Obrazek

I oznajmiam, że to cudo w sobotę pojechało do nowego domku, zwiększając liczbę kotów z Józefiowa, które znalazły dom :D :dance: :dance2:

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30858
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon lis 07, 2005 18:14

Dla tych co nie zauwazyli wklejma link do watku o jednym z kociakow, ktore wziela do siebie Lilu :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=34689
Prosze o przeczytanie. Oba kociaki umarly niestety. Jest podejrzenie panleukopenii.

Ze swojej strony moge napisac tylko tyle, ze dopoki sytuacja sie nie wyjasni i dopoki beda u mnie malutkie kociaki, jestem zmuszona zawiesci wyjazdy do schroniska.
Kicia, Milki, Max i Ares (za TM)

agis

 
Posty: 968
Od: Pon gru 13, 2004 12:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 07, 2005 22:39

Ja niestety tez,bo moja Kicia zlapala jakas infekcje.Dzisiaj bylysmy u weta i jeszcze pare dni na zastrzyki bedziemy chodzic :(
:>
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ank_a

 
Posty: 323
Od: Czw lut 10, 2005 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 07, 2005 22:50

My po wizycie w lecznicy właśnie jesteśmy
Ona - ma sie dobrze, mruczasta panienka. będzie sterylka dziś lub w środe. Po zapaleniu płuc ani śladu - wystarczyło odrobinę ciepła i czasem łapka ludzka do podrapania.
On - nadal z raną (na szczęście nie drapie), ale jeszcze trochę potrwa gojenie
I tak sobie siedzą biedaki dwa i szukają już powoli domków.
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lis 08, 2005 15:22

Zorrcia jest w dobrej formie, biega, apetyt jej się poprawił - po prostu panienka preferuje fast food, inne jedzonko jest be :roll: . Później pomyślę, co z tym zrobić, na razie musi nadrobić kilkudniowy post, kiedy ledwo co skubała jedzenie
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30858
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie lis 13, 2005 20:56

Kicorek pisze:Świetnie, że koty mają się lepiej :D


A to wkleję dla podbudowania siebie i innych, przyokazji podnosząc wątek na pierwsza stronę :wink:

Tak wyglądała Luneczka w dniu wzięcia jej ze schroniska, 16 października:

Obrazek Obrazek

A tak wyglądała w piątek 4 listopada rano, po niecałych trzech tygodniach:

Obrazek Obrazek

I oznajmiam, że to cudo w sobotę pojechało do nowego domku, zwiększając liczbę kotów z Józefiowa, które znalazły dom :D :dance: :dance2:

Niesamowita przemiana. Do watku labedziowego koniecznie :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88507
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sylwiah28 i 247 gości