kocięta CK czekają na domy - wszystkie MAJĄ DOMY :)))))

[Myszka.xww]

Ola

[janykiel]

Ola

No!
I lubi ludzki głos, bardzo.

[Mysza]

jak te kociaki urosły i wypięknieły

[Myszka.xww]

Ola

No!
I lubi ludzki głos, bardzo.

[ryśka]

Jesteśmy po wizycie Pana Weta.

Dobra wiadomość: brzuszek Thelmy wygląda na zdrowy, został zbadany, nigdzie nie boli i nie wygląda na ciążę raczej. Jak na razie wygląda na... tłuściutki Niedługo i tak będziemy Thelmę kastrować, więc wtedy się przekonamy jeszcze odśrodkowo.
Mała kończy się kurację antybakteryjną pysia.

Flipek od dziś dostaje Furaginę - pęcherzyk sobie najprawdopodobniej przeziębił. Będziemy jeszcze łapać siusiu na wszelki wypadek.

Wojtuś przeziębiony pokasłuje, dostaje antybiotyk od dziś.

A... Jagoda, Flapek, Jeżynka, Euzebiusz, Parmezan, Oliwka, Teanka były dziś szczepione na choroby zakaźne.
W tym Parmezan, Oliwka i Euzebiusz już mają (w efekcie dnia dzisiejszego) podwójne szczepienie.
Przyznam, że jesteśmy strasznie dumni z tego, że schroniskowe, bezdomne koty idą w świat z takim "posagiem" jak odporność po szczepieniu.
A to wszystko dzięki Ludziom, którzy CKoty wspierają, bo tylko dzięki temu jesteśmy w stanie pokryć koszty. Jesteście po prostu kochani, jesteśmy szczęśliwi, że mamy takie obrzymie wsparcie w Was.

[czarnaR]

Ciocia, wzruszona, zapuszcza włosy i hoduje kocyki parapetowe na wizytę... w przyszłym tygodniu?

[janykiel]

Zapraszamy! Kociaki będą zachwycone!

[Mysza]

O i tu też tych dwoje w ciepłych bliskościach grzejnika...:)

U Teanki już widać zielone oczy
A z Flapa straszny przystojniak wyrasta

[RenataCw]

Jagoda była także, bo chciałam pokazać jej brzuszek, który wydawał mi się spory, a kicia już nie karmi przecież. No i... nic jej nie jest, po prostu jest... za gruba Odchudzanie w trakcie

Jak to odchudzanie To Dziewczyna wykarmiła tyle maluchów i to ma byc zapłata za jej trudy, jakieś ograniczenia stołówkowe A czy Jagódka się na to zgadza

No i stwierdzam z przykrością że w ostatnim photo session Jagódka została całkowicie pominięta

[Ann_pl]

A Teanka to czasem bywa sama na zdjeciach?

[ryśka]

Jagódka się na początku nie zgadzała nic a nic, a teraz nawet całkiem całkiem Wieczorem będzie fotka

A Teanka to czasem bywa sama na zdjeciach?

CZASEM bywa
A ja mam taką fajną wiadomość, że jest.... zamówiona Ale pojedzie do nowego domu dopiero po drugim szczepieniu, więc jeszcze miesiąc spędzimy razem Będzie jej można robić pojedyncze fotki

[Lidka]

Czy zabranie Chinki do Warszawy jest nadal aktualne?

Jade we wtorek o 8:00 z Katowic i jestem na Zachodniej w okolicy 10:30.
Chetnie przewioze, tylko nie wiem czy jest kogo.
(A gapa nie zaznaczylam watku i nie mam czasu szukac)

[ryśka]

Lidka, napiszę do Ciebie jutro pw!

[janykiel]

A Teanka to czasem bywa sama na zdjeciach?

I owszem, proszę:

Koło grzejnika:



I koło grzejnika (drugiego)



(i tymczasowo - do wiosny - bez grzejnika raczej nie złapię )

U Teanki już widać zielone oczy

Rzeczywiście jej ten zielony wyszedł!

Jagoda była także, bo chciałam pokazać jej brzuszek, który wydawał mi się spory, a kicia już nie karmi przecież. No i... nic jej nie jest, po prostu jest... za gruba Odchudzanie w trakcie

Jak to odchudzanie To Dziewczyna wykarmiła tyle maluchów i to ma byc zapłata za jej trudy, jakieś ograniczenia stołówkowe A czy Jagódka się na to zgadza

No i stwierdzam z przykrością że w ostatnim photo session Jagódka została całkowicie pominięta

Jagódka się nie zgadza, ale raczej nie ma wyjścia. Z tym, że wydaje się, że sam fakt, że nie ma nieograniczonego dostępu non-stop do żarełka, a jest karmiona porcjami do syta, w połaczeniu z większą ilością ruchu, sprawiają, że nieco schudła... Tak więc, chyab obejdzie się, bez wielkiej krzywdy...

A ja serdecznie zapraszam do wątku Jagody na Kociarni, w którym dodałem aktualne zdjęcia czarnuli i nową część historii jej życia...
http://forum.miau.pl/3-vt30330.html?start=30

[janykiel]

To ja sobie sam odpowiem

Jest taki dom w Cieszynie, w którym mieszkają szczęśliwe koty ze swoimi kochającymi ludźmi. Pewnie to nie jedyny zakocony dom cieszyński, ale w tym akurat jest wyjątkowo duża koncentracja CKotów.
Tak więc za zgodą i na prośbę Anity, ich opiekunki zamieszczam kilka zdjęć z krainy szczęśliwości...

Desant CK na Cieszyn w całej okazałości, czyli Kocia Banda Trojga;)
O lewej: Sienkiewicz (teraz Klocek), Yasminka, Benia-Beniutka



A oto Benia słodziutka mynia:



A tu znowu Beniusia pod czułą opieką seniora rodu - Kitusia:):)



I jeszcze tu Benia...



I tu:



Słodzinki dwie Yasminka i Beniutek:



Klocek w roli ochroniarza Beni:



I w czułym uścisku z Yasminką:):)



I wreszcie na koniec: Yasminka, która tu niejedno serce podbiła;);)



Ależ to przyjemność czytać wiadomości z takimi zdjęciami i jaka radość widzieć maluchy rosnące tak wspaniale i takie szczęśliwe!

Nie mogłem sobie odmówić przyjemności podzielenia się tymi zdjęciami z Wami.