Devony, devony - duuuuzo devonkow :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 23, 2005 19:44

Jeden bok, i drugi bok (mój) :D . Tapczan wąski, a ja mam się mieścić pośrodku!
Czasami Cyryl pakuje sie pod kołdrę i wtedy mam troszkę luzu, dopóki Kitka się nie rozwali na pół łóżka :roll:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob lis 26, 2005 15:07

Dzisiaj do naszego domu przybył gość: nowy, wieeelki drapak. I od razu wyjaśniło się, dlaczego devony tak dziwnie wyglądają. Otóż one nie pochodzą od kotowatych, tylko od małpiatek. Patrząc na Gizma, który dostał absolutnego amoku, od samego początku testują każdą śrubkę, wytrzymałość konstrukcji w różnych stadiach montażu, a teraz wspinającego się po drapaku jak wiewiórka (pazurki wczepione i skaczemy :strach: ) zwisającego z górnej półki na jednej łapie i robiącego jeszcze inne akrobacje, stwierdzam, że mam w domu lemura. :lol:
Devon zachowuje się z godnością i dystansem, ale drapak mu się chyba podoba :)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie lis 27, 2005 13:20

8) A ja dzisiaj stałam na drabinie próbując wygrzebać w czeluściach pawlacza zimowe :evil: kapcie. Diego natychmiast znalazł się pod sufitem, traktując mnie jako naturalne przełużenie drabiny :?
Kapcie znaleźliśmy :P
Kiedyś miałam psa i myślałam, że żyję. Później miałam psa i 2 koty.Jeszcze później (całkiem niedawno, ale już tego nie pamiętam) miałam 2 psy i 2 koty. Teraz mam 3 psy i 3 koty i wiem, ze moje życie dopiero się zaczyna...

DonDie

 
Posty: 520
Od: Czw sty 20, 2005 20:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 28, 2005 10:50

Lemury :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon lis 28, 2005 13:51

Byłam wczoraj i podziwiałam nowy drapak Lemurów Jowity :lol: Ech... taki fajnisty, że sama potestować chciałam ;), ale maupa mi nie pozwoliła :twisted: Że niby za ciężka jestem i popsuje ;)

A Lemur zwany Gizmo chyba startuje w konkursie na najbardziej przyjaznego kota roku :love: No nie mogę, kiedyś ukradnę tego mruczystego przytulaka :love:

Sigrid

 
Posty: 7224
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon lis 28, 2005 14:13

Nie dam!!! Nie dam!!! Własną wątłą piersią będę jak Rejtan broniła!!! :lol:
Gizmuś dzisiaj w nocy przyszedł, uwalił mi się brzusiem tuż przed twarzą i zażądał: CAŁUJ!!!! Doszłam w tym juz do takiej wprawy, że robię to właściwie przez sen :lol:
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lis 28, 2005 14:21

:lol: :lol: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lis 28, 2005 22:39

oto nowy nabytek:

Obrazek
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lis 28, 2005 22:44

Nio, nio, :lol: na wypasie. Pod sam sufit?
Takiemu to się nikt nie oprze :wink:
Hodowla Kotów Rasy Devon Rex
Obrazek

ostoja

 
Posty: 1485
Od: Pt lis 12, 2004 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 28, 2005 22:47

ladny, chociaz moj lepsiejszy :wink: :lol:
ale Twoj ma ladniejsze otoczenie :lol: :lol: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lis 28, 2005 22:50

Jowi?
Czy on z tej samej firmy co poprzedni?
Hodowla Kotów Rasy Devon Rex
Obrazek

ostoja

 
Posty: 1485
Od: Pt lis 12, 2004 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 28, 2005 22:54

Jowita pisze:Nie dam!!! Nie dam!!! Własną wątłą piersią będę jak Rejtan broniła!!! :lol:
Gizmuś dzisiaj w nocy przyszedł, uwalił mi się brzusiem tuż przed twarzą i zażądał: CAŁUJ!!!! Doszłam w tym juz do takiej wprawy, że robię to właściwie przez sen :lol:


Nie znasz dnia ani godziny :lol:

A co do robienia różnych rzeczy przez sen... ja doszłam do takiej wprawy, że swoim kotforom przez sen już wołowinkę kroję rano, z zamkniętymi oczami karmię jednego i drugiego z ręki, a potem wracam do łóżka sobie dogorywać do 7 rano z kawą w ręku :lol:

Sigrid

 
Posty: 7224
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon lis 28, 2005 22:58

ostoja pisze:Jowi?
Czy on z tej samej firmy co poprzedni?


tak, z Leolandu
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lis 28, 2005 23:00

Beata pisze:ladny, chociaz moj lepsiejszy :wink: :lol:
ale Twoj ma ladniejsze otoczenie :lol: :lol: :lol:


wpadnij na wizje lokalną :lol:
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto lis 29, 2005 10:37

drapak cudo :P :P

gratuluję zakupu Peres ma taki sam tylko w kolorze szarym jest zachwycony najbardziej mu hamak odpowiada albo rurka :)[/img]

madziara

 
Posty: 483
Od: Sob mar 12, 2005 21:42
Lokalizacja: bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 35 gości