Ptaś już w NOWYM DOMKU!!!kciuki za aklimatyzację!

[agamuza]

Zaczynaj Ptasiu dzień od samej góry!!

Do gory Ptasia...

[aamms]

Ptaś co ty robisz na trzeciej stronie?????
Na górę, szybciutko!!!

[agamuza]

Na górę Ptasiu - alez on zlatuje

[aamms]

Na górę Ptasiu - alez on zlatuje

Niestety.. Znowu zleciał na drugą stronę..

[agamuza]

UP UP UP, Ptasieńku...

[agamuza]

Cooooooooooorse Ptasiu Jak tam domek - jest cos

[agamuza]

Up Ptasiu...

[Corse]

no więc myślę, że już mogę wam powiedzieć, żeeee.....PTAŚ ZNALAZŁ DOMEK!!!!!nic wcześniej nie pisałam, żeby nie zapeszyć...najprawdopodobniej Ptaś jedzie jutro do poznania, do swojej nowej rodziny :D:D:D będzie miał trójkę ludzi do głaskania i własnego psa domek wydaje się naprawdę cudowny...po wczorajszej dłuuuugiej rozmowie z przyszłą właścicielką, postanowiłam, że oddam jej Ptasia...to bardzo fajna i przede wszystkim odpowiedzialna osoba Pani od jakiegoś czasu marzy o kocie, ale dopuki dzieci były malutkie to czasu nie było...teraz wreszcie jest czas i ogromne chęci ...więc co tu dłużej pisać - chyba misio mój nie mógł lepiej trafić
cieszę się, ale nie ukrywam, że ciężko będzie mi się z Ptasiem rozstać w końcu trochę już u mnie jest i zdążyłam się przyzwyczaić do łobuza...echhh, ale wiem, że udało mi się znaleźć mu porządny dom, więc będę o niego spokojna...

oj jutro będzie ciężki dzień...

[aamms]

Corse pamiętasz o umowie adopcyjnej? Tak na wszelki wypadek..
Oczywiście trzymam kciuki za dobry domek!!

[agamuza]

I ja mam nadzieje, ze Ptas bedzie bardzo kochanym kotem i bedzie szczesliwy u nowej opiekunki

[aamms]

Corse, co u Ptasia? Pojechał do nowego domku?

[Corse]

informuję, że Ptaś dojechał wczoraj szczęśliwie do nowego domku dzielnie zniósł podróż pociągiem i bezpiecznie dojechał do docelowego domku od nowej opiekunki wiem, że zaszył się pod łóżkiem i narazie ani mysli wyłazić jednak w nocy był grzeczny i obyło się bez śpiewów
myślę, że narazie jest jeszcze mocno oszołomiony i zestresowany, ale przygotowywałam na to Agatę (nową opiekunkę) i jest cierpliwa myślę, że za tydzień powinien się już czuć jak u siebie
mam nadzieję na szerszą realcję mailową Agaty dziś wieczorkiem - wtedy napiszę bardziej szczegółowo jak pierwsze wrażenia szczęśliwie zakoconych

[aamms]

informuję, że Ptaś dojechał wczoraj szczęśliwie do nowego domku dzielnie zniósł podróż pociągiem i bezpiecznie dojechał do docelowego domku od nowej opiekunki wiem, że zaszył się pod łóżkiem i narazie ani mysli wyłazić jednak w nocy był grzeczny i obyło się bez śpiewów
myślę, że narazie jest jeszcze mocno oszołomiony i zestresowany, ale przygotowywałam na to Agatę (nową opiekunkę) i jest cierpliwa myślę, że za tydzień powinien się już czuć jak u siebie
mam nadzieję na szerszą realcję mailową Agaty dziś wieczorkiem - wtedy napiszę bardziej szczegółowo jak pierwsze wrażenia szczęśliwie zakoconych

Corse.. Bardzo się cieszę.. Mam nadzieję, że aklimatyzacja Ptasia przebiegnie pomyślnie..
Może Agata mogłaby napisać o Ptasiu na forum..

[Tika]

Ooooooo super wiadomości .
No i Ptaś będzie teraz u nas w Poznaniu - konir=ecznie zaproś właścicieli Ptasia na forum!

[Corse]

oczywiście zaproszę Agatę na forum, żeby osobiście napisała coś o Ptasieńku, tyle że ona ma net tylko w pracy (narazie ) i dlatego najwcześniej napisze coś w środę...
ale wczoraj dostałam od niej smsa, że i ona i dzieci są kotem zachwyceni mimo, że Ptaś nadal bardzo nieśmiały i raczej spod łóżka się nie wychyla jednak z tego co pisze, jest spokojny i coraz częściej zwycięża ciekawość otoczenia
a ja naprawdę bardzo się cieszę , bo wiem że oddałam mojego wychowanka w bardzo dobre ręce i pomimo, że jast daleko i pewnie już nigdy go nie zobaczę ( w realu, bo o zdjęcia to ja już Agatę wymęcze ) to jestem szczęśliwa

i jeszcze raz chciałam wam wszystkim podziękować gdyby nie wy, to nie wiem co by było z Ptasiem (zwłaszcza Tobie Aniu ) i po raz kolejny widać, że forumowe kciuki są niezawodne