Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 08, 2015 8:49 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

Pewnie, że sukces, jak zjadła tabletkę
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon cze 08, 2015 9:39 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

Bardzo się starasz i robisz wszystko co można, ale wielkiej poprawy nie ma. Naprawdę nie chce cię straszyć, ale jak pisałam wcześniej dobrze byłoby skonsultować tę diagnozę. Nie jestem lekarzem ani weterynarzem( córka studiuje medycynę) co prawda kot to nie człowiek, ale objawy nie są typowe dla zapalenia opon wirusowego czy bakteryjnego. Poczytaj - zapalenie może być wtórnym objawem od guza. Wróć do opisu usg, sama wyczuwasz jakąś zmianę w brzuchu, może to pęcherz , a może nie. Nawet jeśli to rak, to można operować , podać chemię, jak wiadomo co się dzieje, a tak tylko obie się męczycie. Niskie leukocycty, brak gorączki i brak poprawy po antybiotyku . Spróbuj jeszcze z tym Hildebrandem - najlepiej umówić się kiedy jest też radiolog, można powtórzyć usg i rtg ( nazywają go kocim doktorem Housem), albo Wrzoskiem z Uniwersytetu. Ewentualnie zadzwoń do tej kliniki Niedzielskich, szkoda że nie widział jej wtedy sam Niedzielski, który ma dobrą opinię jako chirurg. Zapłaciłaś tam sporo, diagnoza nie jest chyba trafiona, może coś pomogą. Jeśli boisz się o tak długą podróż, to jeszcze poszukaj w Poznaniu, to duże miasto, nie ma tam choćby jednego wybitnego weterynarza?Tu nie ma czasu na szukanie porady u dobrych, trzeba wybitnego. Internet podpowiada takie nazwiska: Marciniak, Winiecki, Nowak. Szkoda mi was strasznie dziewczyny, zawsze chciałam mieć nevkę

gosia47

 
Posty: 8
Od: Czw maja 28, 2015 11:49

Post » Pon cze 08, 2015 11:34 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

Wiecie co? Jedyną jej szansą jest chyba pobranie i zbadanie płynu mozgowo-rdzeniowego. bez ustalenia podłoża stanu zapalnego nie ma co liczyć na cud.
Tylko gdzie znaleźć jakiegoś fachowca, która naprawdę będzie wiedział co robi, żeby zminimalizować ryzyko tego zabiegu. dr Wrzosek na pewno się na tym zna ale ja jestem teraz na Pomorzu.
do weta lokalnego jestem umówiona dziś na 19, zapytam go czy wie gdzie takie badanie można wykonać ale to dopiero wieczorem.
Ktoś coś wie?
Ja w tym czasie napiszę na ten adres, z którego przesłano mi opis badania rezonansem, może tam mi napiszą gdzie można to zrobić.

P.S. nie wiem czemu ja im uwierzyłam, gdy mówili, że badanie płynu raczej nie wyjdzie :/ Przecież mylili się w tylu kwestiach. Głupia, ot głupia :?
Obrazek

kashucha

Avatar użytkownika
 
Posty: 299
Od: Pon paź 06, 2014 14:10
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 08, 2015 11:36 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

gdzie jesteś na pomorzu?
właśnie idziemy do naszych wetek to podpytamy czy znają kogoś lokalnie (pomorskie) kogo mogłyby polecić
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pon cze 08, 2015 11:59 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

Opis badania rezonansem wraz ze zdjęciami:
http://przeklej.org/file/9Gc5pQ/Kaczanowska01.1..pdf

edit: nie mogę tego pobrać, pojawia się informacja o zagrożeniu, muszę znaleźć inne miejsce do wrzucenia tego pliku :/
Obrazek

kashucha

Avatar użytkownika
 
Posty: 299
Od: Pon paź 06, 2014 14:10
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 08, 2015 12:41 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

wróciłem od naszych wetów i pobranie płynu nie jest problemem u nich tylko nasza wetka mówi ze to jest bez sensu tu bo żeby badanie było wiarygodne to płyn musi zostac zbadany max 40 min do godziny od pobrania, potem wyniki nie beda już wiarygodne wiec nie ma sensu pobieranie i wysyłanie do badań a lokalnie w trójmieście nie ma nikogo kto wykonuje takie badania, nasi weci odsyłaja do Wrocławia do Wrzoska

nie wiem gdzie jestes u rodziców, ale może niedaleko Tczewa to polecam lecznice Olwet - bardzo rozsądni weci, my mamy do nich pełne zaufanie a gromade kocią mamy spora i niejedno juz z nimi przeszlismy i zawsze z pomocą naszych wetów z sukcesem
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pon cze 08, 2015 12:51 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

Do Tczewa mam 44 kilometry.
A więc w Gdańsku nie ma sensu? kurczę :/ że też akurat jestem tutaj.
Wszystko wraca jak bumerang do Wrocławia. Co za los paskudny nie pozwolił nam wtedy zostać na uniwersytecie, że też nie mieli relanium i wysłali nas do Niedzielskiego.
Napisałam do dr Wrzoska, mam nadzieję, że szybko mi odpowie. Pojedziemy wtedy do Poznania, a stamtąd do Wrocławia. musimy być jednak wcześniej pewni, że nas tam przyjmą.
Obrazek

kashucha

Avatar użytkownika
 
Posty: 299
Od: Pon paź 06, 2014 14:10
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 08, 2015 12:56 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

a terminu do dr Wrzoska nie masz jeszcze rozumiem?
nasza wetka wspominała ze jak nie sam dr Wrzosek to chociaż do jego asystentki staraj się dostać też ją bardzo chwalą)
może na wszelki wypadek zarezerwuj sobie termin a konsultując sie poprzez emeil może uda sie wizyte przyspieszyć

do Gdańska nie ma sensu, bo nawet jak znajdziesz lekarza ktory pobierze płyn (ten pobraliby np u nas) to i tak szkoda meczyć Lawendę bo kwestia wiarygodnosci badań ...

44km to nie jest duza odległośc, jak jestes zmotoryzowana to może zapakuj Lawende i podjedź do nas - naprawde mamy fajnych wetów z głowa na karku i może coś wymyslą ...
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pon cze 08, 2015 13:38 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

Dr Wrzosek nie zwykł odpowiadać na mejle, mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Albo lepiej sprawdź, kiedy On ma dyżur w godz. 15-22 w ambulatorium UP i się zapisz. Tak najprościej.
edit, bo sprawdziłam. 19 czerwca
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon cze 08, 2015 13:47 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

Dostałam odpowiedź od dr Wrzoska:" Żałuję, że nie trafiła Pani do nas z kotkiem na badanie MRI, wtedy przy jednej narkozie punkcja byłaby juz wykonana. Zajmujemy się kompleksowo diagnostyką chorób neurologicznych u zwierząt, większość badań wykonywanych jest w ciągu jednego dnia.
Niestety nie znam dobrze środowiska pomorskiego lekarzy weterynarii, polecam najbliżej neurologów z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurkskiego w Olsztynie, prof Andrzej Pomianowski, dr Miłosława Kwiatkowska."

No i czy to nie jest pech?? Ja byłam przeświadczona, że Wrzosek nie ma rezonansu. Co za pech!
napisałam do niego czy ma jakiś bliski termin, może udałoby się do niego dostać na konsultację, może nie byłoby przeciwwskazań do narkozy i mógłby pobrać płyn mózgowo-rdzeniowy.
Obrazek

kashucha

Avatar użytkownika
 
Posty: 299
Od: Pon paź 06, 2014 14:10
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 08, 2015 13:54 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

no to trzymam kciuki za szybki termin, poza tym myslę ze pomysł MalgWroclaw by jechac kiedy ma dyzur jest rozsądny, pewnie będzie to szybciej niż termin konsultacji

no pech, ale nie ma co mysleć o tym co było trzeba myslec o tym co dzis, jutro i dalej :ok: :ok: :ok:
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pon cze 08, 2015 13:57 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

No, On sam osobiście nie ma rezonansu, ale przecież rezonans jest na uczelni, na której pracuje.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon cze 08, 2015 14:01 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

19 czerwca to bardzo bardzo odległy termin, a ja mam w planach wyjazd 17 czerwca zagranicę, do pracy. Jeśli nie wyjadę nie będę miała za co jej leczyć, a jeśli wyjadę, to tam nie będę mieć możliwości, by ja leczyć :/ Dlatego najważniejszy jest jak najszybszy termin.
Modlę się, by dr Wrzosek odpisał, że ma krótszy termin.
Obrazek

kashucha

Avatar użytkownika
 
Posty: 299
Od: Pon paź 06, 2014 14:10
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 08, 2015 14:06 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

MalgWroclaw pisze:No, On sam osobiście nie ma rezonansu, ale przecież rezonans jest na uczelni, na której pracuje.

Ja myślałam, że w całym Wrocławiu rezonans jest tylko w Klinice Niedzielski. gdybym miała te informacje, które mam teraz, wszystko zupełnie inaczej by się potoczyło. Ale gdybać to ja sobie mogę, to nic nie daje :cry:
Obrazek

kashucha

Avatar użytkownika
 
Posty: 299
Od: Pon paź 06, 2014 14:10
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 08, 2015 14:07 Re: Objawy neurologiczne, zapalenie opon i rdzenia, Lawenda

to może zadzwoń do pracowni MRI i zapytaj o rezonans i pobranie? Niekoniecznie przez Wrzoska.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 126 gości