Kochane Bisiulątko,uroń łezki proszę,niech te ślepka się zagoją
Cały czas małej kibicuję,ale teraz bardzo szczególnie
I malutki kiciuś

niech też w koncu wydobrzeje
Aniu,a co z Twoim zdrówkiem ?
Nie znałam delfinki,ale bardzo wielki żal
Wiadomo każdego człowieka żal,ale najbardziej kogoś,kto tak kocha zwierzęta,nie trzeba poznawać nawet na żywo,żeby wiedzieć,jakie człowiek ma serce

Idę zapalić znicza [*]
Ja też od bodaj wtorku taka nieco przywalona chodzę
Moja koleżanka walczy z guzem mózgu...
Leży teraz w Koperniku na paliatywnym,wczoraj miała problem z rozpoznaniem męża
Dobijające jest to wszystko
