Ola króluje na naszym łóżku , Marysia obrała sobie jeden z foteli i hamaczek z drapaka
a Koka jak zwykle wszedzie a najlepiej na ławie

dzis rano odbyły sie poranne gonitwy maluchów
a ja jestem super szczesliwa
czekam na świeta bo wtedy wraca ze Szwecji Tz i spedzimy swieta w swoim własnym domku razem z kociskami
ubrałam juz choinke i juz sie zrobił nastrój
dziewczyny na razie grzeczne w stosunku do choinki
