DYMNE ZAPALENIE oskrzeli MAJĄ SUPER DOMY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 05, 2014 17:03 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

Mogę zmienic tytuł,czy zapeszę?

Bardzo dziekuje wszystkim zaangazowanym

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie sty 05, 2014 17:07 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

Thorkatt pisze::ok: i za zdrówko i :ok: za podróż



Dołączamy się :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Nie sty 05, 2014 17:13 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

To była szybka akcja. Są z domku wieści o chłopaku?
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie sty 05, 2014 17:14 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

Iburg pisze:To była szybka akcja. Są z domku wieści o chłopaku?


Ania na pewno da znać jak wrócą :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 05, 2014 17:19 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

justyna8585 pisze:Mogę zmienic tytuł,czy zapeszę?

Bardzo dziekuje wszystkim zaangazowanym


zmień
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 05, 2014 18:13 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

justyna8585 pisze:Mogę zmienic tytuł,czy zapeszę?

Bardzo dziekuje wszystkim zaangazowanym


Tu już nie da się nic zapeszyć :roll:
Oba maluchy są w swoich kochających domkach :1luvu: :piwa:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 05, 2014 19:41 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

Jesteśmy w domku, maluszek przespał całą drogę do domku. Jest cudowny, bardzo miziasty. Strasznie furoczy biedactwo więc bardzo proszę o fluidy że zdrówkiem, na pewno się przydadzą. Zjadł kolację, pozwiedzał troszkę mieszkanie, przyszedł do mnie na kolana i było ugniatanie i miziaki, mój chorutek biedny. Laptop odmówił nam posłuszeństwa,na sszczęście mogę pisać z telefonu :)

Bardzo dziękuję za Waszą pomoc :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie sty 05, 2014 19:43 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

aannee99 pisze:Jesteśmy w domku, maluszek przespał całą drogę do domku. Jest cudowny, bardzo miziasty. Strasznie furoczy biedactwo więc bardzo proszę o fluidy że zdrówkiem, na pewno się przydadzą. Zjadł kolację, pozwiedzał troszkę mieszkanie, przyszedł do mnie na kolana i było ugniatanie i miziaki, mój chorutek biedny. Laptop odmówił nam posłuszeństwa,na sszczęście mogę pisać z telefonu :)

Bardzo dziękuję za Waszą pomoc :1luvu:


Proszę bardzo, dużo fluidów ze zdrówkiem - :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Jak tylko lapek zadziała to nowy wątek obowiązkowo :) :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 05, 2014 19:45 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

aannee99 pisze:Jesteśmy w domku, maluszek przespał całą drogę do domku. Jest cudowny, bardzo miziasty. Strasznie furoczy biedactwo więc bardzo proszę o fluidy że zdrówkiem, na pewno się przydadzą. Zjadł kolację, pozwiedzał troszkę mieszkanie, przyszedł do mnie na kolana i było ugniatanie i miziaki, mój chorutek biedny. Laptop odmówił nam posłuszeństwa,na sszczęście mogę pisać z telefonu :)

Bardzo dziękuję za Waszą pomoc :1luvu:



Dawno już nie czekałam tak niecierpliwie na wiadomość, jak to można się do takiego okruszka przywiązać w ciągu paru godzin :roll:

Za zdrówko maleństwa :ok: :ok: :ok: :ok: ... i tak jeszcze milion :ok:
Pako
 

Post » Nie sty 05, 2014 19:52 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

Biedny chory bidulek :( ale zjadł kolację :piwa:

Za zdrówko trzymam :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 05, 2014 20:08 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

Cudnie że się tym maluszkom tak pięknie udało :ok: :ok: :ok:


no i fluidy ze zdrówkiem są dla chłopaczka :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie sty 05, 2014 21:11 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

Maluszek śpi, zasnął na moich kolanach :1luvu: martwi mnie te jego furczenie :( jutro jedziemy na zastrzyk, ale obawiam się, że to níe będzie koniec leczenia kk :( kocurek jest bardzo rozmruczany. Komputer reanimowany, mam kilka zdjęć naszego koteczka, później założę mu wątek i dodam zdjęcia. Intensywnie myślimy nad imieniem dla naszego cudaczka :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie sty 05, 2014 21:15 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

aannee99 pisze:Maluszek śpi, zasnął na moich kolanach :1luvu: martwi mnie te jego furczenie :( jutro jedziemy na zastrzyk, ale obawiam się, że to níe będzie koniec leczenia kk :( kocurek jest bardzo rozmruczany. Komputer reanimowany, mam kilka zdjęć naszego koteczka, później założę mu wątek i dodam zdjęcia. Intensywnie myślimy nad imieniem dla naszego cudaczka :1luvu:


Nasze propozycje: Dymek, Popiołek, Grafit :D (Grafek albo Grafuś zdrobniale) :mrgreen:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 05, 2014 22:28 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

aannee99 pisze:Maluszek śpi, zasnął na moich kolanach :1luvu: martwi mnie te jego furczenie :( jutro jedziemy na zastrzyk, ale obawiam się, że to níe będzie koniec leczenia kk :( kocurek jest bardzo rozmruczany. Komputer reanimowany, mam kilka zdjęć naszego koteczka, później założę mu wątek i dodam zdjęcia. Intensywnie myślimy nad imieniem dla naszego cudaczka :1luvu:



On da rade w domowych warunkach.Niestety takie maluchy z kk w schronisku umierają,dlatego on ma naprawde szczęście.Z tego,co kojarze,to on dostawał podwójny antybiotyk,bo było z nim fatalnie.Najlepiej na kk działał unidox.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie sty 05, 2014 22:37 Re: DYMNE ZAPALENIE oskrzeli ,potrz.transp. R.Śl.-Zielona Gó

justyna8585 pisze:
aannee99 pisze:Maluszek śpi, zasnął na moich kolanach :1luvu: martwi mnie te jego furczenie :( jutro jedziemy na zastrzyk, ale obawiam się, że to níe będzie koniec leczenia kk :( kocurek jest bardzo rozmruczany. Komputer reanimowany, mam kilka zdjęć naszego koteczka, później założę mu wątek i dodam zdjęcia. Intensywnie myślimy nad imieniem dla naszego cudaczka :1luvu:



On da rade w domowych warunkach.Niestety takie maluchy z kk w schronisku umierają,dlatego on ma naprawde szczęście.Z tego,co kojarze,to on dostawał podwójny antybiotyk,bo było z nim fatalnie.Najlepiej na kk działał unidox.

No właśnie gdy Pako była z nim u wetów, to mówili że straszna dawka.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, nfd i 85 gości