Kropek wciąż walczy .... DT na cito!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 12, 2013 19:49 Re: Kropek po operacji - ja zostałam na "lodzie"

Ludzie jest weekend, ksiegowa fundacji zapewne nie pracuje, dajmy im czas do poniedziałku, wtorku. Wtedy zapewne przedstawia szczegółowa liste wpłat i poniesione koszty i czy zabrakło czy zostało i co zamierzaja zrobic z resztą. Kropek za tydzień ma zdjecie szwów a za 3 tyg kontrolny rtg i na to tez musza byc zarezerwowane pieniadze. Ale wiem jedno fundacje nie moze zwrócic Kinni gotówki. Musza byc na wszystko faktury, nie moga być paragony
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Sob paź 12, 2013 20:06 Re: Kropek po operacji - ja zostałam na "lodzie"

Ewa.KM pisze:Ludzie jest weekend, ksiegowa fundacji zapewne nie pracuje, dajmy im czas do poniedziałku, wtorku. Wtedy zapewne przedstawia szczegółowa liste wpłat i poniesione koszty i czy zabrakło czy zostało i co zamierzaja zrobic z resztą. Kropek za tydzień ma zdjecie szwów a za 3 tyg kontrolny rtg i na to tez musza byc zarezerwowane pieniadze. Ale wiem jedno fundacje nie moze zwrócic Kinni gotówki. Musza byc na wszystko faktury, nie moga być paragony


ja nie mam fb i nie wiem co tam jest ...

wiem, ze maja byc wykazy wpłat osób ...

słuchajcie zobaczymy co jest na koncie Kropka i na ile szacunkowo to wystarczy czy zabraknie .... poczekajmy ....

wiem juz na pewno, że z długami nie zostanę sama

Dziekuję Wam bardzo
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob paź 12, 2013 20:07 Re: Kropek po operacji - ja zostałam na "lodzie"

Kinnia pisze:nie ... fundacja nie powiedziała nic o zatrzymywaniu pieniedzy .... ja nie słyszałam nic takiego ...

to w takim razie wszelkie slowa o dziwnym zachowaniu fundacji narazie trzeba powstrzymać.
Mam nadzieję, że będzie dobrze dla wszystkich :wink: :ok: :ok: :ok:
edit: bo ja tak zrozumiałam tytuł, że to fundacja własnie wystawiła Kinnie . I dlatego została "na lodzie".
troche odetchnęlam, bo mam nadzieje, ze wszystko się ułozy tak jak trzeba i jak powinno byc.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob paź 12, 2013 20:50 Re: Kropek po operacji - ja zostałam na "lodzie"

Dobra, czekamy, wyjaśni się na plus, zobaczycie! :)

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie paź 13, 2013 12:43 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

mam informację, że będziemy rozliczać pomału wszystko .... wiadomo, że priorytetem są koszty leczenia wetowskiego - rachunki w lecznicy bo na taka pomoc Kropek nie może czekać .... to jest absolutny priorytet .... lombard poczeka ...

Kropek walczy dzielnie.
Spokojnie znosi zabiegi, zastrzyki, zjada leki ....
jje tylko mokre, prawie nie wstaje ..... wiem, widzę, że go boli .... więcej przeciwbólowych nie moge podać, nic mocniejszego też nie ....
dobija mnie bezradność ....
dzwoniłam do wetki.... przyjdzie dzisiaj do Kropka ....
rana goi się dobrze, brak zaognień, wysięków .....


muszę iść do reszty futer ... wpadnę wieczorem
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie paź 13, 2013 13:02 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

Kinnia pisze:Kropek walczy dzielnie.
Spokojnie znosi zabiegi, zastrzyki, zjada leki ....
jje tylko mokre, prawie nie wstaje ..... wiem, widzę, że go boli .... więcej przeciwbólowych nie moge podać, nic mocniejszego też nie ....

Biedaczysko... :kotek: Wiadomo, że cierpi, w końcu to nie był prosty zabieg. Trzymam cały czas kciuki za Kropka, a Tobie Kinnia przesyłam wiele pozytywnej energii. Fajnie, że się nim zajęłaś, chociaż to wcale nie łatwe zadanie.
Będziemy Cię wspomagać jak tylko się da. :ok:
Prześlij mi na PW swój numer konta. Po tej całej sytuacji z fundacją, chyba teraz lepiej wpłacać na Twoje konto, dopóki to wszystko się nie wyjaśni. Żebyś nie musiała się martwić za co dojechać do weta.
Trzymaj się Kinnia i bądź dobrej myśli. :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

KACPER[*]22.05.2009-24.04.20011 ...JENNY[*] 25.07.2000-10.09.2013 .... LENKA-22.05.2009 ............... MAJA-13.06.2011 .............................ETNA- 30.01.2010
........................... Kocham Cię Jenny - wróć do mnie !

Gunia1

 
Posty: 238
Od: Pt lip 12, 2013 22:06

Post » Nie paź 13, 2013 13:09 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

Kropciu :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie paź 13, 2013 13:18 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

Gunia1 pisze:Prześlij mi na PW swój numer konta. Po tej całej sytuacji z fundacją, chyba teraz lepiej wpłacać na Twoje konto, dopóki to wszystko się nie wyjaśni. Żebyś nie musiała się martwić za co dojechać do weta.

ja właśnie tego nie rozumiem, a też mam takie wrażenie, ze fundacja okazała się nie fair. Dlatego zapytałam, czy Kasia Strzelecka odmówiła Kinni pomocy a Kinia odpowiedziała, ze nie. Więc nie rozumiem skąd to wrażenie i chyba nie można w tej sytuacji źle pisac o fundacji, co?
Nie bronię nikogo, absolutnie, zawsze będe "po stronie kota", tylko też trzeba się odnosić do faktów, aby nikomu nie wyrządzić krzywdy. Jeśli się mylę/czegoś nie wiem itp to mnie poprawcie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie paź 13, 2013 13:19 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

nie wiem, nie znam się zupełnie na procedurach prawnych fundacji, na możliwościach przekierowywania srodków i tego typu rzeczach ... na pewno ma to swoje umocowanie prawne .....

własnie dostałam sms o regulacji za paliwo, jest taka możliwość i zostanie to uregulowane ....
jest po sprawie ...
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie paź 13, 2013 13:23 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

Kinnia pisze:nie wiem, nie znam się zupełnie na procedurach prawnych fundacji, na możliwościach przekierowywania srodków i tego typu rzeczach ... na pewno ma to swoje umocowanie prawne .....

własnie dostałam sms o regulacji za paliwo, jest taka możliwość i zostanie to uregulowane ....
jest po sprawie ...


:D i git!

Ja się właśnie też nie znam. Dlatego jestem ostrożna w ferowaniu negatywnych opinii tym bardziej, ze z tego jakie odniosłam wrażenie to pomoc kropkowi trochę była "pozafundacyjna" tak to nazwę... zresztą nie wiem i nie będe już wnikać zamykając sprawę.
Kciuki dla Kropka i Kinnia wyjaśnij dokłądnie wizytę, bo wetka-ortopeda nie ma dyżuru (przynajmniej oficjalnie) w piątki. Upewnij się koniecznie, żeby Kropek nie jechał na darmo.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie paź 13, 2013 14:32 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

Marzenia11 pisze: .......
Kciuki dla Kropka i Kinnia wyjaśnij dokłądnie wizytę, bo wetka-ortopeda nie ma dyżuru (przynajmniej oficjalnie) w piątki. Upewnij się koniecznie, żeby Kropek nie jechał na darmo.


Jasne .... tak jak odpisałam na pw na przypominajkę - dzięki :D .... umówie wizytę na okreslona godzinę - jesli da radę , a pewnie da :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie paź 13, 2013 15:09 Re: Kropek po operacji - ja zostałam na "lodzie"

Kinnia pisze:nie ... fundacja nie powiedziała nic o zatrzymywaniu pieniedzy .... ja nie słyszałam nic takiego ...

nie wiem jaka kwota została uzbierana .... ma byc podana dokładna lista wpłat i osób, które wpłaciły



Słuchajcie mi się wydaje, że problem jest inny

Fundacja może wydatkować zebrane na koncie pieniądze na cele wskazanie w statucie. Dodatkowo nie można wypłacić pieniędzy z konta fundacji tak o, bez faktury.

Wydaje mi się (powtarzam tylko wydaje mi się), że fundacja może z zebranych pieniędzy opłacić leczenie, ogólnie weta (wg faktur) i wydaje mi się że powinna karmę (wg rachunków) bo nie znam fundacji zwierzęcej która by w statusie nie miała zapisane że pieniądze będą przeznaczane również na karmę dla zwierząt, żwirek itd. . Pytanie do nich czy mogą opłacić transport np. też wg faktur np. od taksiarza? EDIT: doczytałam że się da :)
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 14, 2013 9:57 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

przetrwalismy następne 24 godziny ....
Kropek dzielnie znosi zastrzyki, jje tylko mokre ... nic więcej nie chce
zamówiłam próbki suchego i puszeczki dla kociat - tak jak pisze w zaleceniu ....
zaczynamy miec kłopoty z brzuszkiem, spokojnie wiemy od czego - antybiotyk swoje robi, działamy symbiotykiem i ogarniemy sytuację ....
dzisiaj wyglada na to, ze Kropek "przełamał" kolejną barierę zaczął jeść przy mnie .... wczesniej, gdy był zdrowy i przychodził na papu, podchodził do miseczki gdy odsunęłam się od niej, teraz w klatce, jadl tylko wtedy gdy poszliśmy .... dzisiaj zaczał jeść przy mnie .... wnioskuję, że czuje się bezpieczniej .....

rana goi sie dobrze, jest sucha, brak zaognień czy wysięków, skóra ma naturalny kolor, na teraz brak powikłań dot. cięcia ...
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon paź 14, 2013 10:26 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

Kropeczku :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon paź 14, 2013 11:43 Re: Kropek walczy, tyle cierpienia .....

Kinnia pisze:
rana goi sie dobrze, jest sucha, brak zaognień czy wysięków, skóra ma naturalny kolor, na teraz brak powikłań dot. cięcia ...

dr Ava wykonała fantastyczną robotę. Jak zawsze :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Monikkrk i 53 gości