Młoda Krówka w ciąży- już NIE w schronisku :) KATOWICE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 15, 2012 10:52 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

Mila z Milowickiej :ok:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob gru 15, 2012 10:57 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

mamaGiny pisze:Mila z Milowickiej :ok:




:mrgreen:
agula76
 

Post » Sob gru 15, 2012 11:20 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

Mila ( od krówki milki ;p ) hehe, kocio już bez kubraka, podczas robienia kupki doszło do awarii i trzeba było zdjąć i uprać :oops: , na koty nie reaguje na psa warczy i syczy ;) zrobiła sobie domek z małego transporterku i tak oooo :kotek:
jo.anna
 

Post » Sob gru 15, 2012 11:24 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

oby tak dlaej.....najwazniejsze ze bezpieczna...ma ciepły kochajacy domek, pełna miseczke, fajne towarzystwo :1luvu: :ok:
agula76
 

Post » Sob gru 15, 2012 12:18 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

Milka trochę się pobrudziła przez to załatwianie się w kubraku, trochę jedzie...czy można ją już wykąpać czy jeszcze nie ? sama coś niechętnie myje te brudne miejsce...
jo.anna
 

Post » Sob gru 15, 2012 12:20 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

jo.anna pisze:Milka trochę się pobrudziła przez to załatwianie się w kubraku, trochę jedzie...czy można ją już wykąpać czy jeszcze nie ? sama coś niechętnie myje te brudne miejsce...



ja bym jej nie kąpała jeszce po wczorajszej podrózy... i po zabiegu....chusteczka nawilazajaca postaraj sie dopracowac to mijesce:)...albo zwilzona szmatka i pozniej do wyrzucenia
agula76
 

Post » Sob gru 15, 2012 12:21 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

Ja bym jej nie stresowała na razie, tym bardziej, że ona świeżo po sterylce. Weź może mokre chusteczki dla dzieci i ją trochę poczyść.

Edit: agula76 napisałysmy to samo praktycznie :wink:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob gru 15, 2012 12:21 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

próbowałam, ale wyraźnie jej się to nie podoba, trudno, będę próbowała dalej....tak się wyginała na dywanie, że mogłam jej brzuch w pełnej okazałości zobaczyć :lol:
jo.anna
 

Post » Sob gru 15, 2012 12:22 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

nie dopytałam o te szwy jeszcze, czy one są rozpuszczalne czy trzeba u weta zdjąć ?
jo.anna
 

Post » Sob gru 15, 2012 12:27 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

podejrzewam ze wewn rozpuszczalne a zewn chyba trzeba zdjac ale Mała napisze bo ja nie mam pojecia..obseruj ranke czy sie ładnie gpoi i to wszystko...Mila przytulaśna????tuli sie czy jeszcze przestraszona???
agula76
 

Post » Sob gru 15, 2012 12:30 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

Wiosną sterylizowalam Michelle, musialam jechać z nią na zdjęcie szwów-na Białobrzeskiej. Bylam b zadowolona z "poziomu usług".
Ona tak przeszła sterylkę, że nawet sukienki nie założyła.

Cieszę się i cieszę, glaski dla Króweczki. Zdjęcia będą?

:1luvu:


Doopkę umylabym dużą gazą zamoczoną w ciepłej wodzie i wykręcona. Rachu cichu i po temacie :kotek:
Ostatnio edytowano Sob gru 15, 2012 12:32 przez lamiglowka, łącznie edytowano 1 raz
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 15, 2012 12:31 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

przestraszona jeszcze, nie lgnie do mnie w ogóle, kuli uszy jak chce ją pogłaskać, ale jak już głaszczę ją dłużej to krąży dookoła mnie i mruczy tak głośno, ze chyba sąsiedzi słyszą....kulka posykuje na nią jak się mijają,hehe

zerknęłam na ten szew jak się wyginała, to nic złego tam nie zobaczyłam, ale brzuch czarny, szwy czarne;p
jo.anna
 

Post » Sob gru 15, 2012 12:32 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

lamiglowka pisze:Wiosną sterylizowalam Michelle, musialam jechać z nią na zdjęcie szwów-na Białobrzeskiej. Bylam b zadowolona z "poziomu usług".
Ona tak przeszła sterylkę, że nawet sukienki nie założyła.

Cieszę się i cieszę, glaski dla Króweczki. Zdjęcia będą?

:1luvu:



moja kocica (dano dawno temu) też była ciachnięta po całości i też bez sukienki się obeszło....ja mam weta na powstańców i jestem mega zadowolona z nich :)
jo.anna
 

Post » Sob gru 15, 2012 13:27 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

Mam sukienkę Michelle, nie noszoną. Wisiałana wierzchu i ostatnio uprałam ją. Slużę w każdej chwili. Jest trykotowa, na cztery łapki, taka mocniejsza, z obszyciem ciemnozielona. Ma numerk 2, cokolwiek to znaczy.

Jeżeli Krówce przyda się podrzucę gdzieś w pobliżu...


:kotek:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 15, 2012 13:44 Re: Młoda Krówka w ciąży- w schronisku :((( KATOWICE

Pieniądze za bilet (od dwóch zadeklarowanych osób) mam już na koncie. Dziękuję.

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, puszatek i 81 gości