SchronWro - wrocławskie koty czekają na domy! Fot. str. 95

Czy ktoś zagląda na mejla wolontariuszowego?

Jest zapytanie o Bursztynka...
Oraz o FIFI.

Oraz propozycja DT dla kota...

Viris - maluszki wyglądają cudnie i zdrowo

Cały czas cichutko im kibicujemy i nie możemy uwierzyć, że to te same kotki, które widzieliśmy w schronisku :lol:

Nasze malce ładnie jedzą, poza jednym maluszkiem,który dzisiaj trochę grymasi

Jeżeli jutro będzie znowu wybrzydzać, to też zabierzemy ją (to chyba kociczka) do weta na badania. Jest co prawda bardzo żwawa, a jak biorę ją na ręce to mam ją wszędzie - na karku, plecach i przodzie na zmianę

Wczoraj inny maluszek dwa razy przy jedzeniu grymasił, ale dzisiaj nadrabiał - je aż mu się bure uszka trzęsą.
Po odrobaczeniu na szczęście już nie ma kupek z krwią i w ogóle kupy się unormowały - nadal trochę rzadkawe (ale już nie wodniste, jak w pierwszych dniach), a te które chrupią Royala - to konsystencja idealnej plasteliny :lol:

Na razie są na mleku+convalescenta a na drugie - babycat (ale chrupki wcina tylko trójka - tzw.loża honorowa w transporterze - zawsze na przodzie i strasznie krzyczą:). Od poniedziałku powolutku chcę wprowadzać im zmiksowanego z rosołkiem kurczaka, mam nadzieję że biedne brzuszki już doszły do siebie po schroniskowej brei.

Czy ktoś z was przetestował elastyczne obróżki? Bo mamy pewien problem z odróżnieniem poszczególnych łobuziaków... I pomyślałam o elastycznych obróżkach w różnych kolorach, które się automatycznie odpinają, jeżeli kotek się o coś zaczepi. Ale nie mam pewności, czy są bezpieczne.

Czy ktoś wie, jak ma się Wilczka? Bardzo mocno trzymam za nią kciuki!

I dziękuję wam za wsparcie. Nie mogę uwierzyć, że Leosia nie ma już nami. Był z nami krótko, za krótko, ale zdążył skraść nam serca. Jutro posadzimy mu jakąś ładną roślinkę...

ciekawa.swiata pisze:Czy ktoś zagląda na mejla wolontariuszowego?

Jest zapytanie o Bursztynka...
Oraz o FIFI.

Oraz propozycja DT dla kota...

Hmm napisałam Ci już PW a propos Bursztyna. Może to ta sama pani?
A o Fifi z kiedy zapytanie? Bo nawet tu na wątku była informacja, że trafiła do domku.

Ja dostępu do tego maila nie mam, jakby ktoś się podzielił namiarami na PW, to mogę zerkać i odpowiadać w zależności od swojej wiedzy.

Zapytanie o FiFi z 3.09 a o Bursztynka z 4.09.

Wiem, że może i było, ale pod moją nieobecność nastukaliście ze 30 str wątku i nie miałam kiedy przejrzeć po powrocie :ok:

Bardzo nam brakuje kogoś, kto właśnie w takich sytuacjach (jak część z nas jest na urlopie) mógłby kontrolować co się dzieje na fb i mejlu. Bo ludzie bardzo się denerwują jak piszą z konkretną ofertą i nie dostają odpowiedzi. Też bym się wkurzyła - tym bardziej, że ciągle ponawiamy apele o pomoc, a jak ktoś zaoferuje pomoc to ciszaaaa.
Bardzo źle to wpływa na nasz wizerunek i na pewno nie ułatwia szukania domów...
Kasiaufo - już ślę na Twoje ręce (czy tam klawisze) dostępy

Jeśli ktoś jeszcze chciałby dostęp do mejla i fb i może czasem nas odciążyć to piszcie do mnie PW (bo wątek czasem gubię i nie mam czasu nadrobić, a czas leci) to podam Wam tajne kody

AAAaaa i jeszcze jedna prośba: jak odpowiadacie komuś na mejla wolontariuszowego, albo na pryw. wiadomość na fb to podpisujcie się na końcu, bo później jest bałagan i nie wiadomo kto się czyją sprawą zajmuje. A tak jak zobaczę np. że pod wiadomością podpisała się Ewelina np. to już wiem, że ona zajmuje się daną sprawą i w razie czego wiem z kim się kontaktować. To nam znacząco ułatwi życie, a i ludziom się lepiej rozmawia z konkretnymi osobami, a nie z anonimem

To tak w ramach technicznych spraw

Domek który pytał się o Fifi jest na wątku :wink:

Pani z tablicy co się pytała o Bursztynka to Pani z Kluczborka z którą już Kasia rozmawiała
Jeżeli chodzi o ten DT to Pani pisała że może jakiegoś malucha wziąć, zaproponowałam kociaki od Mru ale je wzięła martka, to potem napisała że można w takim razie wybrać jakiegoś ze schroniska - i na tym się skończyło bo nic więcej nie napisała, że chce się umówić na konkretny dzień czy cokolwiek innego.

Karo - z tego co wiem to Ewelina się z tymi osobami kontaktowała.

JaEwka pisze:Domek który pytał się o Fifi jest na wątku
Pani z tablicy co się pytała o Bursztynka to Pani z Kluczborka z którą już Kasia rozmawiała
Jeżeli chodzi o ten DT to Pani pisała że może jakiegoś malucha wziąć, zaproponowałam kociaki od Mru ale je wzięła martka, to potem napisała że można w takim razie wybrać jakiegoś ze schroniska - i na tym się skończyło bo nic więcej nie napisała, że chce się umówić na konkretny dzień czy cokolwiek innego.

A o Wilczuni to już jjw nie odpisałaś

Wilczur dzielnie walczy z mocznikiem.

jjw666 pisze:Czy ktoś wie, jak ma się Wilczka? Bardzo mocno trzymam za nią kciuki!

Dziękuje bardzo za trzymanie kciuków bo nadal są potrzebne. Wilczka jest słaba

prawie cały czas śpi, męczy się jak przejdzie kawałek ale zaczęła się interesować jedzeniem - a raczej sosikiem :wink:

3 razy dziennie robimy kroplówki dożylne i w poniedziałek na badania jedziemy.
Teraz odpoczywa i grzeje się na kocyku elektrycznym

Zdjęcia z czwartku:

Gibutkowa pisze:
JaEwka pisze:Domek który pytał się o Fifi jest na wątku
Pani z tablicy co się pytała o Bursztynka to Pani z Kluczborka z którą już Kasia rozmawiała
Jeżeli chodzi o ten DT to Pani pisała że może jakiegoś malucha wziąć, zaproponowałam kociaki od Mru ale je wzięła martka, to potem napisała że można w takim razie wybrać jakiegoś ze schroniska - i na tym się skończyło bo nic więcej nie napisała, że chce się umówić na konkretny dzień czy cokolwiek innego.

A o Wilczuni to już jjw nie odpisałaś

Wilczur dzielnie walczy z mocznikiem.

no bo byłam w trakcie :twisted:

O elektryczny już masz. I jak się sprawuje?

viris pisze:Ja co chwilę sprawdzam czy to allegro jest. Bardzo bym chciała, żeby znalazło się tam foto Maszkaronów (przed i po), roześlę po wszystkich znajomych - żeby widzieli że warto dać piątaka.

Allegro jest już w przygotowaniu, gadałam wczoraj z Mru, allegra nam projektuje Adam (aburacze). Także jak tylko będzie gotowe to wrzucę.

Ok ok, super dziewczyny :ok:

ale widocznie kontaktowała się telefonicznie, albo ze swojego pryw mejla bo nie ma tam śladu po odpowiedzi. Trzeba jakiś sposób wymyślić, żeby oznaczać takie wiadomości jako "załatwione" bo jak kilka osób ma dostęp do jednego mejla, to cały czas będzie bajzel bo nie wiadomo będzie kto na co odpowiadał a na co nie.

Jakieś propozycje?

Może stworze katalog wiadomości o takiej nazwie i jak będziecie sprawę załatwiać przez telefon to od razu ją tam przenoście, żeby inni na nią nie odpowiadali? Hmm?

A za Wilczura niezmiennie kciuki, to twarda bestyja jest... musi się podnieść! :ok:

Gibutkowa pisze:O elektryczny już masz. I jak się sprawuje?

Dobrze się sprawuje. Jest na prawie całe łóżko :wink:

Poki co Fifi ma sie dobrze, byla cholernie chuda wiec teraz je za wszystkich. Nigdy nie przypuszczalem, ze kot moze tyle zjesc a staramy sie dawac nie takie duze porcje, po prostu ciagle sie domaga i glosno miauczy dopoki nie dostanie pelnej miski, ostatnia noc byla gorsza niz z niemowlakiem.

Przy okazji... czy ona ma naprawde 6 lat? Jest b.mala i wyglada moze na 2 lata max.

to zależy czy wiek oceniał wet w schronisku - tam często go zawyżają, czy taki wiek podały osoby oddające Fifi - wtedy pewnie tyle ma. Moja Wilczka też jest z tych mikro kotków :wink:

Fifi teraz dużo je bo w końcu poczuła się bezpiecznie :ok:

SchronWro - wrocławskie koty czekają na domy! Fot. str. 95

Kto przegląda forum