kitkowa pisze:(...)
5. VVu - nie jestem przekonana, czy gmina nie może zmienić celu przeznaczenia zaplanowanych wydatków przez uchwałę rady gminy o przesunięciu środków na inny cel.
Nie chcę się wymądrzać, musiałbym zajrzeć do paru przepisów, a nie mam teraz siły.
Ale wydaje mi się, że jednak takie przesunięcie - w tej konkretnej sprawie - nie powinno być łatwe.
Inaczej - łatwe mogłoby być przesuwanie pozycji budżetowych, które gmina sama sobie narzuciła, uchwaliła. Ale w naszej sprawie mamy do czynienia z zadaniami, które są narzucone gminie przez ustawę - ona musi realizować te zadania, choć pewnie ma dowolność w uchwalaniu wysokości kwot - w całości (chyba) i na poszczególne pozycje (niemal na pewno).
Ale gdyby nawet było takie zagrożenie przesunięcia tych środków na inne cele, to wciąż uważam, że można by to zablokować poprzez zgłoszenie zapotrzebowania na te środki - i dlatego, wg mnie, warto się pośpieszyć.
Ale śpieszyć się nie z uwagi na możliwość przesunięcia środków na inne cele (jeśli już, to raczej bym się bał tego pod koniec roku, a nie w środku [nie wiem tylko czy rok budżetowy pokrywa się z kalendarzowym] - tym, bardziej, że uchwała jest drugą, po falstarcie, poprawioną - zatem wydawanie pieniędzy z tej puli być może dopiero rusza; stąd też może to, na co zwraca uwagę NITKA/KARINKA, że nie podpisano jeszcze umowy na sterylki), tylko z uwagi na to, że te środki może szybko wyssać sprytny hycel - w tym widzę prawdziwe zagrożenie.
