Ładuje się bez przerwy na TŻ, a ten trzyma fason io wrzeszczy żeby zabrać tą pokrakę

Jak się Go mizia po brzuszku rozkłada się w takich pozach, ze można boki zrywać.
Jutro poproszę chyba znowu o relanium, no chyba że ruszy z żarciem np. w nocy.
Sika ładnie, kupy nie robi, no ale i nie za bardzo ma czym
