
Najlepiej zapamiętam chyba TŻa jak ją nosił na rękach, głaskał i mówił do ucha, żeby się nie bała tej okropnej baby, co jej grzebie w uszach (czyli mnie

Ostatni raz tymczasowałam Kota bo zostanę zbieraczką jak nic.
Agata - nie musisz jej asystować do 5 rano

Bo Misia się rozbestwi do nieprzytomności.
Już jest rozbestwiona po pobycie u nas ale u Ciebie to już w ogóle będzie miała panowanie
