
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kiche_wilczyca pisze:tamiss, a próbowałaś jakąś machajką bawić na drapaku - przy próbach łapania obejmują łapkami rury od drapaka i w końcu samoistnie niemal zaczynają drapać. Oczywiście drugą kwestią jest wytłumaczenie, że drapanie drapaka ma być ZAMIAST drapnia mebli
kiche_wilczyca pisze:niereformowalnego masz kota....
tamiss pisze:kiche_wilczyca pisze:tamiss, a próbowałaś jakąś machajką bawić na drapaku - przy próbach łapania obejmują łapkami rury od drapaka i w końcu samoistnie niemal zaczynają drapać. Oczywiście drugą kwestią jest wytłumaczenie, że drapanie drapaka ma być ZAMIAST drapnia mebli
Do jedego drapaka już firmowo przymocowany jest sizalowy (różowy!) sznurek, na którego końcu jest piłeczka. Kotecek owszem piłką czasem sie bawi, umiejętnie omijając sam drapak. Na tymże drapaku jeszcze wystają główki myszek. Z bardzo interesującymi wąsami, które (na szczęście) nie dają się wyrwać![]()
Ktoś mi powiedział żeby troche kocimietki na drapak i kot sie zainteresuje... owszem - służy do ocierania się![]()
Na drzwiach do pokoju przyczepiony drugi drapak, drzwi obrypane dookoła a drapaczek mogę sprzedać jako stan IDEALNY...
Słów brak
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 35 gości