_namida_ pisze:lutra pisze:jak bym mogła pomóc transportowo, daj znać... przyszły tydzień tylko pon i pt, ale kolejny już powinnam mieć więcej czasu.
Lutro senkju, na sterylkę TŻ może kota zawieźć, bo to szybka sprawa. Gorzej z wizytą, bo trzeba czekać, więc jeśli w przyszły pt byłby Miśkowicz, to chętnie się do Ciebie zgłoszę o pomoc, bo Wypłosz znowu źle. Od 3 dni nie chce jeść i karmię go strzykawką, jutro po południu jedziemy do Krakvetu i w przyszłym tyg. pewnie też. Ze złych wieści to jeszcze Masza nauczyła się zwracać ze śliną swoje tabletki uspokajające, oraz Masza z Ryfonem biją Wypłosza. Z dobrych wieści chłopaki przestały śmierdzieć.
To tyle, lecę na egzamin.
cóż jest, kurcze, z tym kotem? białaczkowy byłby? Ona miała jakieś badania krwi robione, bo nie pamiętam?