Miłka, młoda kotka bez łapkiw DT czeka na DS!!

Fruwa już po domu

ucałuj malucha, albo... daj jej coś dobrego

A czy jest szansa na jakieś zdjęcia Cytrynkowej panienki?

Hej, hej - jest tam kto :!:

Jak Cytrynka ? Jak Kituni? Jak wszyscy?
:mrgreen:

Helou!

A więc tak:

Pacek jak zwykle leży na moich kolanach, kiedy siedzę przed kompem i piszę do Was. Jest wspaniałym kocim facetem i po prostu go uwielbiam :1luvu:

. Dużo śpi i lubi się jak najwięcej przytulać :kotek:

Ostatnio wyśpiewuje mi serenady swoim charkoczącym kocurzym szeptem, oznacza to, że mam podejść i pogłaskać albo utulić

Cytrynka znowu bierze antybiotyk, mam nadzieję, że tym razem już ostatni. W ranie nie ma już ropy, ale sączy się jeszcze trochę i trzeba ją porządnie pielęgnować. Cytryna jest wesoła, ciekawska i meeega przytulaśna! Apetycik też ma niezły i wsuwa tyle co duży kot! (a rozmiarowo jest drobniutkim mini kotkiem, waży ok, 1,5 kg

Kituni jest zazdrosna o całe towarzystwo, więc staram się jej to wynagrodzić dopieszczaniem i Feliway'em w sprayu :mrgreen:

I tak sobie w naszym DT imienia Kacperka funkcjonujemy

Kituni pisze:Helou! A więc tak:

Pacek jak zwykle leży na moich kolanach, kiedy siedzę przed kompem i piszę do Was. Jest wspaniałym kocim facetem i po prostu go uwielbiam . Dużo śpi i lubi się jak najwięcej przytulać Ostatnio wyśpiewuje mi serenady swoim charkoczącym kocurzym szeptem, oznacza to, że mam podejść i pogłaskać albo utulić

Cytrynka znowu bierze antybiotyk, mam nadzieję, że tym razem już ostatni. W ranie nie ma już ropy, ale sączy się jeszcze trochę i trzeba ją porządnie pielęgnować. Cytryna jest wesoła, ciekawska i meeega przytulaśna! Apetycik też ma niezły i wsuwa tyle co duży kot! (a rozmiarowo jest drobniutkim mini kotkiem, waży ok, 1,5 kg

Kituni jest zazdrosna o całe towarzystwo, więc staram się jej to wynagrodzić dopieszczaniem i Feliway'em w sprayu

I tak sobie w naszym DT imienia Kacperka funkcjonujemy

Jak bardzo milo czytać takie wieści :1luvu:

Kituni czarujesz te Futra :mrgreen:

Kituni pisze:Helou! A więc tak:

Pacek jak zwykle leży na moich kolanach, kiedy siedzę przed kompem i piszę do Was. Jest wspaniałym kocim facetem i po prostu go uwielbiam . Dużo śpi i lubi się jak najwięcej przytulać Ostatnio wyśpiewuje mi serenady swoim charkoczącym kocurzym szeptem, oznacza to, że mam podejść i pogłaskać albo utulić :)

Cytrynka znowu bierze antybiotyk, mam nadzieję, że tym razem już ostatni. W ranie nie ma już ropy, ale sączy się jeszcze trochę i trzeba ją porządnie pielęgnować. Cytryna jest wesoła, ciekawska i meeega przytulaśna! Apetycik też ma niezły i wsuwa tyle co duży kot! (a rozmiarowo jest drobniutkim mini kotkiem, waży ok, 1,5 kg

Kituni jest zazdrosna o całe towarzystwo, więc staram się jej to wynagrodzić dopieszczaniem i Feliway'em w sprayu

I tak sobie w naszym DT imienia Kacperka funkcjonujemy

Wzruszyłam się :1luvu:

Cha, cha, jestem Zaklinaczem Kotów i wyciągam z nich ich prawdziwą przytulaśną naturę

No, dobra

tak raz na tydzień można by napisać, nie? :mrgreen:

Jak antybiotyk, co zrobił Kici, domki jakies się szykują, czy zostaje u Ciebie :mrgreen:

??

Właśnie, cisza jakaś.. Wszystko ok?

Wszystko ok, tylko jakiś czas na miau nie wchodziłam!:) Odezwę się już po weekendzie. Życzę wszystkim bardzo miłych i radosnych Świąt!:)

Kochani, u nas wszystko gra, Cytrusek złapał lekkie przeziębienie, ale glut już w odwrocie i wszystko jest ok:) Pacek powolutku tyje, jeszcze ciut muszą mu się zaokrąlić boczki i już będzie jak z żurnala!;) Kituni dowodzi całym towarzystwem, czasem uderzy łapą, a czasem z czułością wyliże sierść - komedia:)
W niedzielę zabiorę od mamy mój aparat to popstrykam trochę fotek i zaprezentuję:)