Piracik z wrzodem...oko się leczy, a my czekamy na wiosnę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 16, 2010 13:34 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Pewnie masz rację, bo w torbie się wierci i piszczy.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob paź 16, 2010 18:17 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

8O Juz ma wiele sily, jak tak sie broni.

Izunia daj mi tez znac, jak dojdzie, glupio sie pytac. Mam nadzieje, ze nie zginie.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob paź 16, 2010 19:56 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

:ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob paź 16, 2010 20:51 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Straszny łobuz ci się trafił :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29003
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob paź 16, 2010 22:28 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Patmol pisze:Straszny łobuz ci się trafił :mrgreen:

Nawet nie wiesz jak straszny :roll:
Nawiał mi z klatki i zasr... cały dywanik :roll:
Omal w to nie wdepłam jak wchodziłam :twisted:
Raz nasikał do kuwety, drugi raz tak jak stał :roll:
Boże, dopomóż proszę! :(


Dorotko, dam znać na pewno!

Czycha3 :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie paź 17, 2010 6:58 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Patmol pisze:Straszny łobuz ci się trafił :mrgreen:

Oj tak! :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie paź 17, 2010 8:03 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Cześć!
Pirat syczy jak mały żmijek, ale kiedy próbuję go głaskać, mruży oczka.
To jest po prostu niesamowity bandyta - misiaczek :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie paź 17, 2010 8:54 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Erin pisze:Cześć!
Pirat syczy jak mały żmijek, ale kiedy próbuję go głaskać, mruży oczka.
To jest po prostu niesamowity bandyta - misiaczek :1luvu:

Pewnie boi się... Tym bardziej, gdy go wzięłaś w swoje ręce natychmiast "zawlokłaś" do weta na jakieś dziwne rzeczy. Ja widzę, jak Meonik reaguje na mnie, gdy kilkakrotnie zabieram go lekarza: patrzy na mnie, dokładnie mnie obserwuje i czy przypadkiem nie sięgam na szafę po transporterek :mrgreen: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie paź 17, 2010 9:11 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Marcelibu pisze:Pewnie boi się... Tym bardziej, gdy go wzięłaś w swoje ręce natychmiast "zawlokłaś" do weta na jakieś dziwne rzeczy. Ja widzę, jak Meonik reaguje na mnie, gdy kilkakrotnie zabieram go lekarza: patrzy na mnie, dokładnie mnie obserwuje i czy przypadkiem nie sięgam na szafę po transporterek :mrgreen: .

Cześć Monika! :)
Chyba masz rację. Moje futra wszystkie tak reagują.
Doskonale kojarzą, do czego służy torba transportowa.
Nawet pomimo tego, że używam jej raz na jakiś czas.
Ale Piriacik daje się głaskać, więc mam nadzieję, że się oswoi.
Wtedy spróbuję znaleźć mu dobry domek, bo na dwór nie wróci.
Szkoda, że misio - dymniaczek jest takim dzikuskiem dużym.
Już dawno grzałby doopkę na kanapie, gdyby był bardziej oswojony.
A tak ma do dyspozycji budkę na moim balkonie, choć dobre i to.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie paź 17, 2010 9:13 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Moja tak reaguje na szelki :mrgreen: pod wersalkę wtedy. Kiedyś czekałam aż sama wyjdzie żeby jej nie stresować, ale nie wyjdzie z własnej woli, więc należy użyć przemocy niestety.
Witam z ranka

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie paź 17, 2010 9:50 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Witaj gromadko z Krosna! :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie paź 17, 2010 14:13 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Ufff, po kolejnej wizycie.
Pirat tym razem koncertowo nalał do torby i latał po całym gabinecie :roll:
Ja biegłam do autobusu i tak mi się jakoś zakręciło po tym w głowie, że nadal nie mogę dojść do siebie.
Zlegnę zaraz na kanapie, bo mam dość.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie paź 17, 2010 14:19 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Wiesz co Izunia? Chyba my obie o zwolnienie sie nie ominiemy. Mi tez sie dzis w glowie kreci i nos zawalony. Najchetniej bym poszla spac, ale rano trzeba wstac do pracy i tego nie zrobie.
Dzikusek bedzie niedlugo robil takie postepy, ze samej Tobie galy z orbit wyleca :mrgreen:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Nie paź 17, 2010 14:21 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Cześć Dorotko!
obyś miała rację, bo ja znowu mam spadek formy. Moje baterie się rozładowały :?
Nie mam już siły tak latać codziennie, po prostu nie mam siły :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie paź 17, 2010 14:23 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

No i dlatego trza se odpoczac :mrgreen: Jak sie u nas nazywa "zolty urlop", bo zwolnienia lekarskie sa zolte.
Jak mi bedzie gorzej, to nie czekam ino ide do Doc. A teraz do CV.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 205 gości