Kilka zdjęć z rana
Zojek ogólnie nie jest dobrym modelem - wierci się, barankuje do aparatu, miauczy

Gauduła z niej niemożliwa - ciągle zagdaduje, opowiada, narzeka, stępka, chwali się,
ogólnie - mrusianiem, gruchaniem i maiuczeniem wyraża całemu światu Siebie

Zojek kocha ludzi. Właśnie teraz pcha się przed ekran. O, teraz jest na kolanach. Oczywiście cały czas mrucząc
no przekochany kot i tyle

Nowy domek będzie zachwycony ZojkiemSójkiem - kotem niezwykle przymilnym, przytulaśnym, towarzystkim,
a przede wszytskim - łagodnym jak stado baranów <wobec ludzi oczywiście>

Zoi nie da się nie kochać. Bezprzerwy pcha się na kolana, łazikuje za człowiekiem, zawsze chce być z nim -a jeśli z nim być nie może, nawołuje go...
niedobra, do samotności długo by się musiała przyzwyczajać.

Nooooo....................
Domku, szykuj się Na Cudnego Kota
