Ślepaczki są kochane. Szukają domów . Potrzebna POMOC.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 05, 2010 19:13 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

Angelek ze swym starszym kolegą, który też szuka domu.

Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie wrz 05, 2010 19:22 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

A oto drugi ślepuś. Powoli robi się podobny do kota. :wink:


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon wrz 06, 2010 22:52 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

No i dla kogo ja te fotki wstawiam ? Niesamowite, jakie te ciotki są!
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon wrz 06, 2010 23:03 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

kotika pisze:No i dla kogo ja te fotki wstawiam ? Niesamowite, jakie te ciotki są!

Jakie? :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon wrz 06, 2010 23:16 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

Okropne...i wspaniałe zarazem. :wink:

Mam jeszcze dużo fotek, ale czasu brak.
Na jutro umówiłam się z dr żaleskim na kontrolę ślepaczkow,
tylko coś mi nie wychodzi z transportem, a za zimno na jazdę autobusem.
Jeszcze jutro będę kombinować, może coś się uda.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto wrz 07, 2010 10:30 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

Starszy kolega Angelka prześliczny.
Obrazek Obrazek

No same powiedzcie, taki przystojny i majestatyczny.

A Angelek i nowy ślepaczek słodziaczki.
Wszystkie trzy nakolankowe miziaki, słowem: cud, miód, malina.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie wrz 12, 2010 22:20 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

Są u Was białe?

http://poznan.gumtree.pl/c-Zwierzaki-ko ... Z227960412 witam poszukje kotka dla zony malego bialego nie wymagam zeby byl perski tylko tyle zeby byl przyjazny domowy i nie atakowal ludzi bardzo prosze o kontakt akinczak@o2.pl badz telefon 604710087 serdecznie pozdrawiam Poznań

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 14, 2010 16:19 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

Lidka pisze:Są u Was białe?

http://poznan.gumtree.pl/c-Zwierzaki-ko ... Z227960412 witam poszukje kotka dla zony malego bialego nie wymagam zeby byl perski tylko tyle zeby byl przyjazny domowy i nie atakowal ludzi bardzo prosze o kontakt akinczak@o2.pl badz telefon 604710087 serdecznie pozdrawiam Poznań



Są u nas białe. Dzięki. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto wrz 14, 2010 16:38 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

Kontrola Angelka dała niezłe wyniki.
Lekarz powiedział, że Angel już zawsze będzie łzawił, ponieważ ma zniszczone kanaliki łzowe
i łzy nie mogą odpływać nowrmalną drogą. Wystarczy kilka razy w ciągu dnia otrzeć łezki.
Co do resztek kataru, to powiedział, że po takim herpesie, to cud, że kociak żyje,
a kilka kichnięć w ciągu dnia, to pryszcz.

Lekarz potwierdził też moje nadzieje. Okazuje się, że Angelek z bliska, byle jak, ale coś tam widzi.
Robiliśmy różne testy i wyszło, że to jednak prawda. Podejrzewałam to wcześniej, ale myślałam,
że się łudzę, jest przecież węch, drgania, zapach.

I pomyśleć, że lekarze mówili, że go nawet nie można zdiagnozować, bo oczu prawie nie ma,
albo na moje pytanie, kiedy do kontroli, mówili : po co. I że nie mam się łudzić.
Opłaciło się zakraplać kotu oczy: tobrexem, naclofem, wigamoxem i sztucznymi łzami.
A Angel trudny jest przy zabiegach, trudny.

Na koniec lekarz powiedział co ja chcę od tego kota. :lol:

A ja i tak się martwię. Dzięki pomocy Bungo i Taizu, kupiłam mu scanemune i pastę witaminowa,
za którą Angelek dałby się pokroić. Niech się mały wzmacnia.

Angelek w przychodni był zupełnie bezstresowy, bawił się, chciał do psów i do ludzi. :D

Od dziś można promować Angelka, jako, że już domu może szukać. za ogłoszenia będę wdzięczna.
Na początek śpiące, a więc grzeczne kocisko. :wink:


Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto wrz 14, 2010 17:35 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

:1luvu: :1luvu: cudowne wieść!!! gratuluję!!!
Kciuki za Angelka!!!!
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro wrz 15, 2010 23:46 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

Angelo :1luvu:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw wrz 30, 2010 13:20 Re: Biedne małe,ślepe szczyle dwa. NOWY ŚLEPUŚ.

Niedawno odwiedzałam Kotikę i oczywiście jej kociaste. Wydaje mi się, że Angelek oddycha trochę lżej i coś widzi. Może tylko cienie, ale nie jest tak zupełnie niewidomy. Nadal jest przesłodki, skory do zabawy i przytulania.
Powinien znależć jakiś czuły domek :!: :!: :!:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 14, 2010 2:59 Re: Ślepaczki i jednooczki, są kochane. Szukają domów . Pomóż.

Nowy chłopak- jednooczek. Jak one do mnie znajdują drogę ?


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Zaktualizowałam trochę 1 post. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lis 14, 2010 11:13 Re: Ślepaczki i jednooczki, są kochane. Szukają domów . Pomóż.

Chłopaki szukają domów. Są wspaniali. Na 2 pierwszych fotkach Angelo, na pozostałych Raszid.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Na tych są razem. Patrzcie i podziwiajcie. :D


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lis 14, 2010 13:20 Re: Ślepaczki i jednooczki, są kochane. Szukają domów . Pomóż.

Jak znajdę domek dla mojej bullterierki (Frezji), to się zgłoszę po Angelka. Może uda mi się przekonać Kotikę, że nie jestem złym domem :wink:
Kocham ślepiątka, uważam, że są najsłodsze ze wszystkich kociastych. I mam już wprawę w zakrapianiu oczek.
A Dominice przydałoby się towarzystwo, bo Ryży nie za bardzo chce się już z nią bawić. Za stary jest mój kochany grubas. Ucieka najczęściej, gdy Dosieńka go zaczepia.

Raszid cudne ma futerko. Zachwycające.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 188 gości