MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-Łodzian proszę o pomoc!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 08, 2010 13:33 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Gibutkowa pisze:
Dama Ya pisze:
magdaradek pisze:...ale to co wytłuścilam, to już nieładne posunięcie. Nie bylaś, nie widzialaś - nie wiesz.


Jak większość tu osób czytających.

Gdy uścisnęłyśmy sobie dłoń w schronisku też mi się wydawało, że jest nic porozumienia...
Nie chcę żebyś odpowiadała publicznie, odpowiedz sobie.. czy wszystko co jest pisane tu na wątku przez Femkę, Dulencję i inne przeciwniczki KM jest "ładnym posunięciem"? Nie odpowiada Wam osobowość Izy, jej kontakty, jej parcie na media? OK, ale czy to szkodzi kotom?

Mi nie przeszkadza osobowość bo jej nie znam. Jest dla mnie imieniem i nazwiskiem napisanym na kartce ORAZ a może PRZEDE WSZYSTKIM tym co robi. Już nie raz pisałam że z niektórymi jej poglądami się zgadzam ale to co zrobiła i nadal robi w sprawie Tiki dyskredytuje ja zupełnie w moich (osobistych) oczach. Dla mnie, według mnie - wygrałaby bardzo dużo gdyby stwierdziła - OK ja uważam ze Tika jest dzika i wypuściłam ja ale spoko jak chcecie i uważacie że da się ja oswoić lub będzie jej lepiej gdzie indziej to proszę bardzo, przyjedźcie, razem ja złapiemy i Tika pojedzie do Konina (tudzież do Łodzi do Dulencji). I luz - wtedy sama bym ją broniła a przede wszystkim miałabym do niej szacunek.
Stało się inaczej... Na taką a nie inną moją opinię zapracowała sobie sama w przeciągu ostatnich tygodni.


Tylko, że racjonalne wypowiedzi na tym wątku dot. wyłącznie "sprawy Tiki".
A niestety ten wątek to w 90% nie jest "sprawa Tiki" :?

Cel nie uświęca środków.

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Sob maja 08, 2010 15:05 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Dama Ya pisze:Dlaczego Tika nie jest jeszcze złapana?


Dulencja musi podjechać do miejsca, gdzie wypuszczono Tikę. A pracuje przecież i ma kilka swoich kotów do zaopiekowania. Obok miejsca wypuszczenia Tki mieszka wolontariuszka KM, która podobno widuje kotkę przy karmieniu. Mieszka tam też karmicielka, która ma kontakt z KM. Nie pomagaja one jednak złapać Tiki. Może dlatego Tika nie jest jeszcze złapana.

Każdy, kto na łapanki kiedyś chodził w miejsce dokarmiania kotów, wie że trudno złapać koty do klatki łapki bez pomocy karmiciela.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob maja 08, 2010 15:54 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Gibutkowa pisze:Mi nie przeszkadza osobowość bo jej nie znam. Jest dla mnie imieniem i nazwiskiem napisanym na kartce ORAZ a może PRZEDE WSZYSTKIM tym co robi. Już nie raz pisałam że z niektórymi jej poglądami się zgadzam ale to co zrobiła i nadal robi w sprawie Tiki dyskredytuje ja zupełnie w moich (osobistych) oczach. Dla mnie, według mnie - wygrałaby bardzo dużo gdyby stwierdziła - OK ja uważam ze Tika jest dzika i wypuściłam ja ale spoko jak chcecie i uważacie że da się ja oswoić lub będzie jej lepiej gdzie indziej to proszę bardzo, przyjedźcie, razem ja złapiemy i Tika pojedzie do Konina (tudzież do Łodzi do Dulencji). I luz - wtedy sama bym ją broniła a przede wszystkim miałabym do niej szacunek.
Stało się inaczej... Na taką a nie inną moją opinię zapracowała sobie sama w przeciągu ostatnich tygodni.

dokładnie o to chodzi! :ok:

Dama Ya pisze: niestety ten wątek to w 90% nie jest "sprawa Tiki" :?

sęk w tym, że niektórzy do tej pory nie zrozumieli, że nie byłoby wątku, gdyby sprawę rozwiązano od razu, gdyby KM zareagowała. choćby tak, jak pisała Gibutkowa...
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 08, 2010 16:56 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Przepraszam za OT: może ktoś z Was ma konto na dogo i mógłby czasem podrzucić :oops:
http://www.dogomania.pl/threads/185098-Biały-Pies-czyli-Zosia-szuka-domu.-Ma-czas-do-końca-maja!?p=14630718#post14630718

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 08, 2010 17:16 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Dulencja pisze:Przepraszam za OT: może ktoś z Was ma konto na dogo i mógłby czasem podrzucić :oops:
http://www.dogomania.pl/threads/185098-Biały-Pies-czyli-Zosia-szuka-domu.-Ma-czas-do-końca-maja!?p=14630718#post14630718

:ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 08, 2010 18:29 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

mimbla64 pisze:
Dama Ya pisze:Dlaczego Tika nie jest jeszcze złapana?


Dulencja musi podjechać do miejsca, gdzie wypuszczono Tikę. A pracuje przecież i ma kilka swoich kotów do zaopiekowania. Obok miejsca wypuszczenia Tki mieszka wolontariuszka KM, która podobno widuje kotkę przy karmieniu. Mieszka tam też karmicielka, która ma kontakt z KM. Nie pomagaja one jednak złapać Tiki. Może dlatego Tika nie jest jeszcze złapana.

Każdy, kto na łapanki kiedyś chodził w miejsce dokarmiania kotów, wie że trudno złapać koty do klatki łapki bez pomocy karmiciela.


Dama Ya, zadałaś doskonałe pytanie Kociej Mamie!!!!! Ja też uważam że już dawno KM powinna ją złapać i oddać, skoro zabrakło jej pomysłu co z tą kotką zrobić.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob maja 08, 2010 19:23 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Dama Ya pisze:A gdzie myszka007? :mrgreen: Chyba nie tylko ja dostałam rykoszetem? Jak się plecie, co "ślina na język przyniesie" to potem wstyd? Niestety, forma jaką przyjął ten wątek zbiera m. in. takich jak myszka007 zwolenników. O takie poparcie Wam chodzi? Ludzi, którzy za nic mają innych ludzi? Przyciągacie furiatów, wichrzycieli, ludzi małostkowych, którzy potrafią się obrażać, ale nie widzą, że obrażają innych? Ludzi, którzy dyskredytują działania osób, o których kompletnie nic nie wiedzą?

Padło tu kiedyś pytanie, czy leci z nami prawnik? Leci i to nie jeden.
A czy leci z nami psycholog lub psychiatra?


idz sie lecz na nogi, bo na głowę za późno.

myszka007

 
Posty: 283
Od: Sob maja 09, 2009 18:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 08, 2010 21:57 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Zaznaczam sobie.

karolcia_92

 
Posty: 512
Od: Śro lut 25, 2009 20:39

Post » Sob maja 08, 2010 22:47 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Ja-Ba pisze:
mimbla64 pisze:
Dama Ya pisze:Dlaczego Tika nie jest jeszcze złapana?


Dulencja musi podjechać do miejsca, gdzie wypuszczono Tikę. A pracuje przecież i ma kilka swoich kotów do zaopiekowania. Obok miejsca wypuszczenia Tki mieszka wolontariuszka KM, która podobno widuje kotkę przy karmieniu. Mieszka tam też karmicielka, która ma kontakt z KM. Nie pomagaja one jednak złapać Tiki. Może dlatego Tika nie jest jeszcze złapana.

Każdy, kto na łapanki kiedyś chodził w miejsce dokarmiania kotów, wie że trudno złapać koty do klatki łapki bez pomocy karmiciela.


Dama Ya, zadałaś doskonałe pytanie Kociej Mamie!!!!! Ja też uważam że już dawno KM powinna ją złapać i oddać, skoro zabrakło jej pomysłu co z tą kotką zrobić.


A cóz zrobić jak karmiciel a i tez wolontariusz fundacji spogląda zza firanki i aż mu się satysfakcja na twarzy maluje, że się nie udaje?

Dama Ya, powiem raz jeszcze, chodzi o Tikę i Spację. Gdybym mogła wyadoptować Tikę, bądź choćby z racjonalnych powodów, kierując się WYŁĄCZNIE DOBREM I BEZPIECZEŃSTWEM kota u mnie, mi odmówiono, pewnie nie byłoby burzy na wątku.

Przykro też mi, bo to ja osobiście cię przeprosiłam za wpis Myszki, a kilka innych osób mnie poparło... Teraz widzę, że sama Myszkę prowokujesz... Kto tu szuka afery... Zaczynam się zastanawiać :roll:

I przepraszam, ale nie odwrócisz uwagi od losu, który zgotowała Tice i Spacji fundacja Kocia Mama...

O innych rzeczach nie chce mi się pisać 8) Bo wszystko przyjdzie w stosownym czasie 8)

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 08, 2010 23:33 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Dama Ya pisze:
Gdy uścisnęłyśmy sobie dłoń w schronisku też mi się wydawało, że jest nic porozumienia...
Nie chcę żebyś odpowiadała publicznie, odpowiedz sobie.. czy wszystko co jest pisane tu na wątku przez Femkę, Dulencję i inne przeciwniczki KM jest "ładnym posunięciem"? Nie odpowiada Wam osobowość Izy, jej kontakty, jej parcie na media? OK, ale czy to szkodzi kotom?

tak
ponieważ, gdy są chore, wyrzuca je tam, skąd je wzięła
ponieważ zamiast sterylizować za talony, które dostała od miasta, sprzedała przynajmniej jeden,
ponieważ Tika nie została wyleczona, choć właśnie w tym celu została zabrana ze schroniska i w tym celu zostały zebranie pieniądze.
ponieważ zamiast walczyć z bezdomnością pozwala rozmnażać się kotom bezdomnym
ponieważ wywozi mioty do schroniska, gdzie potem prawdziwe wolontariuszki walczą o ich życie i wywożą je do prawdziwych domów tymczasowych.

Wymieniać dalej rzeczy, o których na miau.pl nie było jeszcze mowy?
Może Milińska sama pochwali się swoimi osiągnięciami?

Pytasz o psychiatrę? Następnym razem zgłoszę Twojego posta moderatorom. Bez ponownego ostrzeżenia.

p..s.
osobowość Milińskiej obchodzi mnie tyle, co zeszłoroczny śnieg. Podobnie jak ona sama.


EDIT: dopisek o schronie.
Ostatnio edytowano Nie maja 09, 2010 8:53 przez Femka, łącznie edytowano 1 raz
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie maja 09, 2010 5:02 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

są jakieś wieści?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 09, 2010 7:29 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Femka Tika leczona była i nikt tego nie kwestionował. Czy masz nowe informacje?
Jeżeli nie to nie "podstawiajmy się" do bicia.
A ja nadal mam pytanie do KM jak w tak krótkim czasie od wyleczenia ustalono że kot "klatkowo-schroniskowy" odnajdzie się
jako wolnożyjący i dlaczego nie ma współpracy przy zapewnieniu Tice domu u Dulencji .
Jeszcze jedno przed napisaniem każdego postu przeglądam też wątek Tiki w Kociarni i stronę Fundacji Kocia Mama żeby ustalić czy żadna nowa informacja mi nie umknęła a wiedzę o sprawie Tiki mam wyłącznie z tego co w sieci.
Ostatnio edytowano Nie maja 09, 2010 9:03 przez kotydwa12, łącznie edytowano 1 raz

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 09, 2010 8:55 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

tak, masz rację.
wyraziłam się bardzo nieprecyzyjnie.
natomiast zmieniłam na "nie została wyleczona".
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie maja 09, 2010 10:26 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

Femka pisze:ponieważ Tika nie została wyleczona, choć właśnie w tym celu została zabrana ze schroniska i w tym celu zostały zebranie pieniądze.
[/u]

Tiki oczy zostały wyleczone. Skoro leczenie farmakologiczne przyniosło efekt, to operacja nie miała racji bytu. A na co Twoim zdaniem poszły zebrane pieniądze? Bardzo jestem ciekawa Twojej kolejnej teorii spiskowej?

Femka pisze:Pytasz o psychiatrę? Następnym razem zgłoszę Twojego posta moderatorom. Bez ponownego ostrzeżenia.

I co mu powiesz? Najwygodniej jest usunąć kogoś niewygodnego z wątku. Tylko, że moje posty nie są bardziej zjadliwe w treści niż Twoje. Gdyby moderator za takie wypowiedzi miał usuwać każdego, to na tym wątku zostałyby może trzy osoby.

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Nie maja 09, 2010 10:29 Re: MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA PODWÓRKO-KOCIA MAMO ODDAJ TIKĘ!!cz.II

moderator zrobi, co uzna za stosowne
Ja ostrzegłam.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1844 gości