MiauKot(66+2):Center, Miaukotek i Kacper w domach! :D-98.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 28, 2010 11:09 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

I we wtorek :twisted:

I jeszcze nie wiem, kiedy :lol:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie mar 28, 2010 11:16 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

No topra - a taki byłby fajoski wielkanocny zajączek. Rudy co prawda, no ale zawszeć :roll:

:lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie mar 28, 2010 15:22 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

EwKo pisze:Oj tam: chleb dla konia, koń dla Ingi, Inga - no właśnie... w tym miejscu łańcuch się nieco rwie, ale mam nadzieję ,że wyremontowana persiczka znajdzie swojego ... ostatecznego żywiciela :twisted:

puk puk tu Puchatkowo-a Wy co? w potrzebie persidełko macie i do nas nie pukacie po pomoc?
Poprosimy konto dla persiczki(z adresem) -cos tam na pomoc przyślemy.....dajciezdjęcie kici do nas na adopcje..... :kotek:
Serniczek
 

Post » Nie mar 28, 2010 15:35 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

Serniczku :1luvu:


Zdjęcie dorzucę natentychmiast, sprawy formalne zostawiam szefostwu 8)

Jakoś nie pomyślałam o Was, mimo że wiem przecież o istnieniu Puchatkowa :rudolf: Jakoś tak wyszło, bo... No Inga średnio Puchatka przypomina. Tu się można uśmiechnąć, ale przez łzy: najpierw przypominała małe lwiątko - ścięto jej zaniedbane, skołtunione futro. Kiedy zaczęła nieco odrastać, wyskoczyły guzki :(
A to nie koniec jej przygód z golarką (i to jest wersja optymistyczna :roll: ... ).

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie mar 28, 2010 15:37 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

EwKo pisze:Serniczku :1luvu:


Zdjęcie dorzucę natentychmiast, sprawy formalne zostawiam szefostwu 8)

Jakoś nie pomyślałam o Was, mimo że wiem przecież o istnieniu Puchatkowa :rudolf: Jakoś tak wyszło, bo... No Inga średnio Puchatka przypomina. Tu się można uśmiechnąć, ale przez łzy: najpierw przypominała małe lwiątko - ścięto jej zaniedbane, skołtunione futro. Kiedy zaczęła nieco odrastać, wyskoczyły guzki :(
A to nie koniec jej przygód z golarką (i to jest wersja optymistyczna :roll: ... ).

wystarczająco kudłata-spoko. Poza tym pomagamy zawsze i kazdemu jak kasa pozwala..a teraz Was znalazłam sama..... :kotek:
Serniczek
 

Post » Nie mar 28, 2010 15:38 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

Puk, puk - Ingusiu, auuuuuć 8O Na miejscu Ingi pozwałabym weta ZA NIERÓWNE SZWY W DODATKU NA OKRĘTKĘ :roll: I jak ona się teraz POKAŻE NA PLAŻY :oops:
Jasmina
 

Post » Nie mar 28, 2010 21:15 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

Inga, jako kot znający swoją wartość, nie będzie zwracała uwagi na takie szczegóły 8)

:wink:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie mar 28, 2010 21:20 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

MiauKot pisze:
Adria pisze:Tak nieśmiało napiszę, że kończy się nam karma i żwirki :oops: Niestety procedury w sądach trwają :( Z Basia jesteśmy już gołe i wesołe. Zapłaciłyśmy faktury z eskulapa, częściowo rozliczyłyśmy się z lecznicami i niestety nasze fundusze są na wyczerpaniu :oops: :cry:


Tak było kilka dni temu.
Jak wiadomo, żwirek cudownemu rozmnożeniu raczej sam z siebie ulec nie chce, gad taki :roll: Karma wspiera go w tym głupim uporze.

Nieco liczb:
40 futer - 40 żołądków - 40 ... yyy... No każdy kot czasem musi zajrzeć do kuwety. Mówimy tylko o tymczasach...
KRS siędzieje. Nie wiadomo, jak długo jeszcze to potrwa.
Koty - dzięki Bogu tak swoją drogą :roll: - nie chcą czekać z załatwianiem spraw fizjologicznych na decyzję sądu ;) . Z problemami zdrowotnymi (Inga, Woland, Pini, Tess) też niestety nie chcą zaczekać na decyzję właściwych urzędników...

Nazywając rzecz po imieniu: żwir i karma na gwałt potrzebne :(
Sytuacja jest szczególna...
Gdyby ktoś ( ja wiem, że koniec miesiąca i w ogóle :oops: ) dysponował nadwyżką finansową, którą mógłby przeznaczyć na uzupełnienie zapasów owych deficytowych towarów... :oops:

Uprzejmie uprasza się o kontakt:
1. Telefony:
795 138 858 ; 609 834 036

2. Adresy mailowe:
fundacja.miaukot@qmail.com
miaukotfundacja@gmail.com

Please? :oops:


wczoraj zrobiłam zamówienie w Krakvecie, poszło na adres Majkowiec, 3 kr Puriny i żwir.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie mar 28, 2010 22:16 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

Jowita :1luvu:


Serniczku, Inga będzie bardzo wdzięczna :D

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie mar 28, 2010 23:01 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

Jowita, dziękuję :)

A ja się nie odzywałam bo byłam chora tzn jestem jeszcze. Tyle się rozpisywałam o kiepskiej kondycji moich futrzastych i sama poległam w walce z wirusami. Miałam chociaż nadzieję, że mnie ogrzeją w łóżeczku, ale gdzie taaam. Olały mnie - i to dosłownie. Budzę się w sobotę ledwo przytomna i co?! któryś mnie obsikał :evil: podejrzani: Buster, Regal, ewentualnie Woland. Będę sobie musiała jakieś kamerki na podczerwień zainstalować
Obrazek

majkowiec

 
Posty: 425
Od: Czw lip 24, 2008 19:08

Post » Nie mar 28, 2010 23:14 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

Urynoterapia? :roll:
Kurczę...
Zdrowia życzę :ok:


Skończył się bazarek: Inga będzie mogła dosypać do swojej świnki skarbonki 57 zeta.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon mar 29, 2010 15:49 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

Inga bardzo bardzo wszystkim dziekuje i przesyła głośne niaUu (z akcentem na U) :kotek:

Serniczku, pieniążki są już na koncie :1luvu:

Jowita :1luvu:

EwKo, dziekujemy za bazarki i nie tylko :1luvu:

Jasmina, masz racje z tymi szwami sa ochydne. Dziewczynka wygląda jak baleron :oops: Podejrzewam, że zszywał ją jakiś stażysta :roll: Na szczeście nie są to szwy na okretke, bo to by byla katastrofa. Jeden szef już poszedł a drugi musialam przeciąć, żeby dren wyciągnąć. Rana ładnie sie goi, nie ślimaczy sie, nie jest zaczerwieniona a Inga wcale sie nia nie interesuje.
Dzisiaj nawet Jazza pogoniła wiec chyba wraca do formy 8) Ma swój ulubiony koszyczek w kuchni a jak zajmuje go jakis inny kot, to tak dlugo depta w kółko i pyskuje, aż wykurzy delikwenta :twisted:

Z Mr.Hydem jesteśmy już na etapie bezproblemowego głaskania przy jedzeniu, Jekyll juz prawie tez by chcial :D
Chłopcy, w krótkim czasie zrobili duże postepy, bo jak pomyśle o Kropce czy Negri, to strasznie opornie z nimi idzie :oops:

Kotom udostepniłam wreszcie taras i są z tego powodu bardzo szcześliwe a Aspazja robi za inspektora jakości i wytyka mi wszystkie nieprawidłowości w postaci dziur w siatce :roll: Narazie cerujemy, ale w najbliższym czasie musimy wymienic :)
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pon mar 29, 2010 16:53 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

A no bo ja właśnie w kwestii "nie tylko"... materiał na newsy się prawie skończył 8)

Uprasza się o nieco bardziej obszerne i częstsze informacje z życia kotów i ich ... personelu :mrgreen:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon mar 29, 2010 16:58 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

Adria pisze: Z Mr.Hydem jesteśmy już na etapie bezproblemowego głaskania przy jedzeniu, Jekyll juz prawie tez by chcial :D
Chłopcy, w krótkim czasie zrobili duże postepy, bo jak pomyśle o Kropce czy Negri, to strasznie opornie z nimi idzie :oops:


No ej, to nie wygłupiaj się, tylko daj się ładnie kotu pogłaskać :mrgreen:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon mar 29, 2010 17:20 Re: MiauKot-Inga po operacji/pustki w kasie i kuwetach...

zdrówka dla wszyskich-jak cos piszcie....jak mamy to damy! :kotek:
Serniczek
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 408 gości