Ludwisia [*] - żegnaj dzielna koteczko.Marysia ma dom.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 08, 2010 21:55 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Dziękuję Wam wszystkim.
Jutro kochana gosiaa podjedzie rano po klucze do mnie do pracy a później zawiezie Ludwisię do Ani do lecznicy na 11. Ufffffff.......to wspaniale, bo nie będę umierała ze strachu, jak mała radzi sobie sama w domu tak długo.......Gosiu bardzo Ci dziękuję, Kochana :1luvu:
Dziękuję też Andorce za propozycję pomocy :1luvu:

strasznie mi żal tego maleństwa. Nie może w ogóle oddychać przez nosek. A przecież wczoraj było już lepiej :( nie wiem dlaczego tak się dzieje. A jeszcze do tego kaszelek się pojawił :( niech ona zacznie walczyć. Zaklinam los.....tylko tyle mogę.....


Aha. Marysia ma zdjęte szwy. Powinnam pisac jej ogłoszenie. Postaram się to zrobić w weekend.....
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 08, 2010 22:01 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

To że kaszel może oznaczać, że glut schodzi z zatok.

Madziu, podaj mi dane do przelewu.
Tylko tak mogę pomóc, a bardzo bym chciała, żeby choć odrobinę Ci ulżyć tych nerwów i łez. :?
A przerwa Wam się przyda, kiedyś Ci już pisałam.
Ostatnio edytowano Pon mar 08, 2010 22:03 przez Anda, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 08, 2010 22:02 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Gosia :aniolek:

Ludwisiu, zobacz, ile osób trzyma za ciebie kciuki - teraz napewno pokonasz chorobę :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon mar 08, 2010 22:05 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Magda, wbrew pozorom kaszelek to dobry objaw - drogi oddechowe próbują się oczyszczać, inhaluj Ludwisię, będzie jej łatwiej.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13698
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto mar 09, 2010 7:51 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Madziu jak po nocy?
Nowe leki coś ruszyły ku lepszemu?
:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto mar 09, 2010 8:06 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Madziu, co u Was?

Gosiu :D :1luvu: :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto mar 09, 2010 8:11 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Też zaglądam od ranka co u małej :?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto mar 09, 2010 8:16 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

:?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 09, 2010 9:03 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Gosiaa - super :ok: Czekamy więc co u Ludowisi no i za Marysieńkę i poszukiwania domku :ok:

Ja też myślę, że katar się rozrzedził, spływa, stąd kaszel. Oby ruszyło i szło ku lepszemu....

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto mar 09, 2010 9:20 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Jestem, jestem.
Malutka słabiutka. Nosio zapchany strasznie, ale czasem próbuje odkaszlnąć. O 3 w nocy poszłam ją pomiziać to wyciągnęła łapki i chciała wyjść, pochodziła, poszła do miseczek. Nałożyłam animondę rafine i liznęła kilka razy sosik. Niby nic, ale chociaż spróbowała cokolwiek.....
nie udało mi się podać genty domięśniowo, był straszny krzyk, więc dałam podskórnie.
Inhaluję ją gorącą wodą z tymi olejkami od CoolCaty. Wieczorem i rano była inhalacja. Krople do nosia i do oczek i dokarmianie co 2 godz.
Nie spaliśmy zbyt wiele tej nocy, tak jak przy dziecku ;) Piotrek jak tylko słyszał, że mała nie rzęzi to szedł sprawdzać czy żyje....... :?
karmienie idzie nam cienko niestety, bo mała się wyrywa, ale próbujemy, nie poddajemy się.
Aha, Ludwisia ulepiła mikrokupkę wczoraj wieczorem. Myślę, że nie ma jeszcze z czego zrobić więcej. Siusiu robi ładnie w kuwetkę.
Gosiaa zawiezie ją po 11 do lecznicy, tam już będzie pod najlepszą opieką. Wieczorkiem pojedziemy, mam nadzieję, że będzie choć ciut lepiej!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 09, 2010 9:27 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

och Madziu, z całych sił trzymam kciuki.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 09, 2010 9:31 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

każde liźnięcie sosiku to sukces :ok:

dobrze, że macię wprawę po własnych dzieciach z takim wstawaniem nocnym ;) ale poważnie - współczuję...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 09, 2010 9:32 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Malutkie uuufff i nadal :ok: :ok: :ok: zaciśnięte
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto mar 09, 2010 9:34 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Po 10 zrywam się z pracy, jadę po Ludwisię i do lecznicy. Dam znać co i jak jak wrócę (ale nie wiem czy Ania będzie miała od razu czas żeby małą przy mnie obejrzeć, a ja nie będę mogła czekać, bo muszę w miarę szybko do pracy wrócić, a do lecznicy to jednak kawałek), jeśli nie, to spytam o której zadzwonić.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 09, 2010 9:37 Re: Ludwisia i Marysia - miód i mleko-Ludwisia chora.

Gosiaa :aniolek:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Myszorek i 174 gości