Ja-Ba pisze:Własnie przegladam sklepy internetowe i chce zamówić cos dla Matejka.
Wiecie co, mam tylko problem i nie wiem jak go rozwiazać. Nie chciała bym rozpętywać burzy wokół zakupów rzeczy produkowanych w Chinach, ale nic nie poradze na to że w przypadku środków żywnościowych jestem szczególnie wyczulona. W końcu telewizor, czajnik czy co innego najwyżej się zepsuje. A jedzenie zostaje w nas, w naszych pupilach. Dlatego wertuję w tej chwili Google by ustalić czy są w ogóle dostepne karmy z tzw. wyższej półki które są produkowane tylko i wyłącznie w Europie lub USA, a które nie mają żadnej, ale to żadnej fabryki w Chinach.
Na razie ustaliłam że jedyną jest TROVET....Czy ktoś się tym intersował może? Macie jakieś informacje?
Gucior uwielbia troveta

