Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluszki mają DT Misia wypuszcz.

Ale jeszcze dzisiaj podniosę Kasiulkę która to teraz szaleje na dwóch łapkach z myszką. :lol:

Może jutro Ktoś ją zauważy i pokocha.

kasia86 pisze:Piękna Jest Kasiula, no nie?

Kto ją pokocha?

Oj Kasiulko... :1luvu:

jak zaczęłam odwiedzać wątek to koniecznie chciała do klatki wracać :lol:

a teraz po chacie z myszkami szaleje :1luvu:

musi się jakiś domek zakochać :ok:

spamowanie mailowe znajomych i na naszej klasie wypróbowałyście? jeśli nie robicie tego za często :wink:

, może się udać :ok:

cynamon i wanilia pisze: spamowanie mailowe znajomych i na naszej klasie wypróbowałyście? jeśli nie robicie tego za często , może się udać

Ja tego nie umiem robić. :oops:

mailowe spamowanie - wysyłasz wszystkim znajomym mail ze zdjęciami i opisem kasi i jej historii (nie za długi opis bo ludziom nie chce się czytać) do wszystkich znajomych z książki adresowej z prośbą o przesłanie dalej no i z nr tel żeby ewentualnie ktoś zadzwonić mógł. na naszej klasie dwie opcje - podobna wiadomość wysłana do wszystkich kontaktów oraz zdjęcie ustawione jako zdjęcie główne, obrobione z dodanym tekstem

dwa 'moje' psy tak znalazły dom :1luvu:

może akurat wśród znajomych znajdzie się ktoś kto kota właśnie szuka, komu kot właśnie odszedł, różne są zbiegi okoliczności :ok:

Bardzo skomplikowane, a ja anty- techniczna jestem. :oops:

ale córka na pewno nie jest :wink:

a to nic trudnego tak naprawdę.
na pewno wysyłałaś do wielu znajomych maile 'łańcuszki', maile z prośbą o pomoc dla kogoś, maile śmieszne - tym razem ty masz taki mail stworzyć i rozesłać z prośbą o posyłanie dalej, mail który będzie krótkim ogłoszeniem kasi ze zdjęciami dołączonymi jako załącznik. i tyle :ok:

Pogadam z córką. :wink:

Za Kasieńkę :ok:

cynamon i wanilia pisze:mailowe spamowanie - wysyłasz wszystkim znajomym mail ze zdjęciami i opisem kasi i jej historii

Można by było spróbować, ale znając moich znajomych, to nie będą zachwyceni, tak to już bym się wcześniej pytała

Ale co ja na to poradzę, że oni nie lubią kotów, a jeśli już ktoś lubi, to jest też zakocony ?

Moi znajomi tak samo, a znajomi np, z forum to już mają zwierzaki.

Właśnie czytam sobie ten wątek a mój chłop mi przez ramię zagląda i patrzy na Twoje Kasiu0Aniu banerki, pokazuje na jeden i pyta: "A co to za banerek? Czy to Rafitka? To na pewno Rafitka!"

Gibutkowa pisze:Właśnie czytam sobie ten wątek a mój chłop mi przez ramię zagląda i patrzy na Twoje Kasiu0Aniu banerki, pokazuje na jeden i pyta: "A co to za banerek? Czy to Rafitka? To na pewno Rafitka!"

Wpadła mu w oko ślicznotka!

kasia86 pisze:Moi znajomi tak samo, a znajomi np, z forum to już mają zwierzaki.

Aniu-u mnie to samo,albo już ktoś ma zwierzaki i nie chce więcej,albo nie ma i tez nie chce!!!

W pracy też mam to samo, - koty chodzą po stole i jest wszędzie pełno sierści, - jak to określają.

Czy nadejdzie lepsze jutro? Maluszki mają DT Misia wypuszcz.

Kto przegląda forum