Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 30, 2009 23:50 Re: Wojownik, DT czy w DS?Fufu prosimy o stanowisko.. Schr Łódź

Agn pisze:
Sis pisze:Jak dać uwagę dwudziestu kilku zwierzętom?


Uwierz mi - da się. Jest ciężko, wymaga to pewnych reguł, ale da się.
Wszystko zależy od tego, jak to w efekcie wychodzi - znam domu, które nie powinny mieć pięciu kotów, bo nie dają sobie z nimi rady, znam takie, które mają 50 - i dają. Choć pewnie trudno w to uwierzyć.

trudno Agnieszko w to uwierzyc. Czasem trudno. Mialam smutny przyklad 63 kotow. Z Poznania. I uwazam i uwazac bede ze przekocone domy nie sa dobre. I juz. Pewnie ze moga byc w rozny sposob prowadzone ale w rezultacie nie prowadza do niczego dobrego.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 31, 2009 0:03 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

Piszecie 20 kotów i 6 psów. Nie wiem ile zwierząt ma obecnie Fufu i nie wiem czy ktokolwiek na forum to wie.
Wiem natomiast że po zabraniu Wojownika, Fufu starała się o 3 kolejne koty. Szczęśliwie te koty do niej nie trafiły. Niestety obawiam się, że to nie jest koniec. Ręce opadają
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 31, 2009 0:08 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

I opadną. Prędzej, czy później, bo forum jest tylko jednym z wielu miejsc, gdzie można wziąć kota.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 31, 2009 0:09 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

Jest takie pojęcie "toksyczna miłość", jest też powiedzenie o tym, co jest wybrukowane dobrymi chęciami :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 31, 2009 0:13 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

W tym przypadku powiem zdecydowanie: amen. :(
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 31, 2009 7:13 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

Długo sie zastanawiałam czy napisać w tym wątku.
Wiele osób wie ze często przekonywałam już przy 12-stym kocie fufu by została DT i nie rozbudowywała stada w taki sposób. Ze bylam przeciwnikiem tego co robi, ze nie mysli o zwierzetach.

Mnie osobiscie bulwersuje tempo rozrostu. Fufu przygarnela cos kolo 30 kotow ( bo te koty tez jej umieraja nie wiem czy zdajecie sobie sprawe) w rok i trzy miesiace
Biorac tempo co trzy tygodnie jest nowy kot. Nie ma czasu na aklimatyzacje, na wprowadzenie kota do stada, bo za chwile jest kolejny.
Bierze koty z roznych miejsc, chore, po przejsciach, nie maja chwili na odsapniecie.
Ja conajmniej z miesiac, dwa pracuje nad nowym tymczasem...a mam trzy zdrowe wypasione koty. A i tak zdarza mi sie ze sie pochoruja przy pobycie tymczasa.I musze wtedy leczyc wszystkie.

Przy szostym kocie karmila koty kitekatem, nie chce nawet myslec czym karmi je obecnie.
Dla mnie jest to zly dom i nie ukrywam tego od dawna.
Fufu jest kolekcjonerka.
I powtorze to co kiedys: spelnia swoje zachcianki nie patrzac na dobro zwierzat.

w schronisku byla sytuacja ze miala przez 10 minut kotenke Lili Marlene ktora zle czula sie w towarzystwie innych kociastych, spokojna, ale widac bylo ze chce miec ludzi na wylacznosc. Przyszedl domek po nia jako jedynaczke, wypasiony dom, dla ktorego byla zaklepana. Fufu miala ja na rekach 10 minut, po tym czasie stwierdzila ze kot jest juz jej i one bardzo go pokochaly...
i gdzie tu dobro kota? Egoizm i tylko egoizm, rekompensowanie swoich kompleksow nic wiecej.
Wspolczuje tej dziewczynie, bo dla mnie to wszystko zakrawa o szalenstwo.

I nadal uwazam ze kiedys bedziemy ratowac koty fufu, bo jesli ktos przez 15 miesiecy dorobil sie okolo 30 kotow, to co bedzie za klika lat?
kiedy ciagle sa nowe i nowe i ciagle pyta o kolejne...
Oby to wszystko kiedys nie skonczylo sie kolejnymi eksmitowanymi kotami.


wpołczuję Wojownikowi że trafił do drugiego schroniska.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 31, 2009 7:17 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

Zgadzam się z Etką.
Naprawdę nie wierzę w szczęśliwe "stada" kotów.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob paź 31, 2009 13:37 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

Etka pisze:Długo sie zastanawiałam czy napisać w tym wątku.
Wiele osób wie ze często przekonywałam już przy 12-stym kocie fufu by została DT i nie rozbudowywała stada w taki sposób. Ze bylam przeciwnikiem tego co robi, ze nie mysli o zwierzetach.

Mnie osobiscie bulwersuje tempo rozrostu. Fufu przygarnela cos kolo 30 kotow ( bo te koty tez jej umieraja nie wiem czy zdajecie sobie sprawe) w rok i trzy miesiace
Biorac tempo co trzy tygodnie jest nowy kot. Nie ma czasu na aklimatyzacje, na wprowadzenie kota do stada, bo za chwile jest kolejny.
Bierze koty z roznych miejsc, chore, po przejsciach, nie maja chwili na odsapniecie.
Ja conajmniej z miesiac, dwa pracuje nad nowym tymczasem...a mam trzy zdrowe wypasione koty. A i tak zdarza mi sie ze sie pochoruja przy pobycie tymczasa.I musze wtedy leczyc wszystkie.

Przy szostym kocie karmila koty kitekatem, nie chce nawet myslec czym karmi je obecnie.
Dla mnie jest to zly dom i nie ukrywam tego od dawna.
Fufu jest kolekcjonerka.
I powtorze to co kiedys: spelnia swoje zachcianki nie patrzac na dobro zwierzat.

w schronisku byla sytuacja ze miala przez 10 minut kotenke Lili Marlene ktora zle czula sie w towarzystwie innych kociastych, spokojna, ale widac bylo ze chce miec ludzi na wylacznosc. Przyszedl domek po nia jako jedynaczke, wypasiony dom, dla ktorego byla zaklepana. Fufu miala ja na rekach 10 minut, po tym czasie stwierdzila ze kot jest juz jej i one bardzo go pokochaly...
i gdzie tu dobro kota? Egoizm i tylko egoizm, rekompensowanie swoich kompleksow nic wiecej.
Wspolczuje tej dziewczynie, bo dla mnie to wszystko zakrawa o szalenstwo.

I nadal uwazam ze kiedys bedziemy ratowac koty fufu, bo jesli ktos przez 15 miesiecy dorobil sie okolo 30 kotow, to co bedzie za klika lat?
kiedy ciagle sa nowe i nowe i ciagle pyta o kolejne...
Oby to wszystko kiedys nie skonczylo sie kolejnymi eksmitowanymi kotami.


wpołczuję Wojownikowi że trafił do drugiego schroniska.

Ja rowniez podpisuje sie pod slowami Etki. Niestety. Wystarczy przesledzic watek Fufu ktory oczywiscie wtedy kiedy bylo jej wygodnie zamknela. Przyrost jej stada byl porazajacy i to w bardzo krotkim czasie.

Fufu starala sie o adopcje Despi. Ale dla mnie to zly dom. Dlugo zwlekalam z odpowiedzia na jej propozycje. Dzis wiem ze zrobilam dobrze. Fufu starajac sie o Despi, uczestniczyla juz w innych watkach w celu adopcji nastepnych kotow.

Fufu dla mnie kompensujesz sobie cos czego w Twoim zyciu brakuje. ALe robisz to kosztem zwierzat a to nie jest ok. Opamietaj sie.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 31, 2009 16:20 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

kiche_wilczyca pisze: Wygląda na to, że naprawdę jest szczęśliwy :)[/i]


po przeczytaniu Etki i Agi9955 rozumiem dlaczego to stwierdzenie od samego początku wydawało mi się mocno naciągane i nieszczere... :(
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 01, 2009 16:37 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

Trochę to wszystko mnie przerosło....
Mamy mieszkanie troszkę mniejsze od Fufu, 4 króliki, 3 nasze koty i jeden tymczas. I to jest max jaki uznajemy na takiej powierzchni i nie ma mowy o powiększeniu stada, chyba że jakiś pilny tymczas. O skarmianiu kitiketami nie ma u nas mowy, nawet dokarmiana przez nas czarna kotka podwórkowa dostaje orijeny. Rozumiem po co Fufu to robi, ale to kompletnie jej nie tlumczy. Myślałam, że ona zatrzyma się na tych 20 kotach, 6 psach i innych stworzeniach, ale informacja, że próbowała adoptować kolejne koty kompletnie mnie zdruzgotała. Przychodzi mi jedna rzecz do głowy (drastyczne posunięcie), ale o tym na razie chciałabym porozmawiać z osobą, która najlepiej zna Fufu.
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2009 12:30 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

Ech.

I tyle ... :roll: :|
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt gru 11, 2009 8:13 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

[*]
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 11, 2009 8:17 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

:cry:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 11, 2009 8:21 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

przeczytałam na wątku łódzkiego schroniska i upewniałam się u mokkuni, czy to o tego chodzi.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 11, 2009 8:22 Re: Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

zabers pisze:przeczytałam na wątku łódzkiego schroniska i upewniałam się u mokkuni, czy to o tego chodzi.

biedny kot......
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, squid i 173 gości