Diego (*) Krówka i Tymczasy. Zuzia (*) i Duduś (*) - FIP :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 25, 2009 13:36 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

monika794 pisze:ale Ci Gibutkowa dobrze
pogłaszcz misia ode mnie


wiem że mi dobrze :D:D:D
pogłaszczę pogłaszczę, nie omieszkam :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 25, 2009 15:23 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Wróciliśmy od weta. Misiulek ma 39,1 st temperatury. Codziennie przez 7 dni mamy jezdzic na zastrzyki. Dostaje antybiotyk. Do tego przeciwbolowy i przeciwgoraczkowy. w domu do jedzonka mam dodawac tabletke na wzmocnienie odpornosci. Immuno coś tam. Wet pytał się czy misiu je, bo przy tej nadżerce w pysiu może go bolec i moze nie jesc. ale je bardzo ladnie. przez te 3 dni zjadl juz cala paczke 400g RC indoor. Oczka sarujemy dalej. miś śpi

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Pt wrz 25, 2009 15:31 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Mój biedny misiulek :( Temperatura nie jest wielka. A coś mu jest oprócz tej chlamydiozy czy to od tego? Immuno-cośtam już kopiłaś? Bo jeśli to jest Immunodol Cat (to o czym pisałam Ci w smsie) to Ci odstąpię 1/3 (bo mam do tego 2 kandydatów jeszcze ;) ) czyli 20 tabletek (będzie na 20 dni, bo podaje się po jednej). Będę jeszcze to domawiała to myślę że dojdzie za ten czas. Jutro go ciocia wymizia, do piersi przytuli :D to od razu ozdrowieje chłopczyna :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 25, 2009 15:41 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Takie jasno brazowe kapsulki z proszkiem w srodku? mam tego 7 sztuk. i wet kazal po jednej na dzien
chlamydia to ponoc w oczkach siedzi. a ogolny stan moze byc spowodowany wirusem. antybiotyk na wszelki wypadek, i na oczka też pomoże. ale i tak mamy kropic.
zastrzyk bardzo go bolal. wkurzyl sie strasznie. syczal jeszcze z minute.
tylko kurcze zapomnialam nazwy zastrzykow.

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Pt wrz 25, 2009 15:42 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Gibutkowa pisze: Jutro go ciocia wymizia, do piersi przytuli :D to od razu ozdrowieje chłopczyna :)

hehe. nie może być inaczej ciociu :)

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Pt wrz 25, 2009 15:49 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Gibutku. a ten imunodol to koty zjadaja w mięsie?? bo nie wiem czy pchać do pysia czy wymieszac z saszetka

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Pt wrz 25, 2009 15:58 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Nosz kurcze co się z tym Miau dzieje od wczoraj? Nagle się pojawiają wpisy których wcześniej nie było 8O jakiś 5 stopień zasilania czy co... :|

Czy kapsułki to nie wiem bo jeszcze pudełka nie otworzyłam ;) Lek znam z opisu - z wyglądu jeszcze nie :P Może masz ten droższy specyfik (Immunodol to jest tańszy zamiennik ale dokładnie to samo w składzie, więc jak Ci się te 7 skończy to będziesz mogła dawać ten). A co do podania - to ja bym pchała :D ale ja zawsze pcham ;) spróbuj wepchać (od boku pyszczka tam przy samym kąciku) a jak wypluje to do saszetki (mówił coś wet o tym żeby nie rozbierać kapsułki - bo ja nie to ja bym nawet zaryzykowała rozwalenie kapsułki i posypanie karmy ale najpierw spróbuj bez rozwalania tak wepchać najpierw do pusia apotem między mięsko wrzucić, a jak nie zje to dopiero rozwal kapsułkę i posyp saszetkę). Kupki ma dobre więc może zjeść jedną saszetkę nic mu nie będzie.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 25, 2009 16:01 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Nie wiem jak u kotów ale chlamydia u ludzi w różnych miejscach (zwykle śluzówkowych) się zagnieżdża i może przechodzić w inne miejsca. Dobrze że ma ten antybiotyk to mu na cały organizm zadziała. Tylko tam nie płacz za bardzo, bo tragicznie nie jest - temperatura całkiem całkiem, apetyt chłopak ma, a chlamydia do wyleczenia (wprawdzie cholerstwo się dość długo może trzymać ale do wyleczenia jest całkowicie).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 25, 2009 16:12 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Dobra ja się zmywam (Kułeczku mój nie widzę nowych postów od Ciebie więc zakładam że nic więcej nie pytałaś - ale jakby co to pisz na kom. bo z tego co widzę jakieś czary-mary się na forum dzieją).
Najprawdopodobniej dziś mnie już nie będzie, bo się muszę obrobić. Jakby ktoś ode mnie coś to proszę molestować Mruczeńkę o mój tel :D
Miłego weekendu :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 25, 2009 16:54 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Ja mam immunodol cat w tabletkach,rozcieram na proszek i wsypuje do smietanki,albo do mieska,koty zjadają bez problemów!
Kciuki za miska,żeby pognał precz chlamydię!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt wrz 25, 2009 17:43 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

zapraszamy na bazarek viewtopic.php?f=20&t=100629
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 25, 2009 17:53 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Dzięki kropka. Muszę sprawdzić najpierw czy miś ruszy śmietankę :) do jogurtu mi się dzis pchał, wiec chyba smietanke zje :)
teraz wysypalam ten proszek z kapsulki i zawinelam w szyneczke. zjadl ze 3/4. chyba to co zostawil zawine w jeszcze kawalek plasterka.

chyba juz moge sie domyslac dlaczego ktos go oddal do schroniska (o ile ktos wie cos na ten temat to prosze dac mi znac bo jestem ciekawa)
no wiec, on mruczy mruczy, ja go miziam,glaszcze, on mruczy, wywala sie na plecy, nosem sie obciera o mnie, ja go miziam i nagle chap mnie zebami. juz kilka razy sie to powtorzylo. nie ma w tym zadnej agresji, i robi to lekko i dalej mruczy. nie wiem co chce mi dac do zrozumienia robiac to. bo jak by sie wkurzal ze go miziam to by przestal mruczec :? nie wiem. no bo chyba nie wyznaje mi milosci w ten sposob :wink: w kazdym razie zastanawia mnie ta reakcja.

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Pt wrz 25, 2009 18:01 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Kułeczko-czasem niektóre koty tak robią-moja Klara też,ale ja wtedy przestaje ja miziać!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt wrz 25, 2009 18:02 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

Wyznaje właśnie :) Ma taki mocny przypływ emocji że je tak rozładowuje. Koty czasem tak maja i psy też :) To całkiem normalne i dość częste :)
kto mnie kopnie w tyłek żebym się ruszyła do garów? Jak to się u nas na studiach mówiło - Boże spraw zeby mi się tak chciało jak mi się nie chce :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 25, 2009 18:05 Re: Diego w domu!!! Z kolegą :) Potrzebne wsparcie dla domku!

a... kułeczku - śmietankę nie tłustą. I na razie uważaj ze śmietanka bo wiesz - te kupki ;)
Moja tez śmietankę lubi :) ale rzadko dostaje bo ma wrażliwy bruszek i jak zje za dużo to kupki potem nie takie. ale jak misiek już sie unormuje to smietanka dobra jest :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 1197 gości