Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 07, 2007 17:35

Zo?

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lip 07, 2007 18:02

Dorota pisze:Sobota deszczowa
:ok::ok::ok: :ok::ok::ok: :ok::ok::ok:


Witaj,
u mnie nawet nie deszczowa ... za to wiatr ogromny. Jakos udalo sie pozbierac .. choc po tym tygodniu myslalam, ze juz sie rozlece calkiem.
Wieczorem po spotkaniu czesalam Fume, w lazience, nad umywalka; a tu nagle cos czarnego pac mnie w reke i wpada do umywalki ... patrze .. a to kupka ! i tak cala kupke zrobila do umywalki, siedzac u mnie na rekach. No po prostu rekord swiata. Mysle, ze to przez ten masaz .. na szczescie bylo to latwo sprzatalne. Ciekawe, co nastepnego Fuma wymysli, zeby mnie zaskoczyc.
Rysia znow miala noc karniaka w lazience, bo napadla Fume bardzo powaznie. Rano jak zwykle, piszczala i tlukla w drzwi, wiec wypuscilam - wyszla zmiekczona i mruczaca. Za to ja i Fumcia moglysmy raz spac
w miare spokojnie ...

Dzis w ostatniej chwili zdazylysmy do weta z Bunia, szwy wyjete !! Bunia wreszcie w siodmym niebie, moze sie lizac i biega jak dawniej, a ja jak dawniej nie moge jej zlapac, chyba ze podstepem. Blizna oczywiscie obzdjeciowana. Po szwach osiem malych ranek, ale wet mowi, ze to juz zagoi sie migiem. Dla pewnosci napsikalam neomycyna.
Mam tez wreszcie wyniki Krowki, okazuje sie, ze miesa ma juz wcale nie jesc ... nie wyobrazam sobie ... samo suche i to weterynaryjne: urinary,
a smakow do wyboru nie ma w tym wcale ... biedna Krowcia ... :((
kamienie sa typu struwit (amonocos tam i fosfor).

Dzis kaluza tylko symboliczna, kolo kuwety w lazience, ale za to
przy tylnej sciance, z przesaczem na rozne inne rzeczy, wiec oczywiscie
znow sprzatanko. Ruja Fumy juz prawie zakonczona, na szczescie, nie grucha i nie prezy sie, tylko jeszcze jej siusiu pachnie inaczej.

Po powrocie obchod dzielnicy, ogloszenia wisza, na szczescie. Huragan,
wiec kotow zadnych, ale karme wylozylam. Kupilam Nasz Dziennik,
jest ogloszenie ... ufff, tez sie ciesze, ale na razie zadnego telefonu ...
Mysle ze powtorze je w tygodniu, ale moze za jakis czas.

teraz siedze i mysle, co dalej .. ale na razie bez sukcesow ... powinnam
pracowac, ale zapalu brak.
Koty oczywiscie spia i snia o niebieskich migdalach .. Fuma zamieszkala
pod szafka juz prawie na stale, wychodzi bardzo rzadko. Martwi mnie to.
pozdrawiam, i dziekuje ...
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 18:09

M@ja pisze:Szkoda, że nie mogłaś zostać dłużej. Jednak i tak ogromnie się cieszę, że mogłam Cię wreszcie poznać :)


Dziekuje, ja tez bardzo sie ciesze z poznania tylu milych Miauowiczek ..
:)) szkoda, ze nie moglam dotrwac do balowania na placu Nowym i improwizacji poetyckich pod chmurka ...
a dobrze, ze wrocilam, bo juz sprzatanka rozne na mnie czekaly ..

pozdrowienia dla wszystkich Futrzastych !
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 18:19

Wszystkim bardzo dziekuje za wpisy ... :))
zycze, zeby Was w Gdansku, Poznaniu i w ogole wszedzie, nie zalalo ..
u nas wlasnie przetarlo sie calkiem, i niebo jest pieknie niebieskie,
a slonce dopiero sie zastanawia, czy zachodzic czy nie.

Mozna by isc jakies zdjecia porobic, ale wychodzenie do miasta
bardzo zle na mnie wplywa.
Zawsze zobacze albo jakiegos psa, ktory sprawia wrazenie porzuconego,
albo martwego ptaka, albo inne jakies takie ... i za kazdym razem wracam
bez Smoczka. Wiec juz nie ciagnie mnie do wychodzenia.

zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 20:36

Zosiu, ale Ty cudne zdjęcia robisz. Więc rób je nadal. A swoją drogą to dawno już fotek Twoich kociastych nie było. Więc możesz się poprawić bez wychodzenia z domu.
I nieustająco trzymaj się!
I wpadnij kiedyś pogadać, bo na spotkaniu tośmy niemal słowa nie zamieniły!!!!

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 22:15

Spokojnej nocy :D :D

I nieustające

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 22:24

Bungo pisze:Zosiu, ale Ty cudne zdjęcia robisz. Więc rób je nadal. A swoją drogą to dawno już fotek Twoich kociastych nie było. Więc możesz się poprawić bez wychodzenia z domu. I nieustająco trzymaj się!
I wpadnij kiedyś pogadać, bo na spotkaniu tośmy niemal słowa nie zamieniły!!!!


Dziekuje :))
wlasnie zmobilizowalas mnie, i zaraz wymienie fotki w folderze
czworki, :)) wybralam takie mniej nieudane ...

a pogadac wpadne, na spotkaniu w zasadzie nie bylo sily ...
bardzo sie ciesze, ze bylas.
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 22:26

Elwirka pisze:Spokojnej nocy :D :D
I nieustające
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dziekuje, ... i za kciuki szczegolnie !
bo juz naprawde nikt nie chce mi dawac zadnych nadziei ..
i chyba juz samo czekanie mi zostalo.

pozdrawiam, zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 22:53 FOTKI NOWE czworki ..

Zapraszam do foldera fotki czworki (adres w podpisie)
ale wieszanie troche potrwa, wiec okolo 1 w nocy powinny juz byc;
a tu kilka na zachete ... :))
pzdr. zo
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Sob lip 07, 2007 22:57 przez Zowisia, łącznie edytowano 1 raz

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 22:56

Zosiu, Ty się marnujesz w tych tłumaczeniach :wink:
Zielono zakaftanikowana wściekłość - cuuudna! I reszta też :D

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 23:02

Dzieki Bungo za dobre slowo, to aparat taki zdolny jest ..
:))

Dodalam jeszcze Fumcie, bo jak sie przez ImageShack dodaje, to nie
widac, co jest na zdjeciu, wiec tak wg numerow losowo wybieralam,
i okazalo sie dopiero po wyslaniu wiadomosci, ze Fumci nie ma.

A zakaftanikowana Bunia raczej nie wsciekla wtedy byla, tylko
melancholijna - bo ona w ogole uosobienie lagodnosci jest.
Tam jest raczej taka cierpietnicza mina .. pod tytulem:
no kiedyz ona mi to wreszcie zdejmie ..
(to byl jeszcze ten trening na sucho, przed operacja ... )

Za to dzis biegala po mieszkaniu we wszystkich wymiarach jak
odrzutowiec ... :))
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 23:05

Cudne :)

a mając tak mądre imię (sama mam tak na drugie i jest to u mnie tradycja rodzinna - że kobiety albo na pierwsz, albo na drugie mają na imię Zofia) i takie nazwisko, jak mogłam się nie dać nabrać ??
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 23:08

CUDNE One wszystkie są :1luvu:

Dzięki Zo:))
Ostatnio edytowano Sob lip 07, 2007 23:26 przez Aia, łącznie edytowano 1 raz

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 07, 2007 23:08

bez44 pisze:Cudne :)

a mając tak mądre imię (sama mam tak na drugie i jest to u mnie tradycja rodzinna - że kobiety albo na pierwsz, albo na drugie mają na imię Zofia) i takie nazwisko, jak mogłam się nie dać nabrać ??


?? z tym nazwiskiem ,, to nie bardzo rozumiem ... ale napisz na pw.
a co do fotek, ciesze sie, ze sie podobaja.
:))
sciski, zo
zupelnie niemadra ... ;-))

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 23:59

Uff, fotki wreszcie powieszone w voila, link z haslem - w podpisie
:))
zapraszam.

zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości