Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bungo pisze:Na wątku w Kociarni pojawiły się wątpliwości. Fundacja KOT pisze, że kotka "jest nieufna", co stoi w sprzeczności z jej poprzednim, także Fundacji KOT opisem. W związku z tym Kasia79 zastanawia się, czy takiego kota może przygarnąć na DT.
Bardzo proszę o wyjasnienie wszystkich watpliwości, żeby było wiadomo, czy szukać transportu, czy też pogodzić się z tym, że nawet jeden z kostrzyńskich kotów nie doatanie sznasy na dom.
Przypominam, że zobowiązałam się do wirtualnej adopcji tej kotki.
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=94896][img]http://img21.imageshack.us/img21/130/kostrzynban.jpg[/img][/url]
Bungo pisze:Na wątku w Kociarni pojawiły się wątpliwości. Fundacja KOT pisze, że kotka "jest nieufna", co stoi w sprzeczności z jej poprzednim, także Fundacji KOT opisem. W związku z tym Kasia79 zastanawia się, czy takiego kota może przygarnąć na DT.
Bardzo proszę o wyjasnienie wszystkich watpliwości, żeby było wiadomo, czy szukać transportu, czy też pogodzić się z tym, że nawet jeden z kostrzyńskich kotów nie doatanie sznasy na dom.
Przypominam, że zobowiązałam się do wirtualnej adopcji tej kotki.
Fundacja KOT pisze:przepraszam, namieszałam, bo wybiegałam spóźniona do pracy i chciałam jeszcze zadać takie pytanie, kombinujemy jeszcze, żeby jakoś pomóc kocurkowi i to o niego pytałam
kotka jest tak jak pisałam wcześniej - oswojona, spokojna, miziasta
natomiast pojawił się "problem" z kocurem - to taka trochę sierotka, gadułka, garnie się do nas, troszeczkę się boi dotykania, ale z Lidką już się miział, wymyślamy różne możliwości i dlatego chciałam wiedzieć czy ewentualnie taka podmianka wchodziłaby w grę (u nas nie ma możliwości popracować nad kotem, żeby go "doswoić")
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura, nfd, puszatek i 35 gości