Ogłaszam na allegro i gdzie popadnie... Przez tą całą rozsypkę nie miałam siły na poszukiwania domu. Teraz ruszyłam i wierzę, że znajdę jej ten najlepszy. Forumowy raczej się nie znajdzie bo tu wszyscy zakoceni...
Narazie mamy obserwatorów. Boję się, co będzie jak będę musiała się wyprowadzić. Teraz jakoś jest, ale w końcu... Nie chcę żeby trafiła na kolejny tymczas, ale boje się, ze jak nie znajdzie domu szybko to nie będę miała wyjścia...