Szpitalne koty ZDJĘCIA s.36

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 09, 2003 13:17

ElaKW pisze:
ryśka pisze:dostały.... serek :twisted:

pokroiłaś? :roll:

homogenizowany :twisted:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto wrz 09, 2003 13:39

Ivcia pisze:No serkiem raczej trudno sie udlawic..

Chudym białym bardzo łatwo :twisted:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 09, 2003 13:40

Estraven pisze:Chudym białym bardzo łatwo :twisted:


Znasz to z autopsji? :mrgreen: :twisted:
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto wrz 09, 2003 13:42

:lol: Słodziaszek 8)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto wrz 09, 2003 14:20

Ryska, ty swieta kobieto, jak te gady takie,
przestan karmic w ogole :evil:
A tak powazniej, ciesze sie z finalu, przygoda straszliwa :!:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto wrz 09, 2003 15:16

Nieeee, karm dalej Ryska, ale sprobuj pojechac na tym budyniu jednak :evil:

A tak serio - dobrze Cie rozumiem. Telma ( 8O Telm?) lyka wszystko jak wpadnie dlatego musi byc albo drobne bardzo, albo taaaaakie duze, zeby kot jednak musial pogryzc. Dlatego m.in. przejdziemy na glownie dorosla karme, bo Kitteny wszelkie i np. Eukanube lyka bez zastanowienia...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto wrz 09, 2003 15:19

Beata pisze: dlatego musi byc albo drobne bardzo, albo taaaaakie duże, zeby kot jednak musial pogryźć.

Też mi się wydawało, że kawałek mięsa tej wielkości TRZEBA pogryźć, bo się go nie da połknąć. Dlatego jednak stawiam na całkiem maciupkie kawałki od dzisiaj.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto wrz 09, 2003 15:45 może to troche

"gupkowata" prośba, ale przeczytałem cały wątek i nie ma w nim linków do poprzedniego wątku, ani do stronki z fotkami, byłby ktoś łaskawy podrzucić takowy, zeby zobaczyć tę wesołą gromadkę ??

z góry dzieki
po,
mj
ObrazekObrazek

McJackal

 
Posty: 30
Od: Sob sie 16, 2003 16:00
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto wrz 09, 2003 16:05

Poprzedni wątek też nazywał się "szpitalne koty" :) Co do zdjęć - aktualnych zdjęć tych kociaków nie mam - może będą w przyszłym tygodniu, jak dobrze pójdzie.

Jest czarna dziewczynka, biała dziewczynka z łatką koło uszu i czarnym ogonkiem, dziewczynka łaciata, jest dziewczynka czarna z białymi skarpetkami, krawacikiem i brzusiem (wyjątkowo urodziwa) i chłopcy: czarno-biały nieszczęsny Berecik i prześliczny Major - tygrysio-biały.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto wrz 09, 2003 16:49

Ivcia pisze:Znasz to z autopsji? :mrgreen: :twisted:

A znasz to:
Co to jest? Długie, kręte i żywi się białym serem... :wink:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 09, 2003 21:50

Pomyslalby ktos, ze koty sa tak wyglodzone :roll: Paskudy jedne :lol:
Dobrze ze nic sie nie stalo !

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro wrz 10, 2003 11:01

Estraven pisze:Co to jest? Długie, kręte i żywi się białym serem... :wink:


8O
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Śro wrz 10, 2003 11:35

ryśka pisze:
Beata pisze: dlatego musi byc albo drobne bardzo, albo taaaaakie duże, zeby kot jednak musial pogryźć.

Też mi się wydawało, że kawałek mięsa tej wielkości TRZEBA pogryźć, bo się go nie da połknąć. Dlatego jednak stawiam na całkiem maciupkie kawałki od dzisiaj.

Wiesz co rysiu, HrupTak nie ma umiejetnosci gryzienia...ona zawsze lyka, nawet jak musi to ogromnymi "lykami". Jak byla malenka to jej mieso na tarce scieralam, a teraz jak jest duza to kawalki miesa z saszetki maskaruje na miazge widelecem. Inaczej sie nie da.
Nie ufaj Berecikowi :roll: :lol: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro wrz 10, 2003 11:36

Ivcia pisze:
Estraven pisze:Co to jest? Długie, kręte i żywi się białym serem... :wink:


8O


No właśnie? Co to jest? Zboczony wąż boa?
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro wrz 10, 2003 11:48

Anja pisze:Wiesz co rysiu, HrupTak nie ma umiejetnosci gryzienia...ona zawsze lyka, nawet jak musi to ogromnymi "lykami". Jak byla malenka to jej mieso na tarce scieralam, a teraz jak jest duza to kawalki miesa z saszetki maskaruje na miazge widelecem. Inaczej sie nie da.
Nie ufaj Berecikowi :roll: :lol: .


Guzik tez sie zachwouje jak dziadek bezzebny - jak sa za duze kawalki to roznosi po kuchni. Trzeba mu widelcem zrobic "papkie" i wtedy wszystko gra.
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 39 gości