ŻERANIAKI MT- 1 DS, 1DT, 1 chory... zapalenie otrzewnej [i]

» Wto gru 02, 2008 14:25

Rany

Kciuki

Czy on był szczepiony?

» Wto gru 02, 2008 14:31

nieeeee
Dyziek też nie :strach:

Pani wet mówi by brac test i surowicę na wszelki wypadek,
lepiej mieć niepotrzebnie niż nie mieć

» Wto gru 02, 2008 14:57

kurde

kciuki za pędzelka i za dyźka też

» Wto gru 02, 2008 15:52

Oby TFX nie było potrzebne.
Pędzelku, trzymaj się.
:ok:

Cropka, a co u malucha, który jest u Ciebie?

» Wto gru 02, 2008 16:34

Ale coś mi się nie wydaje, żeby on tak długo z tą p. chodził i żył :roll:

» Wto gru 02, 2008 16:46

Ch.....ra, pewnie za długo siedziały w lecznicy i coś złapał. Ale jestem na siebie zła :twisted:

A jeszcze bardziej na TŻ-ta. Ale teraz to sobie mogę...........
Maluszku trzymam kciuki za ciebie :cry:

» Wto gru 02, 2008 16:59

Jana pisze::ok:

Ale coś mi się nie wydaje, żeby on tak długo z tą p. chodził i żył

Podejrzenie jest, że p mogła się przyplątać później, do kota osłabionego już czym innym.

» Wto gru 02, 2008 17:01

Atka pisze:
Jana pisze::ok:

Ale coś mi się nie wydaje, żeby on tak długo z tą p. chodził i żył

Podejrzenie jest, że p mogła się przyplątać później, do kota osłabionego już czym innym.

Wystarczy osłabienie stresem... :roll:

» Wto gru 02, 2008 17:33

Mam SMSa od Myszy. Test na p "zdecydowanie ujemny".

Teraz czekamy, co powiedzą wyniki krwi...

» Wto gru 02, 2008 19:42

No dokąłdnie
podejrzenie było, ze pp to się wtórnie przyplątałą by
ale się nie przyplątała
test ujemny

Takze jakby co mam jedną dawkę surowicy w lodówce (do odkupienia niestety, nie oddania)

Teraz czekamy na wyniki krwi, mały został w lecznicy jeszcze na "kotlecie dożylnym"

Znów nei chciał oddać nawet paru kropel krwi, aż z szyji mu musiała D. pobierać.
Jakby co to jutro sama podjedzie z nimi na rtg

» Wto gru 02, 2008 19:46

Z tą euforią nad ujemnym testem to jeszcze ostrożnie, pamiętacie Franusia?

Niecierpliwie czekam na wyniki morfologii! I nieustająco :ok:

» Wto gru 02, 2008 19:50

przez chwilę się D. zastanawiałą czy możliwy byłby jeszcze test ujemny, ale uznała ze przy tym co z niego leci to już nie.
No ale oczywiście odetchnę jak leukocyty będą wskazywały na jakiś stan zapalny, nie będą niskie

ić coś mówiła, że moze moze będzie za jakiś czas koci test na panleuko. Kosztował by wprawdzie 60-65pln, no ale byłby koci

» Wto gru 02, 2008 20:24

czekamy

» Wto gru 02, 2008 20:42

I trzymamy kciuki :ok:

» Wto gru 02, 2008 22:04

26 tysia leukocytów, 14 pałeczek
nie panleuko
jutro rtg

ŻERANIAKI MT- 1 DS, 1DT, 1 chory... zapalenie otrzewnej [i]

Kto przegląda forum