BIAŁY ma dom :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 17, 2008 13:58

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Śro wrz 17, 2008 18:52

zabawkę mozna zrobić ze wszystkiego :wink: śliczny Yetuś!!!!!!!!!!!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw wrz 18, 2008 12:33

zabawy to i On samo sobie wyszukuje. Dzis obudził mnie o 4 rano po tym jak wskochył na oparcie krzesła ostrzyć pazurki, i razem z tym krzesłem się przewrocił i narobił troszke hałasu ( mam nadzieje, że sąsiedzi spali na dole ) hihihi
Obrazek
Yetuś

billycool

 
Posty: 106
Od: Śro lip 23, 2008 12:28
Lokalizacja: MMz

Post » Czw wrz 18, 2008 13:43

normalka :wink: ale z kotem jest wesoło i fajniej niż bez :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw wrz 18, 2008 14:11

Oczywiście że tak. Przynajmniej mam do kogo wracać :P A tak powaznie to jest super. Oboje pałamy do siebie miłoscią\...hihihi. Wczoraj jak wróciłem z pracy to dostałem ok 20 nosków i kotek był bardzo słodziutki :) Przywitał mnie też słodziutkim śpiewaniem :)
Obrazek
Yetuś

billycool

 
Posty: 106
Od: Śro lip 23, 2008 12:28
Lokalizacja: MMz

Post » Czw wrz 18, 2008 16:27

mój Chrumek też taki jest, Fisia i Grubcia mniej, ale Chrumek sie wykłada na biurku, na klawiaturze i miauka, żeby go głaskać :D
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt wrz 19, 2008 13:59

a fotki na weekend będa jakieś fajne dla fanki Yetusia? :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt wrz 19, 2008 14:21

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Pt wrz 19, 2008 14:23

Obrazek Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Pt wrz 19, 2008 15:43

widze że foteczki pojawiają sie jak na zawołanie :)))
Obrazek
Yetuś

billycool

 
Posty: 106
Od: Śro lip 23, 2008 12:28
Lokalizacja: MMz

Post » Pt wrz 19, 2008 18:11

dziękuję :D ziewło się kotu-fajowe foty, ten jego ogonek szary wygląda jak przyklejony do białej reszty, szkoda że nie może się zaprzyjaźnić z moim Chrumkiem.....głaski dla Yetusia!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon wrz 22, 2008 5:14

co u Yetusia?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon wrz 22, 2008 12:21

Yetuś był na przeglądzie u weta. Odwlekaliśmy bo zabierany z Warszawy z lecznicy był zdrowy. Wkręciłam się na tę wizytę aby zobaczyć nieznaną mi panią wetkę.

Z moją pomocą (musiałam włoźyć ogonek bo kot o nim zapomniał) ale prawie sam wszedł do transporterka. Nie śpiewał, grzecznie leżał i się rozglądał. Pozwolił się obejrzeć bez płaczów. I już był gotowy na zwiedzanie gabinetu.

Opowiedzieliśmy historię o znalezionym kotku, o 2 dniach w lecznicy i brzydkich uszach.
Yeti dostał Stronghold (podobno ma świerzb) a lek jest tak cudowny że odrobaczać czymś do pyszczka nie trzeba. Kropelek mamy nie używać tylko czyścić patyczkami. Ponowny przegląd za miesiąc i jak będzie ok to pewnie szczepienie.

Może się czepiam ale pani nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Jeżeli się mylę to poprawcie.
1. Na pytanie czy powinnam odrobaczyć Rudą, pani wet zapytała mnie czy widać robale 8O bo jak nie, to nie trzeba. Yeti też nie musi dostać już nic do pyszczka.
2. Czy to na pewno świerzb bo świerzb szybko się roznosi a Ruda ma czyste uszy?
3. Żeby sprawdzić czy kot jest wykastrowany trzeba położyć go do góry brzuchem na zimnym i twardym stole. Yetuś był grzeczny i można go było trzymać na rękach.
4. Yeti nie powinien dostawać żadnego suchego jedzonka, tylko mięso, bo będzie miał piasek w pęcherzu.

Stronghold został nałożony na skórę, kić był zadowolony bo tym razem nie grzebaliśmy w uszach. Ale chyba nie czuje się dobrze bo po paru godzinach wymiotował i dwie noce śpiewał, biegał.
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Pon wrz 22, 2008 13:27

nie chcę nic złego mówic o wecie, którego nie znam, ale czy byl kastrowany to chyba nie na brzuchu sie oglada :wink: stronghold nie działa na wszystkie robale z tego co mój wet mówił.ja daje sucha karme kastrowanemu kocurkowi bo przeciwdziała chorobom nerek itd-tak mi wet polecił, ale każdy moze miec inne zalecnia.Yetuś kochany i dzielny był u weta!!!! :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon wrz 22, 2008 13:38

Yetuś był dzielny, nie widziałam jeszcze tak grzecznego kota.
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bettysta.2005, makrzy, włóczka i 198 gości