się dziś działo
a nawet i wczoraj
wczoraj u tajdzi pod blokiem złapały się trzy kociaki
Smarkacze
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83161
i buro biała eeee chyba kotka.
jest nowa trikolorka (aaauu naa poomoooc)
dziś rano na Żeraniu... trzy godziny łapanki. Rano dorwał nas pan "proszę złapcie Marysię!" Marysia to białą kotka, jego ulubienica. Specjalnie został po pracy by nam ją pokazać

Marysia miałą nas w poważaniu

Zamiast niej złapał się buro-biały chyba kocur.
Długo kręciliśmy się po terenie.
Złapało się coś z już naciętym uchem. Inne się kręciło. Bury marmurek zwiał. Inne nei weszło do klatki. No ale ogólnie puuuchyy.
Jedynym "łupem" są CZTERY KOCIAKI (znoowuu kociaaakii).
Kociaki szukają pilnie DT. Są malutkie, mają kk.
Żeraniaki
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3636303#3636303
Wracajac do domu stwierdziłam ze podjadę zobaczyć czy są te koty na Tarchominie koło Domu Handlowego. BYŁY! A że ja miałąm jeszcze sprzęt z łapanki, to zastawiłam.
Złpało się coś dużego burego.
Wielkie czarne ma nacięte ucho.
Są trzy z 4ro miesięczne kociaki. Czarno-biały (drażnił się ze mną), rudy (ZŁAPANY), biało-rudy DŁUGOWŁOSY. Złapał się i zwiał
Ale nic. Młode toto, jeszcze się złapie.
Na razie mamy w lecznicy 7 kociąt i 5 dorosłych. MT rządzi
Pan doktor jak mnie zobaczył z tym rudym i burym to się tylko zpaytał czy śniadanie chociaż jadłam
No a Czarna KOtka ma jutro transfuzję. Masa kciuków potrzebna
To ona

