Kochana Okrusia, odeszla do kociego raju [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 10, 2008 11:38

Anitko, tak bardzo mi przykro...
Miałam nadzieję, że Wam się uda, że malutka da radę... :(

Ściskam Cię mocno, trzymaj się jakoś...

Okrusiu [']
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 10, 2008 12:16

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

nie chce się wierzyć.... :(

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto cze 10, 2008 13:39

tak przykro...wierzyłam, że Okrusi się uda... :cry:

tym bardziej smutno, że w pewnym momencie zawiódl Ją człowiek...Jej człowiek... :cry:

Okrusiu [']
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto cze 10, 2008 14:25

Anito,Jolu,Tomku tak bardzo mi przykro :( :( :cry: Okrusiu [*] brykaj za TMObrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto cze 10, 2008 15:50

Wierzyć się nie chce...
Wczoraj była już bardzo słaba, ale cały czas mruczała. I za każdym razem, gdy ja głaskałam, podnosiła pupkę do góry. Wieczorem nakarmiłam ją i położyłam wygodnie, przykryłam 'kołderką'. Spała.

Zasnęła spokojnie.

Rano...
Maleńka... [']

Była u nas bardzo krótko, ale opłakuję ją bardzo.

Dostawała wszystko, co można było.
Wszystko chyba za późno...

Ktoś na dogo napisał, że nie wiadomo, czy przezyłaby, ale przez zaniedbanie umarła... Zgadzam się z tym. Nie można nie zauważyć objawów takiej choroby. Wiem to z doświadczenia. Mam obecnie dwa koty, które zostały w odpowiednim czasie przebadane, zdiagnozowano u nich białaczkę, otrzymały i otrzymują potrzebne leki, Jola moze potwierdzić ich kondycję. Bardzo dobrą kondycję.

Skala zaniedbania u Okrusi była ogromna.
Pytam, dlaczego osoby, których na to nie stać, porywają się na trudne adopcje??? Okrusia nie miała oczka, Jesli potrzebna bylaby operacja - co wtedy? Ale o co ja pytam... Ona nawet nie została ponownie zaszczepiona... Nie zrobiono jej testu na białaczkę (koszt 50 zł). Nie zrobiono nic.
Ja nie wierzę, że to wszystko stało się nagle.
U tych ludzi, pseudoopiekunów, nie było najmniejszej chęci udzielenia temu kotu pomocy.
Wiem to.
Podłość straszna. Straszna.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto cze 10, 2008 16:24

:cry:

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto cze 10, 2008 16:27

Bardzo mi przykro
koteńko [']
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 10, 2008 16:40

Żegnałem Cię na dogo, Okruszko, ale pożegnam Cię również tutaj. Nawet wśród tak niezwykłych stworzeń, jakimi są koty, byłaś niezwykła. Odpoczywaj za Tęczowym Mostem - tam nic nie boli.

Do zobaczenia, Okruszko :(

Jolu, Anito, Tomku - dziękuję Wam bardzo za wszystko, co dla niej zrobiliście. Nie każdą walkę można wygrać, ale dzięki Wam Okrusia odeszła z godnością, kochana i opłakiwana - a nie porzucona i zapomniana w jakiejś szufladzie.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto cze 10, 2008 17:10

Maleńka leży pod sosnami w naszym ogrodzie...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto cze 10, 2008 17:12

Tydzień temu odeszła nasza Porcelanka.
Teraz pewnie, obie zdrowe, bawią się razem...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 10, 2008 17:28

Okrusiu....mogłaś być szczęśliwa ...........TUTAJ
:placz: :placz:
Bądź szczęśliwa TAM, skoro nie dane Ci było cieszyć się życiem........



A tym pseudoopiekunom odebrać pozostałe zwierzęta, póki nie jest za późno :!:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto cze 10, 2008 20:56

Bakeneko pisze::( jak strasznie mi smutno.......

i ja nie moge sie otrzasnac :placz:

dziekuje Wam
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto cze 10, 2008 21:02

CoToMa pisze:Tydzień temu odeszła nasza Porcelanka.
Teraz pewnie, obie zdrowe, bawią się razem...

na pewno
Okrusia pewnie rozmruczana patrzy na nas, obok niej Porcelanka
i Pusia z Felkiem, ktorzy umarli w ubiegla niedziele
i dzidzius Bialasek z braciszkiem
i karmiaca kotka, ktora znalazlam na ulicy...
..
tak wiele umiera, za wczesnie
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto cze 10, 2008 22:28

jak to sie stało że Okruszka trafiła do takich ludzi?????? nie mogę uwierzyć............... :cry: :cry: :cry:

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Wto cze 10, 2008 23:04

Herbi pisze:jak to sie stało że Okruszka trafiła do takich ludzi?????? nie mogę uwierzyć............... :cry: :cry: :cry:

Herbi, przed chwilą czytałem wątek Kubusia, więc korzystając z okazji złożę Ci gratulacje za to, co zrobiłaś dla niego ;)
A co do Twojego pytania - każda adopcja to ryzyko i tak naprawdę nigdy nie masz stuprocentowej pewności, że Twój zwierzak trafia w dobre ręce. Mimo wizyt przed - i poadopcyjnych, mimo podpisanych umów! Sama napisałaś w wątku Kubusia, że przyszły właściciel może podpisać wszystko, ale i tak nie sprawdzisz, czy jednak nie karmi kota whiskasem. A to dotyczy nie tylko karmienia. Ludzie mogą wydawać się świetni, mogą nawet być świetni, ale w pewnym momencie z powodu różnych problemów czegoś zaniedbają czy o czymś zapomną. A mogą też wcale nie być świetni i tylko świetnych udawać. Nieudane adopcje niestety się zdarzają i niestety to właśnie przydarzyło się Okruszce - mimo wysiłków Joli, która jest wspaniałą osobą i Okruszkę szczególnie pokochała.

Pozdrawiam
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 41 gości