Ale mi frajdę zrobiłaś fotkami! Przeslicznie i uroczo jest Agatka umaszczona. Piętka (tylna) jedna czarna, druga nie - pociesznie wygląda. No i to pysio z pytaniem malującycm się zdziwieniem. Taka "lalunia" z niej. Mnie okropnie rozczulają różowe opuszki łapek...
Domek sie odzywał? Szwy zdjęte, przecież...